Klakier, Mir Murka i... wiosna

Wieczór. Pora spać. Czy w łóżku znajdzie się jeszcze trochę wolnego miejsca?

TO CHYBA TY masz pytać o wolne miejsce w łóżku a nie Kulokot :ryk:

No właśnie JA pytam, bo Kulokot zajął najlepsze miejscówki :lol:

U nas to samo - idę do sypialni a tam już koty ułożone w stałych miejscach. Najgorzej jak kołdrę przygniotą - rożek zostaje do przykrycia i radź sobie człowieku :lol:

Napisałam wierszyk
Inka

Kulokot to by co najwyżej wierszyk o wołowinie potrafił napisać :twisted:

Dobre.

dzien dobry milo i deszczowo

A u nas właśnie przestało padać.

a tutaj tez :ok:

moze cos sie wkoncu zmieni od poniedzialku :ok:

Patrzyłam w tv, co się dzieje na południu kraju - koszmar, tyle wody.

Mir Murka znów ma słabszy dzień, nie za bardzo ma apetyt, osyczała Klakiera, kiedy chciał się z nią bawić. Teraz oboje śpią.

Bazyliszkowa pisze:Kulokot to by co najwyżej wierszyk o wołowinie potrafił napisać

Wołowina jest a fe
wołowina to jest błe
zabierz ją szybciutko stąd
bo zawlekę w ciemny kąt!
Psot

Wołowina pyszna jest!
Czasem Duża ma ten gest
i kawałek wołowiny
rzuci w miseczkę kociny

Klakier, Mir Murka i... wiosna

Kto przegląda forum