Łatek i Marceli, Krówcia i Srebło, KiS - 5

jozefina1970 pisze:No jak to w co? jak mawiał ex mojej siostry: nie denerwuj sie kochanie, założysz spodnie i jakąś bluzeczkę

Rzeczywiście, bardzo pomocne :ryk:

MaryLux pisze:
maciejowa pisze:U nas kaloryfery jeszcze zakręcone. Czasem tylko na noc odkręcam. Za to Marcelek lubi leżeć pod kaloryferem.
Kurna ja w niedziele ide na chrzciny, w co ja się ubiorę

No więc tak. O bieliźnie mówić chyba nie muszę. Na to nałożysz bluzeczkę, spódnicę i żakiet lub sweterek handmade.

O bieliźnie nie musisz :ryk:

Bluzeczek mam od cholery, muszę pogrzebać w szafie i wybrać sobie stosowną. Gorzej będzie z dołem i okryciem wierzchnim :roll:

Rozwala mnie ten tekst do tej pory, mimo, że juz dużo czasu od tego minęło :-)

maciejowa pisze:
MaryLux pisze:
maciejowa pisze:U nas kaloryfery jeszcze zakręcone. Czasem tylko na noc odkręcam. Za to Marcelek lubi leżeć pod kaloryferem.
Kurna ja w niedziele ide na chrzciny, w co ja się ubiorę

No więc tak. O bieliźnie mówić chyba nie muszę. Na to nałożysz bluzeczkę, spódnicę i żakiet lub sweterek handmade.

O bieliźnie nie musisz Bluzeczek mam od cholery, muszę pogrzebać w szafie i wybrać sobie stosowną. Gorzej będzie z dołem i okryciem wierzchnim

Sweterek handmade mogę Ci spuścić, osobiście go wydziergałam

jozefina1970 pisze:Rozwala mnie ten tekst do tej pory, mimo, że juz dużo czasu od tego minęło

No tekst faktycznie pierwsza klasa. Wart zapamietania :lol:

MaryLux pisze:Sweterek handmade mogę Ci spuścić, osobiście go wydziergałam

Ale ja mam sweterki. Tylko, że chyba jakies takie... nieodpowiednie na taką okazję. Nieeleganckie. Muszę w szafie poszperać, bo nie pamiętam co mam :roll:

Niby nieeleganckie, ale to tylko maszynowo robionych dotyczy.

MaryLux pisze:Niby nieeleganckie, ale to tylko maszynowo robionych dotyczy.

Zrobiłam kiedyś sweterek na drutach. Dla synka. Później czapki na szydełku. A teraz zapomniałam jak się to wszystko robi :roll:

maciejowa pisze:
MaryLux pisze:Niby nieeleganckie, ale to tylko maszynowo robionych dotyczy.

Zrobiłam kiedyś sweterek na drutach. Dla synka. Później czapki na szydełku. A teraz zapomniałam jak się to wszystko robi

A ja się właśnie naumiewam.

MaryLux pisze:
maciejowa pisze:
MaryLux pisze:Niby nieeleganckie, ale to tylko maszynowo robionych dotyczy.

Zrobiłam kiedyś sweterek na drutach. Dla synka. Później czapki na szydełku. A teraz zapomniałam jak się to wszystko robi

A ja się właśnie naumiewam.

Chciałam sobie mitenki zrobić. Na szydełku. Ale nie pamietam jak to się robi :lol:

Mama mi zrobiła na drutach, ale jeszcze ich nie mam

Dzisiaj musze odebrać z poczty kalendarz. Myślałam, że zaraz sobie pójde, ale muszę czekać na kuriera :roll:

maciejowa pisze:
kociczka39 pisze:oł jeeee do 5 razy sztuka

mnie się udaje za pierwszym

maciejowa pisze:
Szura pisze:Pomponiki u małych kocich chłopców wyglądają TAK

No cóś podobnego Marcelkowi wystaje spod ogonka

Ale przesłodkie są

Ciociu, zajrzyj do mojego wątka

maciejowa pisze:
MaryLux pisze:
maciejowa pisze:Aktualnie jest bardzo zajęty polowaniem na żwirek

Najpierw przygląda się żwirkowi w kuwecie i upatruje sobie patyczek do zabawy. Później wyciąga go łapką i lata z nim po całym domu

nagrajcie go,umarniemy ze śmichu

Łatek i Marceli, Krówcia i Srebło, KiS - 5

Kto przegląda forum