Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 21:50 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

coraz bardziej boje sie o Pućkę..
mala coraz mniej je..
wyglada jak szkielecik obciagniety skorka..
a nie mam jak dojechac do weta..
niech juz odsnieza te drogi..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw gru 02, 2010 21:59 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Cudeńko nie martw Dużej

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw gru 02, 2010 22:00 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Ciepła pisze:coraz bardziej boje sie o Pućkę..
mala coraz mniej je..
wyglada jak szkielecik obciagniety skorka..
a nie mam jak dojechac do weta..
niech juz odsnieza te drogi..

co się dzieje :(
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 22:11 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Ciepła pisze:coraz bardziej boje sie o Pućkę..
mala coraz mniej je..
wyglada jak szkielecik obciagniety skorka..
a nie mam jak dojechac do weta..
niech juz odsnieza te drogi..


O matko, co się dzieje :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 22:38 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

nie mam pojecia dziewczyny..
tak jak zawsze Pućka nie narzekala na apetyt,to teraz prawie nie chce jesc..
wogole jest malutka i drobniutka,wazy niewiele jak piorko..
jest wesola i sie bawi,ale ta jej chudosc zaczyna mnie przerazac..
musze sie dostac do CC na badania,ale droga do Rawy to porazka..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw gru 02, 2010 22:40 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Kurcze, a mówią że za miastem drogi dużo lepiej niż w mieście, CC pracuje w weekend, może się uda dojechać :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 22:48 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

z tej wsi to ciezko wogole wyjechac :evil: ..
czemu ja tak daleko musze mieszkac..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw gru 02, 2010 23:51 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

cholerka,no...
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw gru 02, 2010 23:53 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Pućka nie wygłupiaj się :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 03, 2010 0:49 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Pućka jedz!!!!
szybciutko
i nie stresuj ciotek!!!!
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 04, 2010 17:39 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

doopa nigdzie nie wyjade..
jest coraz gorzej na tej wsi..
masuje malutkiej nozke,ale miesnie ma jak postronki napiete..
no i z jedzonkiem tez jakby lepiej tfu tfu zeby nie zapeszyc..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob gru 04, 2010 18:35 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Cześć Pućko cudna! Kciuki kochanie za Ciebie!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 04, 2010 19:00 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

maciejowa pisze:Cześć Pućko cudna! Kciuki kochanie za Ciebie!


witaj Ciociu od Łatka i Marcelka :1luvu:
buziaki dla chlopakow :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie gru 05, 2010 18:55 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

dzis Pućka miala baaaaaaaaaaaaaaardzo zarty dzien..
najpierw sniadanko i tabletka..
pozniej zolteczko..
surowy kurczaczek..
smazony kurczaczek..
teraz spi z Cyckiem pod kaloryferem..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie gru 05, 2010 19:19 Re: Pućka - czyli rehabilitujemy nasze Cudo..

Dobry wieczorek Pućko! :1luvu:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, nfd, zuza i 129 gości