Bella i Rysia, Podwórkowce, zdjęcia s.36, biżutki s.37

Ty$ka pisze:Jak mija poniedziałek?

pomalutku zaliczyłam dzisiaj dentystę bo mi plomba z jedynki wypadła - wyglądałam jak zakapior :mrgreen:

Myszolandia pisze:Jakie cudne te miśki
Widać,ze dba o nie Kochana Ręka

Wytarmoś Izuś,każde z osobna i wycałuj kogo trzeba

te podstawki zaj...ten tego fajne

tarmoszę wszystkie przy jedzeniu, a Boss z Rychem pchają się na głaski przy zbieraniu misek

tiaaaa podstawki świetne :wink:

a moje ślicznosci szczególnie wytarmoś
jej,jak ja bym chciała kiedys zrobić to osobiście :oops:

barbarados pisze:Łobuz .
Za wykurowanie trzymam

Basiu ja nie wiem czy on jest chory

znam go od około roku - charczy cały czas, a z nosa nie cieknie

fakt, że w lecie był chyba z raz ale też charczał ...

ogólnie wygląda całkiem nieźle - wypasiony i futerko błyszczy, jak go zawołam to przychodzi i lubi głaski, miauczy normalnie
ostatnio zaglądałam mu pod ogon i chyba jajek nie ma, jednocześnie za agresywny na kotkę ... kiedyś przychodził tylko na jedzenie, teraz zadomowił się na podwórku i śpi w budkach ... może ktoś wyjechał i go zostawił ?

pytałam mojego weta i mówi że to mogą być zatoki ... albo co ja podejrzewam może jakiś uraz podniebienia ...

pojechałabym z nim do doktora ale nie wiem jak się zachowa (kot) bo weci może i dobrzy ale za bardzo mi nie pomagają, Franka sama musiałam trzymać, a był słabiutki, tego nie utrzymam bo to silny kot - rękawice są za duże i nie mogę w nich złapać porządnie

Myszolandia pisze:a moje ślicznosci szczególnie wytarmoś
jej,jak ja bym chciała kiedys zrobić to osobiście

Twoje śliczności z dzikuska zmieniły się w prawie miziaka - tylko trzeba ją dorwać - sama nie podejdzie ... ale później

kochany robal z niej :oops:

do tego mamy kuny na strychu :strach:

przynajmniej dwie
będę łapała i mam nadzieję, że pójdzie gładko ...
jak dam radę to odwożąc klatkę wezmę Burego do weta ... zobaczymy

Myszolandia pisze:kochany robal z niej

jest bardzo kochana - widać że ma ochotę na mizianki ale boi się podejść .... i dobrze żaden drań jej nie złapie :wink:

Nie , to moi pomagaja przy trzymaniu a dzikusy umawiaja jak jest ,,najstarszy " wet . On łapał swoje bezdomniaki i je sterylizował . Wiedza , jak trzymac .
Ale masz rację . Moze ktoś zamiast leczyc , pozbył się kłopotu . :evil:

Oby się udało :ok:

Kuny! Ja akurat się cieszyłam jak przyszły do nas, bo wtedy szczury się wyprowadziły.
Jednak jeśli nie chcecie takich "gości" to polecam odstraszacze dźwiękowe albo klatki-łapki dla szczurów.

barbarados pisze:Nie , to moi pomagaja przy trzymaniu a dzikusy umawiaja jak jest ,,najstarszy " wet . On łapał swoje bezdomniaki i je sterylizował . Wiedza , jak trzymac .
Ale masz rację . Moze ktoś zamiast leczyc , pozbył się kłopotu .
Oby się udało

nie, ja bardziej myślę, że może ten ktoś wyjeżdżał, a kot poszedł się powłóczyć (różnie ludzie podchodzą: poszedł to poszedł - wiosną się znajdzie) - ten kot za dobrze wygląda na porzuconego ... a może stołówka letnia się skończyła ośrodek opustoszał to sobie znalazł inne miejsce

isabell36 pisze:
Myszolandia pisze:a moje ślicznosci szczególnie wytarmoś
jej,jak ja bym chciała kiedys zrobić to osobiście

Twoje śliczności z dzikuska zmieniły się w prawie miziaka - tylko trzeba ją dorwać - sama nie podejdzie ... ale później

czyli byłaby szansa? :wink:

choć mogłoby być tak jak u mnie jak Sylwia dorwała Rudzię z zaskoczenia :ryk:

mir.ka pisze:
isabell36 pisze:
Myszolandia pisze:a moje ślicznosci szczególnie wytarmoś
jej,jak ja bym chciała kiedys zrobić to osobiście

Twoje śliczności z dzikuska zmieniły się w prawie miziaka - tylko trzeba ją dorwać - sama nie podejdzie ... ale później

czyli byłaby szansa? choć mogłoby być tak jak u mnie jak Sylwia dorwała Rudzię z zaskoczenia

a kombinowałam w głowie,ze hoho jak to zrobić :ryk:

mir.ka pisze:
isabell36 pisze:
Myszolandia pisze:a moje ślicznosci szczególnie wytarmoś
jej,jak ja bym chciała kiedys zrobić to osobiście

Twoje śliczności z dzikuska zmieniły się w prawie miziaka - tylko trzeba ją dorwać - sama nie podejdzie ... ale później

czyli byłaby szansa? choć mogłoby być tak jak u mnie jak Sylwia dorwała Rudzię z zaskoczenia

szansa jest duża bo ona lubi mizianki :mrgreen:

Bella i Rysia, Podwórkowce, zdjęcia s.36, biżutki s.37

Kto przegląda forum