Zabersowe pokemony - Kredkiszon ma chałupę :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 29, 2010 20:53 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

kalair pisze:-6?! O mamusiu..Ale macie odporność 8) Ja bym zamarzła. Ale dzisiaj prawda, za mokro. Temperatura by uszła. 8)

Eee, tam żadna wielka odporność. teraz są takie ciuchy, że luz. Można jechać i się zmarznie. A jak fajnie - nie ma tłoku, wszyscy niedzielni rowerzyści siedzą w domu.
Poza tym mam rękawiczki tylko do -6 (mam bardzo drobne dłonie i ciężko kupić rękawiczki rowerowe. Niestety, większość producentów stawia na panów. :( Jeszcze. :twisted: )
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 20:59 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

zabers pisze:
kalair pisze:-6?! O mamusiu..Ale macie odporność 8) Ja bym zamarzła. Ale dzisiaj prawda, za mokro. Temperatura by uszła. 8)

Eee, tam żadna wielka odporność. teraz są takie ciuchy, że luz. Można jechać i się zmarznie. A jak fajnie - nie ma tłoku, wszyscy niedzielni rowerzyści siedzą w domu.
Poza tym mam rękawiczki tylko do -6 (mam bardzo drobne dłonie i ciężko kupić rękawiczki rowerowe. Niestety, większość producentów stawia na panów. :( Jeszcze. :twisted: )

Właśnie musiałabym o rękawiczkach pomyśleć. Bo zwykle to nie? A ubrania?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sie 29, 2010 21:08 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Ubrania to w sklepach "górskich" i rowerowych. Mają i bieliznę termoaktywną, i gaciorki z "pieluchą", i czapki z neoprenu pod kask, i różne takie. :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:25 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

dzin dobry wieczor.

Wrocilam :twisted:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:27 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

"Wrócił, wrócił!" Obrazek
Aga wyszła z podziemia/wygrzebała się z piachu. Brawo :ok: :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:30 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

z piachem to roznie.....jest wszedzie. :lol:


Ale piore, sprzatam i takie tam. Jutro sie widzimy Olu???? :twisted:

Tesknilam :1luvu:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:35 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Jasne. Kiedy chcesz. Rano załatwiam sprawy pocztowe, a potem jestem murem.
Zapraszam...y (ja, TŻ i 5 pokemonów)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:35 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

zabers pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

WOW pokój jest obłędny :1luvu: faktycznie aż się prosi o filmik z brykającymi po nim kociątkami :mrgreen:

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie sie 29, 2010 22:38 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

ewkaa pisze:WOW pokój jest obłędny :1luvu: faktycznie aż się prosi o filmik z brykającymi po nim kociątkami :mrgreen:

I tak będzie. Jakem zabers-paskuda. Już mnie tak zazdrość zżera, że aż na wylot dziury się porobiły. :lol:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 29, 2010 22:46 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

No to czekam na filmiki :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sie 29, 2010 22:53 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Jutro zaczynam działać. Zobaczymy z jakim skutkiem. :ryk:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 30, 2010 6:38 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Witam porannie z deszczowego Ziemniakowa! Brrr.. zimno i zaraz do pracy trzeba zasuwać :( .
Zabers, może poradnik dla początkujących kociarzy stworzysz? :wink:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Pon sie 30, 2010 6:56 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

zabers pisze:Ubrania to w sklepach "górskich" i rowerowych. Mają i bieliznę termoaktywną, i gaciorki z "pieluchą", i czapki z neoprenu pod kask, i różne takie. :P

