Sisi już w domu

[olafen]

Widzę, że wąteczek się rozwija
Serdecznie pozdrawiam i cieszę się, że Pusia szczęśliwie już w końcu po

[jasia0245]

Sisi ze swoją myszką usnęła.

[jasia0245]

Pusia - ona ciągle się myje. To czyścioszka niesamowita. Ranka po sterylce całkowicie już zagojona, natomiast ta czterokrotnie większa a może więcej po usuniętym cycusiu też się ładnie zabliznia.

[olafen]

Najważniejsze, że już po sterylizacji i przez to o wiele bardziej bezpieczna. Nie grozą jej teraz jakieś ropomacicza i guzy na pewno w znacznie mniejszym stopniu. I koty sterylizowane żyją dłużej.

Ostatnio uświadomiłam sobie, jak koty krótko żyją. Te w domach, 10 - 15 lat, czasami tylko dłużej a te na ulicy 2-3 lata.

Strasznie to smutne

[jasia0245]

2- 3 lata to naprawdę bardzo mało. Najczęściej kotki przejedzie samochód, czy też różne nie leczone choroby szybko je uśmiercają. Dobrze, że nasze są w domkach.

[Sandi]

Ale też szkoda, że te bezdomne nie mają domu.
Aż by się chciało je wszystkie wziąć do siebie

[olafen]

Ponoć jest dyskutowana ustawa, aby każda gmina miała schronisko dla bezdomnych zwierząt. Z jednej strony to dobry pomysł a z drugiej, gdy pomyślę sobie, jak niektóre schroniska są prowadzone, to przykro się robi i strach bierze. Ale fakt, ze zwierząt bezdomnych jest bardzo dużo a wakacje tylko powiększają tą liczbę i serce pęka, gdy nie można tym zwierzętom wszystkim pomóc

[jasia0245]

Nie sposób zaopiekować się wszystkimi kotami bezdomnymi. Jeżeli znajdzie się dom dla jednej koteczki to przykład z parkingu u nas pokazuje, że zaraz pojawiło się 5 nowych / matka z 4 młodych/. Czarnulka, którą wywiozłam na wieś chyba nie jest w ciąży. Nie jestem pewna ale chyba nie pogrubiała.

[KOTEK1988]

I tyle akcji edukacyjnych i informacyjnych. Jeszcze kilka lat temu nie było tyle hoteli dla zwierząt .... i nadal koty/psy trafiająna ulice( anajgorsze ,że ci co wywalają to po wakacjach pewnie nowe zwierzątko wezmą ).

Myślę ,że nasze kotki nawet nie wiedzą jak mają dobrze

[olafen]

Nie sposób zaopiekować się wszystkimi kotami bezdomnymi. Jeżeli znajdzie się dom dla jednej koteczki to przykład z parkingu u nas pokazuje, że zaraz pojawiło się 5 nowych / matka z 4 młodych/. Czarnulka, którą wywiozłam na wieś chyba nie jest w ciąży. Nie jestem pewna ale chyba nie pogrubiała.

Może być w ciąży. Effi karmiła będąc w ciąży. Tydzień przed porodem przestała karmić i Sisi i Lolę.
Może warto sprawdzić u weterynarza

[jasia0245]

Już ona nie moja. Nie będę nawet proponować aby sprawdzić u veta, bo po co Czarnulkę stresować jazdą w samochodzie. Już wiem co przeżyła gdy wiozłam ja na wieś, ze strachu aż mi nasikała do torby.

[KOTEK1988]

Oj niektóre koty bardzo poją się jazdy samochodem-ja wiem ,że Misiek znosi jazdę nawet nieźle. Kociunia gorzej straaasznie się drze.

[jasia0245]

Będąc nad jeziorkiem oglądałąm piękne lilie wodne.

[Broszka]

O, trafiłam na wątek
Jaka piękna lilia
Eh, od lat nie byłam nad wodą...

[olafen]

A co u Broszeczki ?