Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 25, 2011 9:01 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Pierwotny instynkt bierze górę :D
U mnie maluchy też potrafiły tak robić.
Brawo Zdzisia, bystra panna z Ciebie! :ok:

Cieszę się, że Lucy wróciła :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 26, 2011 20:03 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Pozachwycałam się zdjęciami :!: Och :!: Ach :!:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2011 18:30 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Co słychać? Jak się Zdzisie miewają?
Jak Lucy?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 27, 2011 19:01 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Zdzisiowie leniuchują w sposób bezwstydny - zmęczyły się oglądaniem pana fachowca, który usiłował naprawić pralkę, następnie wyrwał drzwiczki i oddalił się z nimi w nieznanym kierunku :evil:

Lucy trzyma się blisko, je jak wołoduch ale wciąż jest potwornie plochliwa
Jak się uda zgrać zgarnięcie jej i zorganizowanie transportu, to ma już zaklepany szpitalik

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 19:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

o to ciesze się , że Lucy ma szpitalik załatwiony już...oby tylko dało się ją złapać!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 27, 2011 19:56 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

ona chyba słyszy, jak się o niej myśli w kontekście łapanki i wtedy znika :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 19:58 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

W takim razie ciiii :wink:

A fachowiec - rewelka :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 27, 2011 20:16 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

tak fachowiec istna złota rączka
pralka odmówiła współpracy w piątek - z pełnym bębnem - głównie rzeczy potrzebnych synowi na obóz (wyjazd na następny dzień o poranku)
Fachowiec, uproszony, że pranie kiśnie i do poniedziałku zzielenieje - przyszedł w sobotę, wymienił część, która miała spowodowac odwirowanie wody i co za tym idzie zwolnienie blokady i otwarcie pralki, pobrał wynagrodzenie i poszedł
Rzecz w tym, że zapomniał o sprawdzeniu drzwiczek, a nikomu hmmm, nie przyszło do głowy, że drzwiczki nie zostały odblokowane
Zrzędzeniem losu fakt ten wyszedł na jaw dopiero w sobotę wieczorem :evil: (skoro Mały Duży i tak pojechał na obóz bez ineksprymabli, to nikomu już się tak nie spieszyło do uwalniania prania)

Mimo wielu cennych rad pana fachowca typu "niech pan uderzy", "niech pan uderzy z całej siły", TŻ nie zdołał pralki otworzyć, mimo, że rozkręcił ją niemal na części pierwsze
Zamek tego cholernego bulaja trzyma elektromagnes i do otwarcia go potrzeba chyba Zderzacza Hadronów :roll:
Fachowiec przyszedł zatem dziś i w sposób tradycyjny wyrwał zawiasy, następnie oddalił się z bulajem pod pachą
Pranie zostało uwolnione, owszem wydzielało zapaszek właściwy zatęchłemu praniu, lecz nie porosło jeszcze zielonym kożuchem, za co niech będa dzięki wszelkim pomniejszym bóstwom 8)

Pewnie nie wspominałam, że wczoraj urwały się drzwi od prysznica, zapewne w geście solidarności z niedomagającą pralką
Dziś natomiast pękł słoik z farbą konserwująca, używaną do zabezpieczania metalowych kadłubów łodzi podwodnych
Słoik ten stał sobie skromniutko w kąciku na parapecie
Przez pieć godzin chodziliśmy po mieszkaniu zdegustowani, że ktoś z sąsiadów używa tak toksycznej farby w XXI w. :roll: No, ale staraliśmy się wykazać zrozumieniem, w końcu czasem trzeba zabezpieczyć sobie kadłub
Myślę, teraz, że to sasiedzi wykazali dużą dozę zrozumienia dla nas, którzy w XXI w. przechowujemy tak cuchnąca farbę w słoiku na oknie :strach:
Jeśli jutro złamię nogę - wcale się nie zdziwię
Ciekawe komu aż tak podpadłam, że chciało mu się wykonywać laleczkę z wosku, hę?
:twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 20:22 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

pozytywka pisze:Mimo wielu cennych rad pana fachowca typu "niech pan uderzy", "niech pan uderzy z całej siły",

:lol:
pozytywka pisze:Przez pieć godzin chodziliśmy po mieszkaniu zdegustowani, że ktoś z sąsiadów używa tak toksycznej farby w XXI w. :roll: No, ale staraliśmy się wykazać zrozumieniem, w końcu czasem trzeba zabezpieczyć sobie kadłub

:ryk:
Jestem rozpuknięta ze śmiechu :ryk:
Myślę, że możesz dyskretnie skontaktować się z Pratchettem i zaproponować mu kontynuowanie pisarskiego dzieła w jego imieniu. Jak sądzę czytelnicy byliby zaskoczeni, że stał się jeszcze zabawniejszy, niż był dotychczas :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 20:23 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

:roll:
albo :mrgreen:
naprawdę nie wiem, co bardziej :smiech3:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 20:46 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Pozytywko, rzecz jest powszechnie znana, że sprzęty psuą się do pary :roll:
Cierpliwości :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon cze 27, 2011 20:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

shira3 pisze:Pozytywko, rzecz jest powszechnie znana, że sprzęty psują się do pary :roll:

para to już zaczyna nam uszami iść :roll:
ciekawe ile tych psujących się par jeszcze musi się zdarzyć?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 20:55 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

Co 10-15 lat należy wymienic sprzęt. A teraz, gdy gwarancja tylko dwa lata to po około 2,5 roku :wink:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2011 21:05 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

pralka nie ma 4 lat
poprzednia, tej samej marki przetrwała 11 lat, w tym pranie tetrowych pieluch oraz 3 przeprowadzki
najgorsze sprzety, to te, które wszystko maja elektroniczno-guzikowe

wiadomość z ostatniej chwili - pech krąży po osiedlu - sąsiadowi kuna przegryzła kable w aucie (czyli na nas już paść nie powinno :twisted: )

Może to kuna pgryzła Małą?
Buzia wygląda lepiej - strupy schodzą, widać, że próbowała się myć

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 28, 2011 6:45 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - Lucy pojawia się i znika

shira3 pisze:Pozytywko, rzecz jest powszechnie znana, że sprzęty psuą się do pary :roll:
Cierpliwości :ok:

Dokładnie to samo miałam napisać :evil:
pozytywka pisze:wiadomość z ostatniej chwili - pech krąży po osiedlu - sąsiadowi kuna przegryzła kable w aucie (czyli na nas już paść nie powinno )

Może to kuna pgryzła Małą?

8O

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33121
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Marmotka, puszatek i 32 gości