Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 21, 2011 11:03 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Wczoraj po południu Kulokot szalał w najlepsze, koty były pełne energii.
Po czym... wieczorem panna odmówiła kolacji. Dziś zjadła tylko odrobinę śniadania. Potem pojechała na kroplówkę i wróciła z wielkim wrzaskiem "jeść" i po paru minutach "daj dokładkę".
I jak ja mam zrozumieć, o co tu chodzi? :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2011 11:51 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Bazyliszkowa pisze:Wczoraj po południu Kulokot szalał w najlepsze, koty były pełne energii.
Po czym... wieczorem panna odmówiła kolacji. Dziś zjadła tylko odrobinę śniadania. Potem pojechała na kroplówkę i wróciła z wielkim wrzaskiem "jeść" i po paru minutach "daj dokładkę".
I jak ja mam zrozumieć, o co tu chodzi? :roll:


No co, panienkę trzeba podlać... jak rzadki cenny kwiatek :flowerkitty:

Czytam z podziwem jak o nią dbasz, ile to pracy :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 21, 2011 14:54 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Miaudoberek :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 21, 2011 16:20 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sie 21, 2011 16:36 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

kamari pisze:Czytam z podziwem jak o nią dbasz, ile to pracy :roll:

Robię, co mogę, nie wyobrażam sobie inaczej. To taka kochana kotka :1luvu:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2011 17:54 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Witam w spokojny niedzielny wieczór :D .
Mizianki dla MiM i klakierka :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sie 21, 2011 18:34 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Kulokot zaprasza na film pt. "Mir Murka gotuje obiad".
W roli głównej panna Mir Murka, w roli absolutnie drugoplanowej - mój TŻ.
http://www.youtube.com/watch?v=yAN9g8vXtuc

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2011 18:38 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

To cieplutko było TŻowi :ryk: .
Mój Wiktor jak był młodszy, też tak robił.
Przesłodki filmik, a obie gwiazdy filmowe super :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sie 21, 2011 18:39 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Ktoś musiał pilnować, czy TŻ kotletów nie spali :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2011 18:40 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Bazyliszkowa pisze:Ktoś musiał pilnować, czy TŻ kotletów nie spali :lol:

No pewno, kontrola musi być :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sie 21, 2011 18:51 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Dobre, też obejrzałam , kołnierz jak z lisa.
Tyle,że żywy. :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 21, 2011 18:53 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Panna jest boska - co za wyczucie równowagi i jakie zaangażowanie :1luvu:

A z czego te kotlety? :oops:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 21, 2011 18:55 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

kamari pisze:Panna jest boska - co za wyczucie równowagi i jakie zaangażowanie :1luvu:

A z czego te kotlety? :oops:


Już zjedzone :mrgreen:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 21, 2011 19:39 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

kamari pisze:A z czego te kotlety? :oops:

Schabowe. Były wczoraj. Nie dla kotów. :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 21, 2011 19:43 Re: Klakier, Mir Murka i... mamy kryzys

Bazyliszkowa pisze:
kamari pisze:A z czego te kotlety? :oops:

Schabowe. Były wczoraj. Nie dla kotów. :mrgreen:


Weź pożycz męża :roll: chociaż raz na miesiąc. Głodna jestem jak cholera. A golonkę w piwie umie? Albo żeberka....
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 17 gości