kotka doroty pisze:Dorota pisze:anulka111 pisze:Gucio zyje,ale jego ogon ekhm.......... stracil na szerokosci i sie ukrywa![]()
U nas znow pochmurnie po pieknym dniu pelnym parapetingu i balkonowania-mnie boli glowa od zmian cisnienia, kotki spaly, ile sie dalo.
Gucio ma kiepski humor- jojczy na Rysia,zaczepia Smakusie-łapoczyny uprawia Gucio i Smakusia,rudemu sie nie chce-olewa na szczescie wszystko. I dobrze,bo jakby mi sie oba kocurki nakrecaly,to bym sie wykonczyla......u mnie jest bardoz dobra reakcja na "eee" natychmiast hamuje akcje
Oj, duzo sie dzieje...
Kciuki za lepszosc!
Żądam wyjaśnienia, co sie stalo z ogonem Gucia!![]()
[u]Mru wstrząśnięty[u] (używając diakrytyków)
ale nie zmieszany
O! Tiidiit!

Mru zaszczycony