


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agop pisze:A jak tam Tygrynio?
Agop pisze:wiesz Kochana.... z wprawy pewnie nie wyszłam... jakby trzeba było podjechać podkarmić... daj cynksprytna, zwinna, wyćwiczona...
do usług!
Słupek pisze:Agop pisze:A jak tam Tygrynio?
Tygrynio jest mądrym koteckiem i wie, że dzisiaj jest dzień Norbiego i głowy nie zawraca.
Biegunkę (tfu, tfu) chyba póki co opanowaliśmy, serduszka mogłam sobie jeść sama, surową wołowinkę też. Ale sparzonej troszkę wciągnął.
Sis pisze:Miło było poznać, gpolomskai dziękuję za zabranie Norbiego pod skrzydła
![]()
Pierwsze było - "ale on mały... "
Wcale nie taki mały, ale chudzina na pewno. Gadatliwy i miziasty.
Dojedźcie bezpiecznie
Agop pisze:(...)...i teraz wszystkie koty MOJE SĄ!!!
(...)
i czekam jak cholera żeby mi ten MÓJ TYGRYNIO wcisnął chociaż troszeczkę i za wczesnie nie ODDAŁ (...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości