
Do klawiszy wołam córke .A jak jej nie ma to złorzeczę na koty.
Piękny chłoptyś. A co mu jest Ewuś,ze odporność ma słabą. Choć wiadomo, kocik z przeszłością.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
NITKA/KARINKA pisze:U nas do mycia tylko czysta woda (Nane kocha mokre podłogi).
Jak czasem muszę umyć z jakimś płynem to potem poprawiam czystą wodą.
Na mikroskopijną czcionkę spróbuj nacisnąć ctrl i + , albo zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Hannah12 pisze:U nas długo myliśmy tylko wodą, ale ja mam deski sosnowe lakierowania i im wystarczała woda i dobry mop.Teraz myję z paroma kroplą płynu do naczyń i łyżeczką octu.
Proponuje abyś poznała jakimi skrótami klawiszów możesz obrócić obraz na ekranie, Haker do dzisiaj uwielbia obracać ekran o 180 czy 90 stopni. Nie mogę skrótu klawiaturowego zablokować, używam na co dzień projektora i muszę się szybko przełączać między różnymi ustawieniami.
psiama pisze:Wesoło z koteczkami. U mnie namiętnie jedna kota stawała na Ctrl+Shift zmieniając mi klawiaturę
![]()
Podłogi myjemy normalnie z płynem izolując ciekawskie koty od miski, szmaty czy mopa, a jak się nie da umieszczając je w osobnym pomieszczeniu (np. łazience). U mnie namiętnie skaczą mi na ścierke, która szybko macham po podłodze.Samą wodą to się za dużo nie wymyje
Myszolandia pisze:Ewuś,ja tez myłam czystą wodą,tyle,że częściej,a raz na tydzień myłam nie z żadnymi płynami do podłogi,tylko trochę zwykłego płynu do naczyń dawałam na ściereczkę,żeby się domyły ewentualności nieschodzące od samej wody,potem po tym płynie ze dwa trzy razy zwykłą wodą i grało![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
MaryLux pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Maykaw pisze:ja do wody dolewam ajax do podlog i czasem troszke domestosa i staram sie pilnowac zeby Panienki nie biegaly ale i tak ktorejs sie zawsze uda
ASK@ pisze:Myję wodą z płynem do naczyń.Często poprawiam czystą. Przy takiej ilości zwierza, przy Żuku jeszcze sama czysta nie wystarczy.Chyba żeby dla mnie,na ukojenie nerwów![]()
Do klawiszy wołam córke .A jak jej nie ma to złorzeczę na koty.
Piękny chłoptyś. A co mu jest Ewuś,ze odporność ma słabą. Choć wiadomo, kocik z przeszłością.
….Hipcia pisze:
Booooziuuuuuuuu , jakie genialne zdjęcie![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
kussad pisze:Kicio jeszcze nie był szczepiony a na 14 lipca planuję wyjazd na urlop … pociągiem z przesiadką…![]()
Zdecydowanie wieczorem a raczej w nocy zwłaszcza gdy przestaje mi działać Word i normalnie wyłączać się stacjonarny komputer – kliknęłam w przycisk i nie wiem czy wieczorem dam radę go uruchomić…więc jestem dodatkowo tym zdenerwowana mam problemy z kojarzeniem…- dłuższą chwilę myślałam i szukałam posta dlaczego właściwa osoba zareagowała na wiadomość o moim planowanym wyjeździe na urlop…szybenka pisze:kussad pisze:Kicio jeszcze nie był szczepiony a na 14 lipca planuję wyjazd na urlop … pociągiem z przesiadką…![]()
![]()
Za maluszka także![]()
EVA2406 pisze:Na zamówienie:
Testament Kochanego Psa
"Ludzie, nim odejdą zapisują w testamencie swój dom i wszystko co mają, tym którzy zostają . Gdybym mógł swoimi łapkami zrobić tak samo, moja Ostatnia Wola wyglądałaby tak :
- mój szczęśliwy dom
- moją miseczkę i posłanie
- kolana, na których kładę głowę
- ręce, które głaszczą
- głos, który mnie woła
- serce, które mnie kocha
zapisuję w Ostatniej Woli głodnemu, chudemu, smutnemu przerażonemu Psu w Potrzebie.
Kochany Człowieku, Twoja miłość, to wszystko co mam, więc gdy odejdę nie mów
" już nigdy nie pokocham innego psa", lecz wypełnij mój testament i daj wszystko, co miałem, komuś, kto tego bardzo potrzebuje.
Twój Pies
– źle powiedziane – mogłem sobie swobodnie z boku tam wchodzić i wychodzić a jak byłem całkiem malutki też „od przodu” odizolowany od suki i wszystko spokojnie obserwować… na przykład gdy sobie wszedłem do transporterkaMieszkałem sobie w takiej „klatce”
EVA2406 pisze:Na zamówienie:
Testament Kochanego Psa
"Ludzie, nim odejdą zapisują w testamencie swój dom i wszystko co mają, tym którzy zostają . Gdybym mógł swoimi łapkami zrobić tak samo, moja Ostatnia Wola wyglądałaby tak :
- mój szczęśliwy dom
- moją miseczkę i posłanie
- kolana, na których kładę głowę
- ręce, które głaszczą
- głos, który mnie woła
- serce, które mnie kocha
zapisuję w Ostatniej Woli głodnemu, chudemu, smutnemu przerażonemu Psu w Potrzebie.
Kochany Człowieku, Twoja miłość, to wszystko co mam, więc gdy odejdę nie mów
" już nigdy nie pokocham innego psa", lecz wypełnij mój testament i daj wszystko, co miałem, komuś, kto tego bardzo potrzebuje.
Twój Pies
zuza pisze:EVA2406 pisze:Na zamówienie:
Testament Kochanego Psa
..... Twój Pies
Bardzo madre i wzruszajace
Zuza witamy Cię serdecznie w naszym wątku!zuza pisze:Piekny malut
EVA2406 pisze:Jak czytam o wyjadanych kawałeczkach mięska prosto z deseczki i o wyjadaniu z kociej miseczki przez psa, to tak jak bym patrzyła na moje zoo w domu. Też tak mam .....
Maykaw pisze:fajny ten Twoj maluszek Ewo
Maykaw pisze:U niektorych kotow tak sie objawia choroba sieroca
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1401 gości