Pirat [*] i Pepe [*] Masza i Stefan

[gisha]

Na pewno do końca lutego będę w Łodzi , a potem zobaczymy.
Szukam mieszkania tutaj, ale coraz mniej mi się podoba ta moje rodzinne miasto
Oczywiscie ze jak tylko będę w Gdańsku nie omieszkam Was odwiedzić, jeśli pozwolicie wymiziac skarbeńka:D
Na razie tylko ślę caluski .........................

[Del]

Oczywiście całuski przekaże

[Del]

Jutro jesteśmy umówieni na zabieg kastracji , ponieważ mocz już zaczyna dojrzale pachnieć . Jesteśmy zapisani na 10 , proszę trzymać kciuki za pomyślne wycinanie

[Marea]

Oby, oba naraz? a gdzie cichasz ze w niedziele? na obronców?

[Del]

Na Piastowskiej 33a jest weterynarz i przyjmuje w niedzielę będę oba kastrować , troszeczkę się tym stresuje

[Marea]

Bedzie dobrze jutro po zabiegu pewnie beda troszke otumanione i beda odsypialy a na wieczor to juz pewnie koty beda jak zawsze łobuzować
Powodzonka

[gisha]

To mocno będe trzymac kciuki i oczywiście tez sie stresowac.
A kto na Piastowskiej przyjmuje? Sensowny wet?Znasz opinie na jego temat?
Pamiętajcie zeby na czczo były.Wieczorem miski z jedzonkiem pochowac.

Własnie przeczytalam, ze tam Kraszewscy i Kaczmarski przyjmują.
O Kaczmarskim nic nie wiem , ale Kraszewskich nie polecam , miałam do czynienia niestety.
A na Obr.Wybrzeza u dr Kuby nie mozna się umówić?On jest świetnym chirurgiem.Oni w niedziele tez chyba przyjmują, a na pewno w sobotę do pózna wieczorem.Moze dziś wieczorem by się udalo tam wykastrowac?

[Marea]

Ja mojego tez kastrowałam w polowie grudnia na Obrońcow i poszło gładko i sprawnie, kotek lizal sobie pozostalosci po jajeczkach dosyc intensywnie ale zostawilam go w spokoju i nie zakladalam kolnierza i wszytsko ladnie sie wygoilo...placilam 120 zl

To mocno będe trzymac kciuki i oczywiście tez sie stresowac.
A kto na Piastowskiej przyjmuje? Sensowny wet?Znasz opinie na jego temat?
Pamiętajcie zeby na czczo były.Wieczorem miski z jedzonkiem pochowac.

Własnie przeczytalam, ze tam Kraszewscy i Kaczmarski przyjmują.
O Kaczmarskim nic nie wiem , ale Kraszewskich nie polecam , miałam do czynienia niestety.
A na Obr.Wybrzeza u dr Kuby nie mozna się umówić?On jest świetnym chirurgiem.Oni w niedziele tez chyba przyjmują, a na pewno w sobotę do pózna wieczorem.Moze dziś wieczorem by się udalo tam wykastrowac?

[gisha]

Ja tez zdecydowanie sklaniałabym się za lecznicą na Obrońców .
Tylko pamiętajciezeby koty odebrac wybudzone!!!!

[Del]

Niestety musiałam zrobić małą zmianę planów jajuszka będą obcinane w poniedziałek o 11 (Mariusz się nimi zajmie , bo ja będę w pracy i pewnie będę obgryzać paznokcie) i u innego weterynarza .
Soniu nie martw się , oczywiście jak będzie po to dam znać
ps: coś się stało z Twoim telefonem , bo chciałam Cię telefonicznie powiadomić o kastracji , a tam poczta?

[Marea]

Ja tez zdecydowanie sklaniałabym się za lecznicą na Obrońców .
Tylko pamiętajciezeby koty odebrac wybudzone!!!!

Na obronców oddawalam kota na 10:30 i chcieli zebym go odebrała ok 12, czyli jeszcze prawie nieprzytomnego...ale poprosilam by kot zostal do ok 14 az bedzie w pełni wybudzony tak by uniknac ewentualne komplikacje nie wiem czemu większość weterynarzy w Polsce to praktykuje, ja sterylizowałam moja kotke w Irlandii, oddawałam ja rano kolo 9 a do odebrania była o 17 i takie maja praktyki wszyscy weterynarze tam...

[Afatima]

Będę trzymać kciuki za drylowanie chłopaczków Będzie dobrze!

[gisha]

Aniu, pamiętaj zeby do kontenerka dac podkłady z ligniny lub kupuje sie w aptece takie wsiąkajace specjalne podklady, lub ręczniki, które potem można wyprac, bo koty bezwiednie mogą mocz oddawac, zeby w mokrym nie lezały.No i w cieple potem powinny lezec, bo w czasie narkozy bardzo się wychladzają .
No i powiedziedz Mariuszowi zeby dodatkowo poprosil o narkozę wybudzajacą.NaElbląskiej dodatkowo 20 zl ona kosztuje, a skoro na Kaprów taka promocyjna cena 60 zl za kastracje, to warto, szybciek koty dochodzą do siebie.Ich braciszek po 4 godzinach normalnie juz chodzil.
Mam nadzieję ze na Kaprow uda się zabieg bez problemów , przeciez to rutynowa operacja, choć opinią marną się ta lecznica się cieszy.
Mocno, mocno będę trzymac kciuki!!!!!!!!!

A z moim tel. coś nie tak, ja z niego nie moge dzwonić i nie odbieram tez zadnych polączeń . muszę do serwisu jechac:(

[Del]

Wszystko zostanie przekazane dla Mariusza od razu mu mówiłam aby wet obejrzał uszka i tą (nadal) kopalnie świerzba
Dziękujemy za kciuki

[Sin]

Trzymam kciuki
swoją drogą nie wiem czemu tyle zachwytów nad lecznicą na Obrońców ale może ja mam po prostu do tych lekarzy pecha