Jonasz - kot klasyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw kwi 01, 2010 13:49 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
tillibulek pisze:
OKI pisze:Znaczy, adopcyjnego? Na umowę, że może wrócić w razie czego? :ryk: :ryk: :ryk:


OKI, rewolucjonizujesz podejscie do zawierania zwiazkow malzenskich :lol:


Ba, nie tylko małżeńskich 8)
W końcu paru już zwróciłam :ryk: :ryk: :ryk:


ja wczoraj fajnie dogadalam TŻ - wchodzimy do domu, a tam... wiadomo.... koty sie rządzily przez caly dzien, wiec fruwaja: futro, zabawki, zapachy tez piekne wydobywaja się z kuwety
TŻ mowi: "koty powinny same po sobie sprzatac"
ja: "Ty tez, ale jak widzisz teoria rzadko rowna sie temu co w praktyce"
TŻ - spojrzenie - no comment

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw kwi 01, 2010 13:51 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

tillibulek pisze:ja wczoraj fajnie dogadalam TŻ - wchodzimy do domu, a tam... wiadomo.... koty sie rządzily przez caly dzien, wiec fruwaja: futro, zabawki, zapachy tez piekne wydobywaja się z kuwety
TŻ mowi: "koty powinny same po sobie sprzatac"
ja: "Ty tez, ale jak widzisz teoria rzadko rowna sie temu co w praktyce"
TŻ - spojrzenie - no comment

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Do zwrotu :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 01, 2010 13:54 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
tillibulek pisze:ja wczoraj fajnie dogadalam TŻ - wchodzimy do domu, a tam... wiadomo.... koty sie rządzily przez caly dzien, wiec fruwaja: futro, zabawki, zapachy tez piekne wydobywaja się z kuwety
TŻ mowi: "koty powinny same po sobie sprzatac"
ja: "Ty tez, ale jak widzisz teoria rzadko rowna sie temu co w praktyce"
TŻ - spojrzenie - no comment

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Do zwrotu :twisted:


łoj, srogaś koleżanko :mrgreen: :ryk:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw kwi 01, 2010 13:55 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

tillibulek pisze:
OKI pisze:
tillibulek pisze:ja wczoraj fajnie dogadalam TŻ - wchodzimy do domu, a tam... wiadomo.... koty sie rządzily przez caly dzien, wiec fruwaja: futro, zabawki, zapachy tez piekne wydobywaja się z kuwety
TŻ mowi: "koty powinny same po sobie sprzatac"
ja: "Ty tez, ale jak widzisz teoria rzadko rowna sie temu co w praktyce"
TŻ - spojrzenie - no comment

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Do zwrotu :twisted:


łoj, srogaś koleżanko :mrgreen: :ryk:

Lata wprawy, coraz szybciej mi to idzie :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 01, 2010 13:56 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

podziwiam wszystkich, ktorzy barfują - ja tego nie pojmuje :roll: :roll: :roll: :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw kwi 01, 2010 13:59 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

A co tu jest do pojmowania? :roll:
Trochę liczenia i to cała filozofia :roll:

A na razie liczenie też odpuszczam, bo suplementy naturalne kompletuję sukcesywnie, więc póki co jadę na FC i sypię wiadomą ilość na kg mięcha. I już :wink:

BTW. Margaretko, taurynę kupowałaś w Zooplusie, czy tą kulturystyczną?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 01, 2010 20:10 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Hejka.

