Dasia pisze:Mam nadzieję, ze tato agaciorkowy wyrozumiały jest
A szykując wyprawkę dla Vice uwzględniłam szampon (6 zmysł chyba

), więc w razie potrzeby kąpanko się odbędzie.
Tata agaciorkowy stwierdził, że to nie pierwszy kot, którego wiezie..
Nie wyglądał na bardzo zdegustowanego jak oznajmiłam, że mogą mieć aromatyczne atrakcje..
Dasia, z tą kąpielą to może nie ryzykuj za bardzo.. Nie sądzę, żeby była konieczna.. A Ty możesz mieć rany cięte, kłute i szarpane.. Vice jak się czegoś przestraszy to reaguje dość gwałtownie.. A wodę lubi tylko w miseczce..
no i w wannie - oglądać.. jak ja w niej siedziałam..
