» Pt wrz 10, 2010 20:52
Re: Rózia,Dyzia,Łatka,Bazyl,Jovi
tak, to boli co piszesz o teściach. Ale tylko sobie wystawiają świadectwo w ten sposób. Czasem te rodzinne dziwne sytuacje są przez ludzi latami utrzymywane, choć powód jest banalny, głupi, nieważny.
Skoro nie chcą być w tym momencie - taka ich decyzja ale Twój wybór, Twoja droga ma być dla Ciebie, dla Was ważna.
Ci, którzy będą z Wami, ci Was wesprą i pomogą.
Praca - niestety - wciąż coś robimy a potem dostajemy w nos brakiem prostego "dziękuję" "fajnie" o kasie nie wspomnę. Toteż ja już od dawna inaczej podchodzę do sprawy, bez emocji - kupują mój czas i wiedzę - ja to sprzedaję i robię co do mnie należy porządnie. I tyle. Nic więcej.
DOM jest najważniejszy - różnie go urządzamy, w pojedynkę, dwójkę, z kotami, dziećmi albo motocyklami czy książkami.
Ważne, by było na ziemi miejsce, które jest NASZE całym sercem.
i to już pół roku!!!! Szok....pomyślałam sobie, że to jakieś trzy tygodnie tylko....