Saszka,Dziunia oraz Meś - foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2011 8:35 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Dzień doberek Ciociu Edytko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tak dawno do mnie nie zaglądałaś-stęskniłam się za Tobą :oops:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie mar 20, 2011 8:47 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Obrazek
Buziaczki dla panienek :1luvu: :1luvu: :1luvu: i Mesia :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie mar 20, 2011 11:08 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Hejka :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 20, 2011 18:29 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

my po wizycie u weta ..tzn z Dziunią...znów mi stracha napędziła
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 18:31 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Edytka1984 pisze:my po wizycie u weta ..tzn z Dziunią...znów mi stracha napędziła

Co się stało :?:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie mar 20, 2011 18:33 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Edytka1984 pisze:my po wizycie u weta ..tzn z Dziunią...znów mi stracha napędziła

Co się stało 8O

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33205
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 20, 2011 18:35 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

całą sobotę Dziunia tylko spała...zjadła pierś z kurczaczka i dalej spała
nie bawiła się ani nic
dziś rankiem zwróciła zjedzoną szyneczkę i miała siny język :(
za telefon i do wetki pędem i to z Kobylej Góry

Pani zdjęła jej kubraczek - mała dostała dwa zastrzyki ...a siny język?
proszę się nie śmiać :oops: miała granatowy kubraczek ktory od lizania pofarbował jej języczek
bałam się ,że dostała jakiegoś krwotoku wewnętrznego
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 18:39 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Dlaczego zwymiotowała? Co to były za zastrzyki? Na wymioty?
Edytka1984 pisze: miała granatowy kubraczek ktory od lizania pofarbował jej języczek

Jesooo, też się wystraszyłam, myślałam, że coś z serduszkiem :strach:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33205
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 20, 2011 18:40 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

uff -ale Ci starcha napędziła. Najważniejsze,że to tylko fałszywy alarm :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie mar 20, 2011 18:41 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Edytka1984 pisze:całą sobotę Dziunia tylko spała...zjadła pierś z kurczaczka i dalej spała
nie bawiła się ani nic
dziś rankiem zwróciła zjedzoną szyneczkę i miała siny język :(
za telefon i do wetki pędem i to z Kobylej Góry

Pani zdjęła jej kubraczek - mała dostała dwa zastrzyki ...a siny język?
proszę się nie śmiać :oops: miała granatowy kubraczek ktory od lizania pofarbował jej języczek
bałam się ,że dostała jakiegoś krwotoku wewnętrznego

Wiesz lepiej pojechać do veta bez potrzeby, niż zbagatelizować sprawę
Coś jednak Dziunieczce było skoro dostała aż dwa zastrzyki
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie mar 20, 2011 18:41 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

dostała 2 zastrzyki jeden z witaminami,drugi jeszcze z antybiotykiem
teraz Dziuniuś szaleje

całą noc nie przespałam
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 18:44 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

bozena640 pisze:Wiesz lepiej pojechać do veta bez potrzeby, niż zbagatelizować sprawę
Coś jednak Dziunieczce było skoro dostała aż dwa zastrzyki



też tak myślałam....i dobrze zrobiłam
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2011 18:46 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Edytka1984 pisze:dostała 2 zastrzyki jeden z witaminami,drugi jeszcze z antybiotykiem
teraz Dziuniuś szaleje

całą noc nie przespałam

Czyli wizyta była wskazana

Skąd ja to znam :roll:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie mar 20, 2011 18:47 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

Edytka1984 pisze:też tak myślałam....i dobrze zrobiłam

Bardzo dobrze :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33205
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 20, 2011 18:52 Re: Saszka,Dziunia oraz Meś - II

wolałam być pewna co jej jest?
i dziwnie zachowywała się w nocy - chowała się pod łóżkiem,do tego ciągle spała z dala od nas
to do niej niepodobne było

rodzice moi strasznie się zmartwili,tato to aż siny był
mama płakać zaczęła że nie chce jej stracić tak jak straciliśmy Zorkę [*] bo Dziunia to przyjaciel całej rodzinki
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości