Kuba i Rosen oraz... Yuki...

[SecretFire]

To u nich tez milosc , chociaz jednostronna Robisz im zdjecia jak sie ladnie bawia? Boze, ciekawosc mnie porzera... Az nieladnie.

[villemo5]

Jestem. Zajrzałam tu pierwszy raz od 26 sierpnia. Nie dam rady doczytać wszystkiego. Cofnę się o ostatnich kilka stron

[villemo5]

Doczytałam te kilka stron i mam pytanie: jaka to jest ta smaczna mieszanka mięsa?

[SecretFire]

^^ Wolowinka, serduszka, watrobki, kurczaczek. Suplementy. Trafilam Mmk?

[Asia_Siunia]

^^ Wolowinka, serduszka, watrobki, kurczaczek. Suplementy. Trafilam Mmk?

i jeszcze odpowiednie proporcje...

[mmk]

^^ Wolowinka, serduszka, watrobki, kurczaczek. Suplementy. Trafilam Mmk?

Prawie Wątróbki nie można dodawać, jeśli dodajemy Fellini Complete. Oprócz tego jest indyk.

i jeszcze odpowiednie proporcje...

To jest najważniejsze!
Kuba nie lubi wołowiny, więc nie mogę jej dać za dużo i zbyt krwistej. Jeśli po rozmrożeniu wołowina puści dużo krwi, to mogę sobie takie mięso włożyć... w buty Czyli ważny jest też wybór odpowiedniej części krowy
Zwykle robię ok.4kg mieszanki. Składa się na to - ok.3kg drobiu (głównie uda indycze i kurze), max.0,8 kg wołowiny i trochę serc (0,2-0,5 kg). Serca kurczęce albo gęsie - inne są niezjadliwe. Zamiast serc mogą być żołądki. Do tego 3-4 żółtka i 1-2 gotowane, zmiksowane marchewki. Odpowiednia ilość Felini Complete, trochę wody i gotowe
Dobrze by było zmieniac rodzaje mięs, ale z tym bywa różnie. Ciężko dostać jakieś inne mięsa, a jak już są to zwykle pakowane w dużych ilościach. Nie zaryzykuję zakupu kilku kilogramów czegoś nowego

[mmk]

Jestem. Zajrzałam tu pierwszy raz od 26 sierpnia. Nie dam rady doczytać wszystkiego. Cofnę się o ostatnich kilka stron

Jakoś mi umknęło Miło Cię tu widzieć! Nie ma sensu doczytywać, same głupoty

[Basica]

Jestem. Zajrzałam tu pierwszy raz od 26 sierpnia. Nie dam rady doczytać wszystkiego. Cofnę się o ostatnich kilka stron

Jakoś mi umknęło Miło Cię tu widzieć! Nie ma sensu doczytywać, same głupoty

to my tu sie staramy, wynurzamy się ze swoich problemów, produkujemy stronki a Ty piszesz, że same głupoty ? normalnie poczułam sie urażona

[mmk]

Przepraszam
Rzeczywiście - trzeba przeczytać wszystko! Tyyyleee ważnych spraw tu było!!!

[SecretFire]

No walsnie Basica, obraza majestatu

Bylam akurat tez u Mirki ale oni tyle stron pakuja, ze nie nadazam. Trudno.

Surowe jajko jak w to wmieszasz to idzie zamrozic?

[mmk]

Koty nie mogą jeść często białka z jajek! Samo żółtko dodajemy!
Mrożę "gotowca" z jajkiem i suplementem. Po rozmrożeniu ewentualnie dodaję odrobinę wody, jeśli stwierdzę, że mieszanka jest zbyt sucha, albo, że koty za mało piją. To jest przewaga FC, bo naturalnych suplementów mrozić nie wolno.
Niedawno dowiedziałam się, że można mrozić białko z jajka. Zawsze miałam dylemat co zrobić z białkami pozostałymi po kocim mięsie, a tu niespodzianka! Białka można mrozić w pojemniczku i w miarę potrzeby zużywać Podobno normalnie można je ubijać na pianę, nie mają zmienionego smaku, ani właściwości. Osoba, która mi to doradziła dobrze gotuje, więc na pewno wie, co mówi
"Czekoladowy potówór" wie, do kogo uderzyć z prośbą Wieczorem masował Tża. Kręcił mu bączki na kolanach, co chwilę dawał całusy i cały czas mruczał W końcu uslyszałam nieśmiałe pytanie "a może byśmy go zostawili? " Zobaczymy jak będzie, bo mnie maluch też zauroczył. Tylko, że umówiliśmy się na początku, że bierzemy kociaki tylko tymczasowo. Zresztą nie stać nas teraz na kolejnego kota
Miłość małej i Rosena idzie w złą stronę Rosen jest ... zbyt mało romantyczny Szara jeszcze za nim chodzi, ale zaczyna trzymać dystans. Dobrze by było ich rozdzielić

[Asia_Siunia]

Koty nie mogą jeść często białka z jajek! Samo żółtko dodajemy!
Mrożę "gotowca" z jajkiem i suplementem. Po rozmrożeniu ewentualnie dodaję odrobinę wody, jeśli stwierdzę, że mieszanka jest zbyt sucha, albo, że koty za mało piją. To jest przewaga FC, bo naturalnych suplementów mrozić nie wolno.
Niedawno dowiedziałam się, że można mrozić białko z jajka. Zawsze miałam dylemat co zrobić z białkami pozostałymi po kocim mięsie, a tu niespodzianka! Białka można mrozić w pojemniczku i w miarę potrzeby zużywać Podobno normalnie można je ubijać na pianę, nie mają zmienionego smaku, ani właściwości. Osoba, która mi to doradziła dobrze gotuje, więc na pewno wie, co mówi
"Czekoladowy potówór" wie, do kogo uderzyć z prośbą Wieczorem masował Tża. Kręcił mu bączki na kolanach, co chwilę dawał całusy i cały czas mruczał W końcu uslyszałam nieśmiałe pytanie "a może byśmy go zostawili? " Zobaczymy jak będzie, bo mnie maluch też zauroczył. Tylko, że umówiliśmy się na początku, że bierzemy kociaki tylko tymczasowo. Zresztą nie stać nas teraz na kolejnego kota

Ja czułam od początku tę miętę w powietrzu ... w sumie jak dwóch się uchowało to trzeciego się prawie nie odczuje

[Basica]

gratuluję mmk tak miłego dokocenia

[Asia_Siunia]

gratuluję mmk tak miłego dokocenia

tak nieoczekiwanego ...

Chyba, że znajdzie się nagle inny zakochany z Czekoladku domek....

[mmk]

Chyba, że znajdzie się nagle inny zakochany z Czekoladku domek....

Właśnie!
Zwolnijcie trochę!