Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasolko, przecież my tu wszyscy zaglądamy i śledzimy twoje losy, a że nie zawsze piszemy.....no tak jakoś nie chcemy się wtrącać
BuCoBaMa

A poza tym to naszych Dużych wina, że nas od komputerów gonią!
Inka

No co Wy wieczyny- ja Was :1luvu:

baaaaaaaaaaaaaardzo lubię.
Rychosław

Fasolko, ja nie pisałam, bo Duża rano nowy wątek zakładała i nie wpuściła mnie do pisania :evil:

.
Czasami to już zdrowia do tej mojej Dużej nie mam, no.
Ale mi dała potem pyszne serduszko, to już sie nie mogłam gniewać.
Bardzo Cię lubię, Fasolko, jestes moją przyjaciołką :1luvu:

.
Zosia.

juana pisze:No co Wy wieczyny- ja Was baaaaaaaaaaaaaardzo lubię.
Rychosław

To już popłakać sobie nie można?

Miau się zepsuło na chwilę i nie mogłam pisać.
Duża już w domu. Kolacji jeszcze nie było, ale niedługo podobno ma być.
Fasolka

Wracałam przed g. 20 i było ładne światło ze słońcem. Bywa takie latem, wieczorem, jak są upały.
duża

uwielbiam oglądać zachód słońca...

Małgosiu, dużo masz jeszcze kotków na zabiegi :?:

Fasolko, Ineczko - więcej wiary w siebie! Wszyscy Was lubią! I ja też :1luvu:

Sabcia

Fasolinko ja Ciebie baaaardzo lubię!!!!
Tylko Duża nie pozwala mi pisać tyle, ile bym chciał

Badylek mrrrrruczący do Fasolinki

puszatek pisze:uwielbiam oglądać zachód słońca...
Małgosiu, dużo masz jeszcze kotków na zabiegi

Dużo

a Ty już wstałaś czy jeszcze się nie położyłaś :?:

jak sobie finansowo poradzisz :?:

Pisząc w nocy jeszcze nie spałam, ale teraz już nie śpię (od dawna). Znów nikogo nie złapałam.

Figusiu, duża jest zła i okropnie smutna.
Fasolka

Aż musiałam wkroczyć do akcji, teraz przytulam się do dużej i mruczę.
Pralcia

MalgWroclaw pisze:Pisząc w nocy jeszcze nie spałam, ale teraz już nie śpię (od dawna). Znów nikogo nie złapałam.

Figusiu, duża jest zła i okropnie smutna.
Fasolka

Aż musiałam wkroczyć do akcji, teraz przytulam się do dużej i mruczę.
Pralcia

Wszędzie coraz smutniej

MalgWroclaw pisze:Pisząc w nocy jeszcze nie spałam, ale teraz już nie śpię (od dawna). Znów nikogo nie złapałam.

Razem nie spalysmy :wink:

MalgWroclaw pisze:Znów nikogo nie złapałam.

Dużo ci jeszcze zostało kotów do złapania?

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Kto przegląda forum