Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 23, 2012 22:33 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

a to z dedykacją dla Basi, Zosi, Renifera,Kasi, p.Marcina, Ewy i wszystkich, którzy kibicowali Matwiejowi, a teraz liczę na to że będą dalej kibicować Morrisowi ;-)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Czw lut 23, 2012 23:10 przez ewexoxo, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 23, 2012 22:40 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
A ja za swej strony chciałam też podziękować szczególnie Zosi i jej TŻ-owi :1luvu: :1luvu: :1luvu: .Niewiele jest osób zdolnych do takiego zaangażowania się w pomoc kotom. Zosia ponadto tak bardzo emocjonalnie podchodzi do kotów, że aż się biedna rozchorowała, pewno i ze stresu :cry: .Zosiu, zdrówka :ok: i już się nie denerwuj, proszę. Zobacz, jaki kot jest zadowolony.
Ale się cieszę :dance: :dance2: :dance:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56324
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 23, 2012 22:51 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Widać na zdjęciu, że trafił do domu :1luvu:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lut 23, 2012 22:51 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

To ja sobie pozwolę na takie zestawienie...

Obrazek -> Obrazek

Matwiej w schronisku, gdzie musiał prosić o zainteresowanie, o głaski, w warunkach jakie widać na zdjęciu. I już jako Morris w DS, z Dużym, na łóżku, w cieple :1luvu:

Zobaczcie co Wam wszystkim ten kot zawdzięcza. Każdy był potrzebny, każdy miał swoją rolę :1luvu:

Aż mi się oczy zeszkliły :oops:
Ostatnio edytowano Czw lut 23, 2012 22:52 przez po_prostu_kaska, łącznie edytowano 1 raz
po_prostu_kaska
 

Post » Czw lut 23, 2012 22:52 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

A wiesz, że mi też
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lut 23, 2012 22:55 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

ksb pisze:A wiesz, że mi też


No nie ma wątpliwości :1luvu: Pamiętam kto zareklamował Matwieja na wątku Eweliny :1luvu: Tak to się zaczęło :ok:
po_prostu_kaska
 

Post » Czw lut 23, 2012 22:56 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Nie początek, a koniec jest ważny - i to jaki koniec :D
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lut 23, 2012 22:58 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Ja tu chciałam jeszcze przekazać tylko od Basi bo ma utrudniony dostęp do komputera (syn korzysta :twisted: ), że fotka Morrisa cudna :1luvu:
po_prostu_kaska
 

Post » Czw lut 23, 2012 23:05 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Ja ryczę jak bóbr...

Inna sprawa, że złapała mnie jakaś infekcja. leje mi się z nosa jak nie przymierzając z fontanny miejskiej...
a tu jeszcze Maurysiek znowu przeżywa kryzys.
Maurycy i tak jest kotem zagadką.
Ma bardzo zaawansowaną mocznicę, wyniki złe... ale wygląda lepiej niż mówią to wyniki... i czasem jest wręcz nadpobudliwy.

Niestety dziś znowu miał kryzys...
On tak biedak nienawidzi, kroplówek, zastrzyków i całego tego cholerstwa (przepraszam za wyrażenie)...

Coś zjadł, ale przez cały dzień śpi...
Coż ja głupi wór poradzę, że je kocham i Maurycego i Milę epileptyczkę i Mućkę wariatkę i Matwieja/ Morrisa (ale koty nie na "M" też kocham :wink: )

Płaczę i tupię już od dawna...

I zjadają mnie wyrzuty, bo zepsułam kotka, którego tylko miałam przewieźć...
Zepsułam i nie zdołałam naprawić...

A wy wzięliście takiego zepsutego kotka bez złości, bez wyrzutów, bez obrzydzenia (bałam się tego :oops: )

Jesteście wielcy.

Niech los odwdzięczy Wam się pięknym i kochającym Morrisem.

Dziękuję Ewelino
Dziękuję Ewo za pomoc...

Renifer śpi, bo jutro o 5 rano wyjeżdża...

Pytał się o Matwieja/ Morrisa, bo on również się do niego przywiązał.

:oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw lut 23, 2012 23:07 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Już nie płacz - jesteś Wielka :)

Trzymam kciuki za Twoje kociaste :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw lut 23, 2012 23:13 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

po_prostu_kaska pisze:
ksb pisze:A wiesz, że mi też


No nie ma wątpliwości :1luvu: Pamiętam kto zareklamował Matwieja na wątku Eweliny :1luvu: Tak to się zaczęło :ok:


kurka, ale wstyd - zapomniałam o Kasi :oops: już poprawiłam, bo bez dobrej reklamy Morris nie szalałby teraz z filcakiem od Zosi :-) szaleje po domu jak huragan, nawet wpadł pod kanapę za filcakiem a później nie mógł się wyczołgać :ryk: no po prostu prze-jaja :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 23, 2012 23:20 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Obiecuję stałe dostawy filcaków jak się te rozfilcują.
Tylko niech Morris już będzie zdrowy i nie drapie się.
Jeśli mi to obieca, będę dosyłać filcaków tyle ile będzie potrzeba.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw lut 23, 2012 23:22 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

wariat lata po całym domu z filcakiem i wpada pod kanape, a później wychodzi podciągając się wbitymi w dywan pazurami, bo brzuch nie chce wyjść :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 23, 2012 23:27 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Czyli najpierw pojawiają się łapy, a za nim wyłania się brzunio i reszta kota :ryk: :ryk: :ryk:
po_prostu_kaska
 

Post » Czw lut 23, 2012 23:27 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Każde pięć minut Morrisa w jego domku udokumentowane fotkami.

A pójdziecie dziś spać, czy fotki będą do rana? :lol: Bardzo się cieszę, że Morris dotarł na metę. Nie będzie już zmian, opadną stresy, zdrówko kocie poprawi się.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 13 gości