Kropcia i Dolores - część piąta .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 16, 2009 20:08 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Dziękuję Wujku. A motylki są na dole. Fajne. Pobawimy się z Kropcią i Dorcią. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt paź 16, 2009 20:15 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

kalair pisze:Dziękuję Wujku. A motylki są na dole. Fajne. Pobawimy się z Kropcią i Dorcią. :P

Ty sie chcesz bawić a tu obie dziewczyny smacznie śpią :lol: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt paź 16, 2009 20:40 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

bubor pisze:
kalair pisze:Dziękuję Wujku. A motylki są na dole. Fajne. Pobawimy się z Kropcią i Dorcią. :P

Ty sie chcesz bawić a tu obie dziewczyny smacznie śpią :lol: :wink:

Rozruszam!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 12:21 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Jak u Was? Jak Kropcia?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw paź 22, 2009 21:03 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Witaj Marcelibu wieczorową porą . :wink:
U nas tak sobie , nie chcę powiedzieć że szaro i ponuro ale hmmm .............
Po mniej więcej miesiącu od odstawienia lekarstw Kropcia znów zaczęła sie drapać , z początku delikatnie by po niecałym tygodniu rozdrapać sporą częsć podgardla na styku z szyjką . W pierwszym odruchu miałem ochotę pomknąć z Kropcią do Wetki ale puki co usiłuję smarować rozdrapane miejsce maścią i obserwuję pannicę . Jak narazie rozdrapane miejsce sie nie powiększa a po potraktowaniu maścią nawet zaczęło przysychać więc czekam przy okazji miziania Kropci usuwając spod jej pyszczka odpadające strupki . Wiedząc jak bardzo stresujące są dla Kropci wizyty u Wetki wyjazd do lecznicy jest dla nas ostatecznością . Niestety ubocznym efektem tych działań jest tradycyjne już unikanie przez pannicę kontaktu z moją osobą , rano przed wyjściem do pracy Kropcia obserwuje mnie z szafy umykając gdy tylko usiłuję sie do niej zbliżyć , nie lepiej jest popołudniową porą , gdyby nie pory podawania posiłków nie miałbym z Kropciowatą panną prawie żadnego kontaktu :? . Jak to już nieraz bywało Dorcia usiłuje wykorzystać sytuację częściej niż zwykle przychodząc na głaski i mizianie a ja nie odmawiam jej tych przyjemności :D . Niecałe dwie godziny temu niewiadomo skąd pojawiła sie u nas biedronka wywołując w Dorci mordercze instynkty , po krótkim pościgu skończyła jak większość latających po naszym mieszkanku stworzeń w jej pyszczku .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob paź 24, 2009 18:40 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Czyli, kurde, dzień-jak-co-dzień.... :| :evil:
Czy na tępotę ludzką jest jakieś lekarstwo? Przepraszam za szczerość...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob paź 24, 2009 23:14 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

To nie do końca tak Marcelibu bo jak mi sie wydaje przynajmniej ostatnio nasz domownik wziął sobie do serca wszystkie uwagi i zastrzeżenia co do swojego postepowania . Być może czasami ktoś zostawi nieopatrznie gdzieś na wierzchu coś co po skonsumowaniu przez Kropusię przynosi takie a nie inne efekty :roll: , nie wiem ale w sumie jest to możliwe . Jak narazie cieszy mnie że po kilkakrotnym wysmarowaniu ranek maścią objawy alergii tak jakby nieco ustępują , co prawda Kropusia obraziła sie na mnie i każdy podejrzany ruch wywołuje jej ucieczkę na szafę lub za narożnik ale cóż począć :roll: . Większość wczorajszego już dnia Kropusia przesiedziała i przedrzemała w szafie na półce z elektronarzędziami obserwując wszystko z bezpiecznej wysokości :wink: , Dorcia niczym pasza rozwalała sie na drapaku ...............

Obrazek

Tak pozatym od kilkunastu dni w mieszkanku mojego bratanka zagościł taki oto piękniś ...............

Obrazek

......nie widziałem go jeszcze na żywo ale wygląda niczego sobie jak to na arystokratę z rodowodem przystało :wink: , ciekawe jak zareagowały by na niego moje panny ? :roll:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie paź 25, 2009 12:06 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

bubor pisze:Tak pozatym od kilkunastu dni w mieszkanku mojego bratanka zagościł taki oto piękniś ...............

Obrazek

......nie widziałem go jeszcze na żywo ale wygląda niczego sobie jak to na arystokratę z rodowodem przystało :wink: , ciekawe jak zareagowały by na niego moje panny ? :roll:



Piękniś faktycznie :D


Kciuki dla Kropci :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 25, 2009 22:40 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Witajcie wieczorową porą .
Nieopodal mnie rozłożyła sie Dorcia dzięki czemu udało mi sie pstryknąć takie coś :1luvu: ...........

Obrazek

.....pannica zdecydowanie musiała pobierać jakieś korepetycje u Kropci gdyż dziś po raz pierwszy widziałem ją jak samodzielnie otwiera drzwi do pokoju , zazwyczaj w takich przypadkach wołała na pomoc Kropcię biegłą w tej sztuce :wink: .
Kropci niestety nie idzie zrobić żadnych zdjątek gdyż skutecznie umyka na sam widok aparatu :? , dziś co ciekawe przeniosła sie z szafy do transportera w którym zazwyczaj jeździ do Wetki i tam drzemie , czyżby złe wspomnienia związane z tym pojazdem chwilowo jej umknęły ? :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie paź 25, 2009 22:41 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Na jakich ustawieniach aparatu zrobiłeś tę cudną fotkę Dolores? Rozumiem, że bez flesza.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie paź 25, 2009 22:52 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Marcelibu pisze:Na jakich ustawieniach aparatu zrobiłeś tę cudną fotkę Dolores? Rozumiem, że bez flesza.

Bez flesza , iso 400 , ustawienie światła w programie na " żarówki " no i zdjęcie makro :oops:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie paź 25, 2009 22:53 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Co to znaczy iso? Tzn. jak się tego używa?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie paź 25, 2009 22:59 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Marcelibu pisze:Co to znaczy iso? Tzn. jak się tego używa?

Ja też nie jestem biegły w te klocki Marcelibu :oops: , dawniej ten parametr dotyczył czułości filmu , u mnie reguluje sie to pokrętłem z lewej strony aparatu ale może też być ustawiane w jego menu od 100 , 200 , 400 , 800 ... :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie paź 25, 2009 23:06 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

Miałam na "auto". Przestawiłam na 400, co w moim aparacie jest max. Zobaczę, jaka różnica.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon paź 26, 2009 7:08 Re: Kropcia i Dolores - część czwarta .

bubor pisze:Obrazek


Cudnie :D , a mówiłeś że nie potrafisz ;)

Iso to właśnie czułość, im wyższe, tym potrzeba mniej światła do zrobienia zdjęcia, ale często wiąże się to ze sporym ziarnem na obrazku :?
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuza i 32 gości