No to full wypas.. 8) Doberek poranne! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 30, 2010 8:05 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Cześć wszystkim. No i stało się. Dzieciory zaczęły zwiedzać. Nie żeby jakoś dramatycznie, nie, ale jak nic mają chęć zobaczyć świat po drugiej stronie drzwi. Inaguracja odbyła się wczoraj i to , o dziwo, nie był Ryszard, a Majka. Ale od początku. Od piątku oba grzdyle (ze wskazaniem na Rysia) podbiegały GALOPEM do drzwi jak tylko je otwierałam. Ponieważ jednak Kredka była wtedy bardzo zdenerwowana, nie wypuszczałam. Za którymś tam razem pozwoliłam maluchom popatrzeć przez szparę. Z jednej strony kluchy, z drugiej Kulka albo Gluś. Małe, oczywiście, nie zarejestrowały nawet, że ktoś jest po drugiej stronie, tylko za wszelką cenę starały się wydostać. Jakoś popołudniu zdecydowałam, że co tam, oba moje stwory śpią, to zobaczymy co się stanie. W razie czego jestem w pobliżu. No i wchodząc pozwoliłam na "wypad zwiadowczy". I co? I Rysio, ten sam Rysio, który zawsze był pierwszy - został. Zamarł w pół kroku i tylko patrzył na siostrę z wyrazem pyszczka: "o mamuniuuuu, co ona zrobiłaaa. I co teraz będzie? 8O ". A Majeczka wyszła. Pełen "przyczaj", krok po kroczku obeszła drapak, zajrzała do tunelu, obeszła tor przeszkód i ... spokojnie wróciła do siebie. Rysiowi wyraźnie ulżyło. Rzucił się do niej lizać po głowie, jakby mówił "wróciłaś! Byłaś w Wielkim Świecie i cię nie pożarł! Jak cudownie!". Kredka w czasie majkowej eskapady siedziała bez ruchu, dwa razy syknęła, ale potem tylko przyglądała się w napięciu. Dziś przy śniadaniu sytuacja się powtórzyła z tym, że Majka poszła o krok dalej. No i miała spotkanie oko w oko z Glusiem* . Nie, nie żeby do czegoś doszło, ale Gluś zobaczył gościa i ... lekko obsyczał. A było tak: Gluś leży przy wejściu do kuchni (po przeciwnej stronie korytarza są drzwi do pokoju Państwa), otwieram drzwi, Majka pędem wyskakuje, zatrzymuje się na progu i powolutku zaczyna obwąchiwać teren. Gluś jak zaczarowany - patrzy, patrzy, patrzy, a potem ... wydaje z siebie cichy syk. I siedzi. Mówię: "Glusik, no coś ty", a on głowa nisko i ...syk. Cichutki. Majka go nie zauważyła i dalej zwiedzała trochę już znany sobie teren. dziś poszła dalej - wlazła do kociego tunelu, a kiedy chciałam ją wziąć już do mamy - próbowała uciec mi do drugiego pokoju. Gluś w tym czasie (cała sprawa trwała nie dłużej, niż minutę) siedział, biedak przestraszony ("Co to za stworstwo jakieś tu przebiegło"), a kiedy go zawołałam - uciekł pod kanapę. Oczywiście, kiedy "niebezpieczeństwo" już zostało zażegnane, przyszedł i wydusił mnie jak zwykle. :lol: Co jednak istotniejsze, Kredka która miała okazję obserwować całą sytuację, zachowała całkowity spokój - nie ruszyła się z miejsca, nie wystraszyła, nie burczała jak dotąd, ani nie syczała. Wydawała tylko swój nawołująco-zrzędzący gruchot, taki sam jak przy "rozmowie" z dziećmi.
Nie spieszy mi się do pełnej integracji, ale zdaję sobie sprawę, że trudno będzie upilnować małe, więc skoro tak bardzo chcą, to pod nadzorem niech próbują. Wolę tak, niż gdyby miało dojść do niekontrolowanej konfrontacji z łapoczynami w roli głównej. Poza tym, po tych dwóch próbach i Kredce się nieco poprawiło - widziała Glusia, widziała widziała swoje dziecko na obcym terenie, ale tym razem nie nafuczała.

* - Kulka w tym czasie grasowała na balkonie. Specjalnie wybrałam taki moment, żeby był tylko jeden pokemon. Bałam się, że dwóch na raz nie obejmę kontrolą.

kalair pisze:
zabers pisze:Ubrania to w sklepach "górskich" i rowerowych. Mają i bieliznę termoaktywną, i gaciorki z "pieluchą", i czapki z neoprenu pod kask, i różne takie. :P

No to full wypas.. 8) Doberek poranne! :D

Bry. :P Może i wypas, ale nie z chęci szpanu, a konieczności - po prostu bez tego marzniesz i cierpisz. To znaczy, wiadomo, na upartego i w walonkach, waciaku i kalesonach jeździć można, ale jaka z tego frajda? A jak ciężko i niewygodnie. Poza tym zwykłe ciuchy nie oddychają i albo ci zimno, albo spływasz potem.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 30, 2010 9:58 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Specjalnie dla Zabers:

Obrazek
Obrazek

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości