hopsacz pisze:Filemon został zgłoszony jako założyciel klanu kotów ninja na miau.plNo co? Były żółwie ninja? Były! No to mamy koty ninja, a co?
![]()
Pozdrawiamy![]()
Czyżbyś już myślał o powiększeniu rodziny o następnego kota


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hopsacz pisze:Filemon został zgłoszony jako założyciel klanu kotów ninja na miau.plNo co? Były żółwie ninja? Były! No to mamy koty ninja, a co?
![]()
Pozdrawiamy![]()
hopsacz pisze: I kto powiedział, że koty nie lubią wody?
hopsacz pisze:Dzięki za głaski dla Fila i pozdrowienia![]()
Ostatnio zaszły zmiany w zachowaniu kota. Zamiast podglądać mnie w łazience podczas wieczornych zabiegów higienicznych zaszywa się w pokoju. Dopiero gdy zamierzam się kłaść spać, odkrywam Fila (bo światło jest zgaszone) jak leży sobie w najlepsze na mojej połowie wersalki. Już mu kołderkę dałem na jego połowę, taką dodatkową, żeby się w niej zagrzebywał jak będzie chciał ale nic to nie pomogło. Więc muszę go przekładać za każdym razem.
Kiedyś Fil beztrosko zatkał mi nos swoją łapką i trzymał tak, aż sam się uwolniłem z "duszenia"Robi się niebezpieczny
![]()
Pozdrawiamy![]()
![]()
PS
Zdjęcie pływającego kota bardzo chętnie obejrzę
hopsacz pisze:kotx2 taki mruczący szalik to fajna sprawa![]()
Filemon znalazł sobie nową zabawę. Zmieniliśmy dywanik w łazience na taką miękką i elastyczną matę "łazienkową". Kot od razu wyczuł, że taka mata świetnie nadaje się do ciekawszych rzeczy niż tylko leżenie na kafelkach więc używa jej jako siatki maskującej. Wchodzisz sobie człowieku do łazienki a tu mata na podłodze jakoś tak wybrzuszona nieco i nagle rozlega się cieniutkie - miauEwentualnie nic się nie rozlega i po dotknięciu maty zostajesz zaatakowany łapkami lub gryziony a często i jedno i drugie
![]()
Pozdrawiamy!![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 105 gości