Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 14, 2010 10:20 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

MaryLux pisze:Piątkowe bry


Pochmurno-piątkowe bry.

Właśnie wróciliśmy ze spaceru, pogoda super jak dla mnie, byle tylko nie padało.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin


Post » Pt maja 14, 2010 12:05 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

MaryLux pisze:U nas pada :evil:


U mnie nie pada, u mnie leje jak z cebra!

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt maja 14, 2010 15:01 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

Aglo - cudnie Ci się rodzinka łączy :P

A juz przytrzymanki na kocyk masz wyjątkowo gustowne :1luvu:

U nas za to zaciąga takim chłodem paskudnym bez deszczu jak na razie :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 17, 2010 15:46 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

AYO pisze:Aglo - cudnie Ci się rodzinka łączy :P

A juz przytrzymanki na kocyk masz wyjątkowo gustowne :1luvu:

U nas za to zaciąga takim chłodem paskudnym bez deszczu jak na razie :evil: :evil:


Ano, cudnie. Luna za każdym razem wywołuje uśmiech na buzi Antka. Myśle, że w "odbiorze" wizualnym, przez kolor futra, jest dla niego bardziej wyrazista niż Bruno. No i chyba dotarło do nich, że Antoni to nie jest chwilowa zmiana układu sił w domu, tylko że on już zostanie i może pora przestać go ignorować. Wszak rosną kolejne ręce do drapania i napełniania misek z kocim jedzeniem :twisted: , więc trzeba dobrze relacje budować.

Przytrzymywanki trzymają nie tylko Antosiowy kocyk, ale dziś trzymały mi kołdrę i to tak porządnie, że po karmieniu Antka miałam problem wleźć pod nią ponownie :mrgreen: . Solidne są te moje koty. Spały ze mną, bo przeca nie było nas całe 2 dni, więc trzeba było odrobic zaległości z przytulania z Dużą.

Pogoda fatalna, musiałam zrezygnować z wizyty kontrolnej u weta. Idziemy z Lunką w czwartek, mam nadzieję, że wtedy juz będzie ładnie.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto maja 18, 2010 9:34 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

Dziś w nocy spałam w kociej czapie z Lunki z jej łapami na mojej prawej brwi :mrgreen:

Ciepło i mrucząco było :ryk:

Pogoda jak pod psem, dostaję już szału siedząc w domu :evil:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto maja 18, 2010 10:10 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

Zimno, mokro, błeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 18, 2010 10:30 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

MaryLux pisze:Zimno, mokro, błeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


Nie zalewa Cię?

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto maja 18, 2010 11:28 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

aglo pisze:
MaryLux pisze:Zimno, mokro, błeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


Nie zalewa Cię?

Nie, na poziomie ulicy jest ok, do piwnicy wolę nie zaglądać, mamy i tak wysoko wody gruntowe

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 20, 2010 12:39 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

Kolejna wizyta kontrolna z Lunką za nami. Jak zwykle Antoś w roli śpiącego szofera :mrgreen:

Oko coraz lepiej, ale krople nadal będą w użyciu.

Z niepokojem patrzę w niebo. Oby wały wytrzymały.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw maja 20, 2010 12:40 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

aglo pisze:Kolejna wizyta kontrolna z Lunką za nami. Jak zwykle Antoś w roli śpiącego szofera :mrgreen:

Oko coraz lepiej, ale krople nadal będą w użyciu.

Z niepokojem patrzę w niebo. Oby wały wytrzymały.

Oby!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 20, 2010 12:56 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

aglo pisze:Kolejna wizyta kontrolna z Lunką za nami. Jak zwykle Antoś w roli śpiącego szofera :mrgreen:


chyba się przemknęłaś między jednym deszczem a drugim ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw maja 20, 2010 21:16 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

Uschi pisze:
aglo pisze:Kolejna wizyta kontrolna z Lunką za nami. Jak zwykle Antoś w roli śpiącego szofera :mrgreen:


chyba się przemknęłaś między jednym deszczem a drugim ;)


Ja nie wiem, czy na Nowodworach padało. Zauważyłam tylko muchy nisko latające.

Sebadu mówi, żebyśmy się na wszelki wypadek spakowali. Wszak mieszkamy niecały kilometr od Wisły...Ja tam wolę nie panikować, ale cholera wie, jak to będzie. Nie zazdroszczę tym wszystkim mieszkańcom Tarchomina, którzy w osiedlach za wałami na terenach zalewowych mieszkają. Obłęd jakiś.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob maja 22, 2010 8:14 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zagadka-Znajdź Kota:D

No i znowu sik Lunki. Tym razem na ubrania Sebadu leżące malowniczo na podłodze.

Kota jest zazdrosna o mnie. Za karę siedzi w kącie.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości