Iwan, Aksamitka... a Lion...[*] [*] [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 14, 2007 13:25

Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: wszystko będzie ok
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Czw cze 14, 2007 13:54

Trzymam kciuki, daj znać jak sie czuje, gdy już wróci do domu

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Czw cze 14, 2007 18:39

:roll: bidulinka moja, zataczając się próbowała uciec z transporterka...
A Iwan próbuje otworzyć drzwiczki i do niej włazi, jak mu się uda. Teraz ją zamknęłam, żeby jej nie zaczepiał. Troszkę rzygnęła na żółtawo...
Chyba znowu odlatuje w sen... :roll:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 14, 2007 23:36

Aksa już próbuje biegać i poluje na światełko laserka... Może nie osiągnęła jeszcze swojej zwinności, ale robi wyraźne postępy.
Iwan to spał po kastracji a ona nie chce siedzieć w kontenerze - snuje się w poszukiwaniu misek, bo zapewne pioruńsko głodna biedaczka :?
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 15, 2007 7:26

Jak samopoczucie po nocy?
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 15, 2007 9:34

a dziękujemy - dobrze. Aksamitka goni muchy...
W nocy musialam ją wypuścić, bo nie dawała mi spać. Czuje się o wiele lepiej, niż Iwan po kastracji. W zasadzie zachowuje się jak całkiem zdrowa kotka, aż się boję, że sobie coś zrobi :D
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 15, 2007 17:35

A jak tam szwy? interesuje sie nimi?

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pt cze 15, 2007 19:25

nie miesza jęzorem za wiele przy szwach
wczoraj bardziej sie wylizywała, bo chyba jodyna ją wkurzała na futrze :) a cięcie ma ze 2cm
Jak się przestanę bać ją przewracać i... rozkraczać :twisted: to sie przyjrzę dokładnie, jak to wyglada :lol:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 15, 2007 19:27

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia prosimy...
kocia nie musi być przewrócona ani rozkraczona :roll: :lol:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 15, 2007 20:30

Proszę bardzo...
Aksamitka zataczająca się wczoraj wieczorem i kicajaca od nocy...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

ooo laserek! A Iwan ciągle mnie obwąchuje... świnia...
Obrazek

Obrazek

ajajaaaj... pobrudzili mi futerko i jakoś dziwnie mi tutaj...
Obrazek

Obrazek
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 16, 2007 13:43

Widać, ze Aksamitka zniosła sterylkę bardzo dobrze :D Uwielbiam patrzeć na jej czarne wyraźne prążki. Mój Parys także może się takimi pochwalić :wink:
Ech piękne te kotuchy sa :lol:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Sob cze 16, 2007 14:37

A Iwanek ma zawsze taką słodką minkę :love: :1luvu:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 16, 2007 14:48

Aksamitka była dzisiaj na zastrzykach i kontroli. Strasznie się bała, kuliła się, wtapiała w blat stołu. Może miała stracha, że ją znowu zostawię? :?

Wszystko OK, ładnie się goi. A ranka ma naprawdę zaledwie 2cm, gęsto zszyta na okrętkę :wink:
W poniedziałek znowu jedziemy...

Iwanek, to jest Iwanek - leń i wałkoń, ale za to jak pięknie bawi się białą myszką ze skórzanym ogonkiem :lol: - jak prawdziwą :twisted:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 17, 2007 9:40

Gina czy Iwan lubi być brany na ręce? zastanawiam się czy rodzeństwo jest z charakteru do siebie podobne. Pipi nie lubi brania na ręce, ale jak ma ochotę to sama na mnie wchodzi, gdy np leżę. Uwielbia być obok, blisko, ale noszenia na rękach nie lubi.

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Nie cze 17, 2007 10:13

dokładnie taki jest Iwan... jak się go weźmie, to od razu głębokim, niskim głosem protestuje i się napręża a wiadomo - zaraz czuć wysunięte pazury (podobno nawet próbuje gryźć, ale tak tylko... dotykać zębami)
Za to jak mu się chce miziania (najczęściej podczas naszego snu) to właśnie "całuje" zimnym nosem nasze twarze, włazi na nas i udeptuje albo się na mnie kładzie (fakt - nie na zbyt długo). Jak siedzę na kanapie to często kładzie się za mną. Na kolana też nie lubi - za wyjątkiem sytuacji, kiedy sam chce pieszczot. Wtedy włazi na chama, pcha się i ociera
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 144 gości