Sevilla i Granada

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 11, 2013 21:08 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

ab. pisze:A u mnie nic, bo w wakacje przytyłam prawie 4 kilogramy i muszę teraz zrzucić, bo się w nic nie mieszczę :crying: :crying: :crying: :placz: :crying: :crying: :crying:



A daj spokój... gdyby nie waga to już dawno zjadłabym tą Nutellę... pewnie razem ze słoikiem :o
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro wrz 11, 2013 21:13 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

NatjaSNB pisze:
ab. pisze:A u mnie nic, bo w wakacje przytyłam prawie 4 kilogramy i muszę teraz zrzucić, bo się w nic nie mieszczę :crying: :crying: :crying: :placz: :crying: :crying: :crying:



A daj spokój... gdyby nie waga to już dawno zjadłabym tą Nutellę... pewnie razem ze słoikiem :o

A ja wielki tort czekoladowy :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 11, 2013 21:29 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Ej dobra. To już oficjalnie koniec dzieciństwa.

Ogłaszam.

Przed chwilą Granada wskoczyła na kuchenną ladę. Nauczyła się. Kuchnia stracona. Moje maleństwo dorasta! :(

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 11, 2013 21:30 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Madzio pisze:Ej dobra. To już oficjalnie koniec dzieciństwa.

Ogłaszam.

Przed chwilą Granada wskoczyła na kuchenną ladę. Nauczyła się. Kuchnia stracona. Moje maleństwo dorasta! :(

:dance: :dance: :dance: :dance: :dance:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 11, 2013 21:40 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

ab. pisze:
NatjaSNB pisze:
ab. pisze:A u mnie nic, bo w wakacje przytyłam prawie 4 kilogramy i muszę teraz zrzucić, bo się w nic nie mieszczę :crying: :crying: :crying: :placz: :crying: :crying: :crying:



A daj spokój... gdyby nie waga to już dawno zjadłabym tą Nutellę... pewnie razem ze słoikiem :o

A ja wielki tort czekoladowy :evil:


Chuchra jesteście!
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro wrz 11, 2013 21:44 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

vanesia1 pisze:
ab. pisze:
NatjaSNB pisze:
ab. pisze:A u mnie nic, bo w wakacje przytyłam prawie 4 kilogramy i muszę teraz zrzucić, bo się w nic nie mieszczę :crying: :crying: :crying: :placz: :crying: :crying: :crying:



A daj spokój... gdyby nie waga to już dawno zjadłabym tą Nutellę... pewnie razem ze słoikiem :o

A ja wielki tort czekoladowy :evil:


Chuchra jesteście!

Chyba ty :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 11, 2013 21:54 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

ab. pisze:
vanesia1 pisze:
ab. pisze:
NatjaSNB pisze:
ab. pisze:A u mnie nic, bo w wakacje przytyłam prawie 4 kilogramy i muszę teraz zrzucić, bo się w nic nie mieszczę :crying: :crying: :crying: :placz: :crying: :crying: :crying:



A daj spokój... gdyby nie waga to już dawno zjadłabym tą Nutellę... pewnie razem ze słoikiem :o

A ja wielki tort czekoladowy :evil:


Chuchra jesteście!

Chyba ty :evil:


No nie bardzo właśnie :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw wrz 12, 2013 11:12 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Madzio pisze:No tak ogólnie, to najpierw siedziałam gdzieś w plenerze ze znajomymi i koty były ze mną, bałam się, że zwieją. A potem jadłam kocie chrupki. Były znakomite! ...tak, wiem.
A o Maurycowej astmie mówiłam, że stosujesz babyhaler ;P


Zanim dowiedziałam się o babyhalerze, wydałam majątek na aerokata :twisted: zatem Mauryc aerokatuje :mrgreen:

Co do snów - kilka razy śniło mi sie, że Norka [*] pojechała ze mną do Zakopanego na skoki narciarskie. Nawet na zawody ze mną wchodziła :mrgreen:


Planowałam trochę schudnąć w wakacje. Ale oczywiście nic z tego nie wyszło, a teraz już zaczynam gromadzić nowy tłuszczyk na zimę :oops:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 12, 2013 21:10 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Normalka. Zapasy tluszczu na zimę zwiekszaja sie kazdego roku ;)

Dzis wycieraczka znow zasikana... :(

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 12, 2013 21:30 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Madzio pisze:Normalka. Zapasy tluszczu na zimę zwiekszaja sie kazdego roku ;)

Dzis wycieraczka znow zasikana... :(


Madzia a wymyłaś ją porządnie? Może jakiś zapaszek został?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw wrz 12, 2013 21:34 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Teraz juz spryskalam ja woda z octem i cytryna. Podobno to odstrasza od sikania... Moze faktycznie cos zostalo i wyczula.

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 13, 2013 6:23 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Madzio pisze:Teraz juz spryskalam ja woda z octem i cytryna. Podobno to odstrasza od sikania... Moze faktycznie cos zostalo i wyczula.


Tylko jak potem położysz przed kuwetą to żeby nie miały też odstraszacza od kuwety :|
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt wrz 13, 2013 14:31 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

a ja polecam urine off.
Maurycy kiedyś zesikał się w samochodzie w drodze do weta. Połowa poleciała między siedzenia (druga połowa na mnie :twisted: ).
Zalałam do urine off i nic nie czuć :ok:

Bardzo współczuję tych wpadek :(
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 16, 2013 22:58 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Na razie nie kładę wycieraczki, poczekam jeszcze i może w przyszły weekend. Będę obserwować.
Tymczasem w sobotę zasikany został kolejny tunel. Teraz w ramach poszukiwania usprawiedliwień - Grandzia zapędziła tunel w róg przy kuwecie. Najwyraźniej lubi se siknąć obok kuwety... Były też u nas 3 osoby, ale nie wydawała się przestraszona. Nie chowała się, swobodnie chodziła... Nie wiem, nie wiem.
Od tamtej pory (odpukać) sucho.

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 17, 2013 7:20 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Z kotkami nie ma lekko :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], lucjan123 i 29 gości