Anna2016 pisze:Sabciu, Usiu, Kotki i Jolu, zdrowego dnia

Tobie też, Aneczko, i Łatce - dobrego dnia i apetytu!
Sabcia wczoraj ładnie jadła pasty, potem jeszcze mięsko mielone, a na końcu kilka razy łaziłado swojej "jadalni" skubać suche. Efektem był gigantyczny paw w przedpokoju i w kuchni - nie sądziłam, że tyle jedzenia mieści się w kocim brzuszku.

cudem w to nie wdepnęłam...Potem już nnie chciała jeść, a teraz rano znowu słyszałam, że tupta do chrupkowej jadalni. Mam nadzieję, że wczoraj po prostu się przejadła.
Usia za to je mniej. Widzę po cukrach, bo niższe.
Spokojnego dnia!
