wspólne życie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2013 18:35 Re: wspólne życie

super! dzięki!
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pon lut 18, 2013 20:41 Re: wspólne życie

podałam tel do Arcany :!: :!: :!: :!: :!:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 18, 2013 20:45 Re: wspólne życie

:ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lut 18, 2013 20:58 Re: wspólne życie

:ok: :kotek: :ok:

już zlapalam kontakt, dzięki.

:1luvu:
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pon lut 18, 2013 21:38 Re: wspólne życie

Bardzo się cieszę :ok: mam nadzieję, że znajdziesz swoją nową miłość :kotek:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lut 18, 2013 21:51 Re: wspólne życie

zgadza się. juz dawno nosiłam się z zamiarem wzięcia drugiego kota, teraz sytuacja jest taka, że byłby to jedyny kot...
szkoda, że nie zdecydowałam się na to wcześniej.
daje sobie teraz rok na poszukiwania i sadzę, ze w tym czasie powinnnam znaleźć kotka, który wypełni pustkę.
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pon lut 18, 2013 21:54 Re: wspólne życie

Mam nadzieję, ze wcześniej znajdziesz tego jedynego. Ja już sobie nie wyobrażam życia bez kota choćby jeden dzień :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lut 19, 2013 0:12 Re: wspólne życie

Ja też :) :kotek: :kotek: :kotek:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 19, 2013 0:37 Re: wspólne życie

kamari pisze:Ja już sobie nie wyobrażam życia bez kota choćby jeden dzień :roll:


A tak w ogóle mozna 8O 8O 8O 8O 8O
Bez kłaków w zupie i na szklance kawy, bez wieczornych mizianek i traktorków, w PUSTYM łóżku 8O 8O 8O 8O 8O
Co to za życie :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 19, 2013 8:27 Re: wspólne życie

izka53 pisze:
kamari pisze:Ja już sobie nie wyobrażam życia bez kota choćby jeden dzień :roll:


A tak w ogóle mozna 8O 8O 8O 8O 8O
Bez kłaków w zupie i na szklance kawy, bez wieczornych mizianek i traktorków, w PUSTYM łóżku 8O 8O 8O 8O 8O
Co to za życie :mrgreen:



DOKŁADNIE tak własnie :love: :love:

życie bez kota jest takie .... niekompletne, takie ubogie, takie monotonne
Koty są nieprzewidywalne, urocze, zaskakujące oraz czasem .... wkurzające - ale przy tym słodziaki :love: :love: :love:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 19, 2013 9:27 Re: wspólne życie

:1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lut 19, 2013 16:46 Re: wspólne życie

a najlepsze są kłaki, które specjalnie skrywają się pod kanapą i jak tylko skończę odkurzać, wyłażą w postaci kłębów i cała zabawa od nowa :lol:
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

Post » Pt lut 22, 2013 22:04 Re: wspólne życie

Kilka dni temu przyłapałam Kitłasia sikającego do zlewu. Powtórzył taki numer kilka razy, a zawsze pięknie kuwetkował. Wczoraj był u weta, na macanego i na usg nic się nie dzieje. Krew udało się pobrać dopiero dzisiaj. Podstawowe badania w granicach normy, w poniedziałek ma być wynik rozszerzony z ludzkiego labu. I zaczynamy łapać mocz.
:(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lut 22, 2013 22:10 Re: wspólne życie

Kamari pewnie Kitłaś was podejżał jak robicie do porcelanki i też tak chce :mrgreen: wkurza się pewnie tylko że nie umie odkrecic kranu żeby spłukać :ok:
U wielu osób koty robia si do brodzika czy wanny, niejednokrotnie prosto w dziurkę że długo nie było wiadomo że tam się zalatwiaja.
a kotka u znajomych kupy nigdzie indziej nie zrobi jak do wanny :oops:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 22, 2013 22:12 Re: wspólne życie

kamari pisze:Kilka dni temu przyłapałam Kitłasia sikającego do zlewu. Powtórzył taki numer kilka razy, a zawsze pięknie kuwetkował. Wczoraj był u weta, na macanego i na usg nic się nie dzieje. Krew udało się pobrać dopiero dzisiaj. Podstawowe badania w granicach normy, w poniedziałek ma być wynik rozszerzony z ludzkiego labu. I zaczynamy łapać mocz.
:(


mój tez czasem sikał do umywalki albo do wanny. generalnie sikał, gdzie mu fantazja przyszła, do kuwety też oczywiście. raz widziałam, jak próbował do sedesu. sądzisz, że to nie było normalne?
Kot w dom, Bóg w dom.

foksal

 
Posty: 124
Od: Śro cze 02, 2010 9:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości