Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

[agul-la]

nie wiem, ale cala micha na podlodze wylana. musial to tygrys zrobic, bo jak weszlam do pokoju to sie chowal za deska do prasowania, zagladal czy bedzie awantura czy sie upiecze rzecz jasna upieklo sie sie, bo pancia steskniona chciala wycalowac siersciuchy wszystkie potem miska z woda sluzyla do tego, ze kluska moczyla sobie w niej lapke, raz jedna raz druga

[kalair]

Agul-la,kocie łapki są the best!

[vadee]

no i jak się gniewać na takie świrki?

a piją coś?

[agul-la]

wiecie jak pies mi chate demolowal, lacznie ze zrywaniem tapety ze scian to rozumialam, bo taka psia natura ale ja nie wiedzialam, ze koty tez taka demolke robia tygrys opiera sie przednimi lapkami o kapcia tylnymi odbija od podlogi i jedzie jak na deskorolce gryza wszystko co wpadnie w pyski, na cale szczescie nie wspinaja sie na firanki, ale to pewnie dlatego, ze krotkie sa

[vadee]

wiecie jak pies mi chate demolowal, lacznie ze zrywaniem tapety ze scian to rozumialam, bo taka psia natura ale ja nie wiedzialam, ze koty tez taka demolke robia tygrys opiera sie przednimi lapkami o kapcia tylnymi odbija od podlogi i jedzie jak na deskorolce gryza wszystko co wpadnie w pyski, na cale szczescie nie wspinaja sie na firanki, ale to pewnie dlatego, ze krotkie sa

jesli masz skórzane/skóropodobne meble w domu, to od razu kup narzuty albo jakieś pokrowce - będziesz mogla pokazać meble przy gościach bez wstydu

[agul-la]

na szczescie nie ma u mnie takich ekstrawagancyj a narzuty mam wszedzie ze wzgledu na siersc psa. mysle, ze czas o drapaku pomyslec juz. wprawdzie jeszcze mebli nie ruszaja, ale pazury coraz ostrzejsze i swedza je coraz bardziej

[vadee]

[Mysza]

jakaś morda i ogon
a gdzie reszta kota?

[vadee]

jakaś morda i ogon
a gdzie reszta kota?

niewdzięcznica!

po krótkiem łomocie (co robi Pchełka? )


reszta kota oddała się myciu:



i sprawdzeniu, czy pazurki po podstępnym i podłym obcięciu jeszcze się do czegoś nadają:


zrezygnowana Śnieżka doszła do wniosku, że chwilowo nie ma w zasięgu wzroku nic do popsucia:


Krecio śpi dla odmiany:


a Elegancki uznał, że dla zdjęcia nie warto przerywać drzemki i wychodzić z szafki

[kalair]

Słodkie!

[vadee]

:lol: Słodkie!

a jakie świrusy
Po kuracji Zylexisem (dziś ostatnie kłucie) i antybiotykiem Rudzia okazała się drugą Pchełką, diabłem wcielonym, demolką i hasaczem
Tzn. okazuje się, bo jeszcze nie jest całkiem odkatarzona, więc jak nam dziewczyny rozwalą chałupę, to mam nadzieję, że ktoś nas przygarnie

[vadee]

i z dedykacją dla Efrei specjalnie - wesoły pyszczek Rudeńki wreszcie udało mi się ją jako-tako uchwycić:





czas na drzemkę

[kalair]

Takie spanko, to jest to!

Nie martw się Vadee..koteczki napewno ktoś przygarnie..

[vadee]

Nie martw się Vadee..koteczki napewno ktoś przygarnie..

nie oddam!

prędzej je nauczę skakać przez płonącą obręcz, czy coś i założymy wędrowny cyrk


edit: Pchełka złapała swoją 1 wielką tłustą muchę
najpierw przyniosła mi ją, żeby się pochwalić - oczywiście pochwaliłam a potem zaczęła ją wcinać, przerywając co jakiś czas, żeby musze pośpiewać

koty rządzą

[agul-la]

swietne sa. tygrys robi sie ostatnio dlugonogim chudziakiem, ale widze po rudzi, ze to normalne a tak na marginesie, kret z tego co widze to jest bardzo aktywnym kotem