ZaFrędzlona Pomponlandia zaprasza cz.6

[pomponmama]

Ja juz niestety musiałam odpuscic takie frykasy Chłopaki dostaja Boscha suchego, ale mokre jest tylko jako przysmak i niestety jest to kietekat zwykle w saszetkach, albo whiskas. Nie stać mnie po prostu na lepsze, a gotowac nie mam czasu. Własnie zamówiłam sobie znowu 10 kilo Boscha, myslę, że jutro, może pojutrze przyjdzie. Jeszcze trochę mam ale wolę nie czekać aż zabraknie... Koty muszą byc zabezpieczone Żwiru też kupiłam niedawno 40 litrów, to mi na długo wystarczy. Tylko to żarcie idzie wilościach niewiarygodnych. Pimpek zżera więcej niż Pompon i Frędzel razem Juz mu brzuch wisieć zaczyna normalnie

[agul-la]

słuchaj, może zamiast tych kitkatów kup im serca drobiowe, albo wątróbki i podawaj surowe. tylko wrzątkiem sparzone. to kosztuje grosze, a zdrowsze niż to badziewie.

[pomponmama]

Ale jak to? to tego nie trzeba gotować?

[agul-la]

można gotowac, ale moje wolą na surowo. więc kupuję te prodorby, sparzam wrzątkiem, kroję i serwuję do mich poza tym jak masz dostęp do marketów do kup serca wołowe, u nas w auchanie są takie na tackach. jak to kupuje jak tylko mam oakzję, potem w domu porcjuję i zamrażam. serio nie wychodzi drogo, a zdrowsze o wiele.

[Nelly]

Ale jak to? to tego nie trzeba gotować?

Nie trzeba.
A serduszka mają wartość odżywczą porównywalną do wołowiny. Dobre znaczy
Tylko, czy będą chciały jeść to już inna sprawa

[agul-la]

moje wolą taką surowiznę od kurzej piersi. może to zapach krwi budzi w nich drapieżniki?

[babajaga]

Ale jak to? to tego nie trzeba gotować?

Gotować? Natura nie wyposażyła kotów w podgrzewacze moje wtrząchaja surową wątróbkę drobiową i serduszka. Kizik dałby się zabić za żołądki kurczęce ale jemu faktycznie trzeba było gotować. On w ogóle biedniutki był.
Acha, wróciłam

[agul-la]

zdjęcia

[shira3]

Ale jak to? to tego nie trzeba gotować?

Gotować? Natura nie wyposażyła kotów w podgrzewacze moje wtrząchaja surową wątróbkę drobiową i serduszka. Kizik dałby się zabić za żołądki kurczęce ale jemu faktycznie trzeba było gotować. On w ogóle biedniutki był.
Acha, wróciłam

Babajago już jesteś!? W samą porę bo już mi winko prawie nie burka to co dalej zrobić? Mętne jest...
Acha i melduj jak było...

[babajaga]

Shiro wino jest metne ale się wyklaruje. Syfy opadna na dno z czasem. Póki co niech stoi. Spróbuj jaki ma smak i opisz dokładnie.
Wasze zdrowie cioteczki!


Trochę wezbrała woda i padało ostatniego dnia ale co tam


TŻ zrobił mi miliard zdjęc ale wszystkie w takim ciasnym kadrze, że wcale nie widać, że to Wenecja. Jeszcze zcarno-białe niektóre, skandal doprawdy.


Jutro wkleję weneckie koty. Dziś tylko wenecki kuzyn Rudisia:

[shira3]

Shiro wino jest metne ale się wyklaruje. Syfy opadna na dno z czasem. Póki co niech stoi. Spróbuj jaki ma smak i opisz dokładnie.
Wasze zdrowie cioteczki!


Trochę wezbrała woda i padało ostatniego dnia ale co tam


TŻ zrobił mi miliard zdjęc ale wszystkie w takim ciasnym kadrze, że wcale nie widać, że to Wenecja. Jeszcze zcarno-białe niektóre, skandal doprawdy.


Jutro wkleję weneckie koty. Dziś tylko wenecki kuzyn Rudisia:

Fotki piękne aż budzą chęć, żeby też gdzieś ruszyć....

[pomponmama]

Witaj Babajago ulubiona!
Zdjecia piekne i nie marudź, bo tż pokazał ciebie na nich taką jaką cie widzi i popatrz jaka jesteś w jego oczach piekna! Powinnaś być zadowolona. A te koty weneckie, to po jakiemu miauczą? Ciekawe, czy by sie z naszymi dogadały...
Jeśli chodzi o surowe mięcho, to Frędzel i Pimpek wołowinke surową lubią baaardzo. Fredzelek szczególnie- jak kroję wołowinkę, to aż mu sie oczy takie wielkie robią, granatowe... i jak on mnie wtedy kocha... i nawet mu sie przypomina, ze miauczeć umie co prawda nieco rockowo - ochyple, ale jednak. Natomiast Pompon wołowiny surowej nie tknie - to jest kot cywilizowany i surowizne to sobie pańcia może sama żreć- jego gryzie w zęby. On tylko saszetki z mokrego, a i to bez entuzjazmu - woli suche.

[pomponmama]

Łomatko! Pimpek spadł z parapetu! Zasnął sobie i nagle jak nie gruchnie - omal zawału nie dostałam. Na szczęście nic mu się nie stało Był tylko nieco zdziwiony tym niespodziewanym lotem. Ale przywalił zdrowo - mam nadzieję, że się nie okaze ze mu coś jest Tak jakoś niefajnie upadł, zupełnie nie wiem gdzie wtedy była osławiona kocia dracja. A mówią, że koty spadają na cztery łapy Bzdura! pimpek huknął na cztery litery!

[babajaga]

pokazał ciebie na nich taką jaką cie widzi i popatrz jaka jesteś w jego oczach piekna! Powinnaś być zadowolona.

ZADOWOLONA?? Z tego co piszesz wynika, że normalnie jestem paskudna jak noc listopadowa i tylko w oczach tż'a wyglądam jako tako.

[pomponmama]

z tego co napisałam nic takiego nie wynika - jak zwykle twoja nadinterpretacja. Piekna jestes zawsze, ale na zdjęciach, które zrobił Robert widać, że to ty jestes centrum jego wszechświata. Co go obchodzi Wenecja w tle? Dla niego jestes piekniejsza niż Wenecja. Moim zdaniem jest to bardzo miłe. Twoim nie? Nie wierzę