Lusia bezusia ..rak płaskonabłankowy

[Patmol]

Śliczny ten Kajtek - Kłębusia. I Lusi chyba też się podoba.

[Czarnulka21]

Słodziaki, widok rozczulający serducho

Lusik regeneruj się szybciutko, a uszko teraz będzie piękne. Przyznać muszę, że było to nie lada wyzwanie z tym uszkiem, nie sądziłam,że to taki ból będzie przy obcięciu tej trudno gojącej się części ucha. Będąc obecna podczas operacji Lusi byłam pod wielkim wrażenie umiejętności p. doktor

[gagga]

Słodziaki, widok rozczulający serducho

Lusik regeneruj się szybciutko, a uszko teraz będzie piękne. Przyznać muszę, że było to nie lada wyzwanie z tym uszkiem, nie sądziłam,że to taki ból będzie przy obcięciu tej trudno gojącej się części ucha. Będąc obecna podczas operacji Lusi byłam pod wielkim wrażenie umiejętności p. doktor

Czarnulka21 była przy Lusi przez cały zabieg.... mi się nogi ugięły i wyszłam

A Lusi się całkiem pomerdało i myśli, że to malusi kociak. Chce, żeby cały czas leżała z nią. I chce ją nosić w zębach.

[LSVC]

Widzę, że się rodzinka powiększyła Moje gratulacje
Chyba trzeba zmienić tytuł wątku jak już ustalicie jakieś wspólne imionko dla małej
Śliczne panny - co jedna to ładniejsza a ja dla odmiany mam trzech panów

Największe głaski i mizianki dla Pusi - dopiero co była sama jedna, a tu jej taką niespodziankę zrobili... no ale co trzy koty, to nie jeden

A jak uszka Lusi po zabiegu?...
Cieszę się bardzo, że samopoczucie jej wraca do normy byle tak dalej

[gagga]

mała kicia została nazwa Bunią bo jest kociakiem z serii Gumisiów, więc inaczej nie może być.

Lusia jest bardzo przejęta macierzyństwem. Matkuje nawet nade mną . Jak tylko się położę to leci i włazi mi na głowę albo obok i rozwala się do mnie cycochami

Pusia o 5 rano przyniosła przez okno mysz i niosła do szafy gdzie spały Lusia i Bunia

[seja]

Zaznaczam sobie

[LSVC]

Bunia jak pięknie

ja tak często do mojej mamy (Barbary) mówię i ona to uwielbia

Zdrówka życzę wszystkim trzem pannom

[asica15]

Bunia
Mi się te imię kojarzy z psem koleżanki-jak była mała (suczka, nie koleżanka) to w ogóle nie rosła, więc ją tak nazwała. A nagle tak urosła, że zimą sanki ciągnie Jest trochę większa od przeciętnego bernardyna

Ale kicia jest cudna ;D I czemu akurat Gumisie ?
Bo jeżeli chodzi o Gumisie, to zawsze im głowy odcinam (chodzi oczywiście o żelki, dla kota raczej bym takiego czegoś nie zrobiła)

[gagga]

to chodzi o te z bajki gumiesie. Nie wiem tak zostały nazwane przez Agatę z kotkowa. Może temu , że takie puchate misie gumisie?

Moje kocie towarzystwo coś się pochorowało. Jadę zaraz do weta.

[LSVC]

ojoj, ale chyba nie wszystkie trzy??...

Dziewczyny, nie chorować!! Zdrówka, dużo zdrówka

[gagga]

Nie jest źle
Lusia i Bunia miały 39,3 temp. więc to nie tragedia. Pusię muszę obserwować bo więcej śpi i mniej je. Możliwe, ze coś jej poszkodziło. W końcu żre żaby i inne paskudztwa.
Brzuszek i uszko Lusi ładnie się goi. Dzięki zastępczemu dziecku nie ma czasu na skupianiu się na swoich ranach i ich nie liże. A Bunia zastępcze dziecko korzysta z przedłużonego niemowlęctwa i pije sobie mleczko mamusi Lusi. Dodam, że niemowlak Lusi ma ok. 2 miesiące ale ciiiii..... Lusia o tym nie wiem.
Niestety Bunia ma chore oczko. Ma uszkodzoną rogówkę i walczymy o jej oczko

[LSVC]

Piękne koteczki co jedna - to ładniejsza

nieustające za ich zdrówko

[Patmol]

W końcu żre żaby i inne paskudztwa.

[gagga]

oj...i Bunia rozchorowała się na dobre...czekam do pierwszej, żeby podać jej ostatnią dziś dawkę leku

[LSVC]

Jak zdrówko koteczek?...