Wszystko kupowalam w zooplusie i tym razem zrobilam ulepszony przepis z FC, tauryna (ktora dodaje do kupnego zarcia tez), algami i fortainem, watrobka, skrzydelkiem i sercami. Jonasz wcina az milo. Balam sie, ze suplementy "zepsuja" mieso, ale fortain smakuje jak krew, algi nie psuja niczego, FC byl juz wczesniej tolerowany, wszystko OK. Nie dodaje tylko oleju z lososia - boje sie, bo tu zapach jest bardzo charakterystyczny ... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 01, 2010 20:59 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

tego liczenia nie pojmuje - margaretka, mielisz mieso ? bo rozumiem, ze wage tez posiadasz....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw kwi 01, 2010 21:01 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:Lata wprawy, coraz szybciej mi to idzie :ryk: :ryk: :ryk:


biedne te chlopy... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw kwi 01, 2010 22:48 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

tillibulek pisze:tego liczenia nie pojmuje - margaretka, mielisz mieso ? bo rozumiem, ze wage tez posiadasz....


Posiadam wage, ale bez wagi tez sobie radzilam, bo suplementy maja miarki (albo jest napisane, ze np. lyzeczka to 2 g), mieso kupuje zwazone... 8) Nie miele, kroje na kawalki. Jak sie zmiesza wode + zoltko + suplementy to sie taki sosik robi i kot to zlizuje. :wink:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 02, 2010 7:19 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
tillibulek pisze:tego liczenia nie pojmuje - margaretka, mielisz mieso ? bo rozumiem, ze wage tez posiadasz....


Posiadam wage, ale bez wagi tez sobie radzilam, bo suplementy maja miarki (albo jest napisane, ze np. lyzeczka to 2 g), mieso kupuje zwazone... 8) Nie miele, kroje na kawalki. Jak sie zmiesza wode + zoltko + suplementy to sie taki sosik robi i kot to zlizuje. :wink:


rozumiem, na pewno moim tez by smakowalo, ale co z tego jak pancia gapa.... ja musialabym odwiedzic kogos i na zywo to wszystko zobaczyc, zeby wiedziec jak sobie z tym poradzic....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 02, 2010 9:42 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

tillibulek pisze:
margaretka2002 pisze:
tillibulek pisze:tego liczenia nie pojmuje - margaretka, mielisz mieso ? bo rozumiem, ze wage tez posiadasz....


Posiadam wage, ale bez wagi tez sobie radzilam, bo suplementy maja miarki (albo jest napisane, ze np. lyzeczka to 2 g), mieso kupuje zwazone... 8) Nie miele, kroje na kawalki. Jak sie zmiesza wode + zoltko + suplementy to sie taki sosik robi i kot to zlizuje. :wink:


rozumiem, na pewno moim tez by smakowalo, ale co z tego jak pancia gapa.... ja musialabym odwiedzic kogos i na zywo to wszystko zobaczyc, zeby wiedziec jak sobie z tym poradzic....

Dam znać, jak będę robić następną mieszankę, pomożesz kroić :mrgreen:
Dobry :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 02, 2010 11:52 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:Dam znać, jak będę robić następną mieszankę, pomożesz kroić :mrgreen:
Dobry :lol:


Jest instrukcja gdzies na forum, w watku o barfie albo na forum chatula. Ale najlepiej bedzie jak Oldze pomozesz kroic. :lol: :lol: :lol: Wczoraj wolowina zniknela szybciutko, a za podroby Jonasz dalby sie pokroic. Jak mam dac 4-5 zl za 100 g gotowej karmy, to mnie krew zalewa, ze za ta cene to mialby kot najlepsze mieso. Suplementy na dluuuugo starczaja. Aaaaa i jakby kto chcial Colon C dodawac - ja dodaje, bo to nie ma zadnego smaku ani zapachu a zageszcza tez "sosik" to lepiej kupic Light, bo jest o polowe tanszy, a nie zawiera jakichstam bakterii, ktore i tak gina podczas mrozenia.

A tak w ogole to dobry. :mrgreen:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 02, 2010 12:45 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Instrukcja na Chatulu jest :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 02, 2010 13:10 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Na chatulu jest wszystko o barfie. 8)

Mila jest swiadomosc, ze sie kotu naprawde robi dobrze... :wink:

A w ogole to zaczelam tresowac Jonaszka przy pomocy przysmakow. Zaczynam od "siad". :ryk: :ryk: :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości