Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 08, 2010 21:26 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Nie znam. Wczoraj skończyłam "Tartak" Daniela Odiji, oczywiście odchoruję.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 08, 2010 21:28 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

babajaga pisze: oczywiście odchoruję.

8O 8O 8O
http://bazgradelko.blox.pl/2009/06/Zach ... halak.html Po tym się nie choruje ;)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 08, 2010 21:30 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Zazwyczaj odchorowuje książki i filmy, oczywiście te, które mnie poruszą. Mielę je w głowie we śnie i na jawie kilka dni po przeczytaniu czy zobaczeniu. No tak mam, nic nie poradzę. Ostatni odcinek serialu Wallander odchorowywałam dwa dni :wink: Dzięki Shiro jeszcze raz :1luvu:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 08, 2010 21:35 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

babajaga pisze: Ostatni odcinek serialu Wallander odchorowywałam dwa dni :wink: Dzięki Shiro jeszcze raz :1luvu:
:ryk: Cała przyjemność po mojej stronie :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 08, 2010 21:38 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Daj spokój. Braci Karamazow odchorowywałam tydzień. Coś niesamowitego, czułam ten film w każdej kosteczce już w czasie oglądania i potem jakoś nie mogłam się z niego otrząsnąć długo. Chyba jestem wariatka :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 08, 2010 21:41 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

No weź.... :roll:
Wrażliwości sobie nie kupujesz, jest ci dane i już, nawet jeśli w jakiś sposób dokucza ci nadmiar :wink:
Zatem idę, poczytam, dopilnuję grypiarza i lulu. Dobranoc :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 08, 2010 21:43 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Dobranoc Shirko :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 08, 2010 21:49 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

uwielbiałam oglądać wallandera :D ten szwedzki minimalizm wpędzał mnie w depresję :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon mar 08, 2010 22:26 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Płakałaś na ostatnim odcinku? Ja płakałam jak gupia.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 09, 2010 20:08 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

A ja ostatnio płakałam jak bóbr na Arii dla atlety i Magnacie, których sobie po dłuuugiej przerwie obejrzałam :oops:
Możecie się śmiać ... proszę bardzo... :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto mar 09, 2010 20:16 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Nikt się nie będzie śmiał. Miałam okres w życiu, że płakałam na reklamach :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 09, 2010 20:26 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Tak nisko cenisz te filmy? 8O

Przecież to Bajon! Polska szkoła filmu!

Festiwale filmowe jeszcze w Gdańsku i bez czerwonych dywanów...
To określony gatunek jest...

To moja młodość :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto mar 09, 2010 21:27 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Nigdzie nie napisałam słowa mojej opinii na temat tych filmów! Mówię tylko, ze uważam, ze płakanie na filmach nie jest rzeczą wstydliwa i nie ma się z czego śmiać.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 09, 2010 22:16 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Dobra, ja płakałam w głos w kinie na... Titanicu - byłam zszokowana, a mój TZ myślał, że coś się stało, że dostałam smsa z jakąs straszną wiadomością :oops: :oops:

Płaczę często, zbyt czesto i podejrzewam ze to niezbyt dobrze o mnie świadczy na operach. Wystarczy kilkanasćie minut muzyki i się zaczyna :?
Wstydzę się jeździć na opery z kimś innym niż Tz lub przyjaciółki, bo na antraktach wyglądam jak wariatka. :x

Jeżeli chodzi o książki, to raczej nie płaczę, ale również wpadam w różne stany. Płakałam (dawno temu) jak czytałam "W jasną księżycową noc"
Jakbyście zakładały klub jakiś, to poprosze legitymację 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 09, 2010 22:38 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Znaczy nadajemy się do psychiatryka. Ja czasami mam kluchę w gardle jak oglądam YouCanDance! Możecie to sobie wyobrazić??? Wzrusza mnie czyjaś pasja i zaangażowanie, serio. Możemy zasadniczo założyć Klub Czujących Za Mocno czy coś w tym guście.
Ando, moja matka też beczy na operze, przynajmniej wiem, po kim to mam :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi i 303 gości