MAJORKOWI: Samo życie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2004 14:45

My sie tez cieszymy i sledzimy ten watek :-)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon paź 04, 2004 14:50

O, cześć Sydney :lol: Co tam u pana doktora, wydobrzał już? :wink:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 04, 2004 15:48

Dziś Franciszka... Może się ten święty pochyli nad Miodunką i innymi, potrzebującymi pomocy...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 04, 2004 16:01

Majorko, i za to mocno potrzymam! :ok:

Ostatnio za duzo sie dzialo u mnie na kocim froncie, dlatego nie sledzilam watku, ale bardzo Ci kibicuje, no i Miodunce rowniez :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon paź 04, 2004 16:03

Dziękujemy! :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2004 8:50

Wczoraj wet dokładnie obejrzał Miodunkę. Grzybica jest dość mocno zaawansowana, poza krostami pod brodą i na łebku ma dość duże łysiny na bokach. Na razie zaoordynaował Ketokonazol (Ann - dzięki za wskazówkę), wykąpanie w Nizoralu i nadal smarowanie Fungidermem, ale dopiero 2 dni po kąpieli. W czwartek dostanie szczepionkę przeciwgrzybiczną - w tym przypadku w celu leczniczym.
Lekarz zdecydowanie sugerował zaszczepienie 4MiGów, jest nowa szczepionka, ponoć bardzo skuteczna i dobrze przyswajalna - Felisvac, kosztuje 40 zł za dawkę. Mała dostała też Drontal na robale (ze względu na problemy skórne nie zastosował Strongholdu). Ponadto, ze względu na pokazanie się krwi w kupalu, zalecił leczniczą karmę RC Intestinal (Anka - dziękuję!), którą podaje się kotom osłabionym, z biegunką i problemami żołądkowymi. Mio wcinała to aż miło. Jeszcze obtarła sobie nosek o pręty klatki aż do krwi. Sumując dotychczasowe wydatki (w tym szczepienia 5 kotów) - na razie kosztowało mnie to ponad 400 zł. Dalsze leczenie będzie zależało od tego, co wykaże hodowla grzyba za jakieś 3 tygodnie.
Sydney, czy możesz się dowiedzieć, czy dr Biernacki wysłał mi książeczkę zdrowia Mio?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2004 8:56

:? brak słów... będę dziś dzwonić tak długo aż odbierze!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 05, 2004 9:03

Majorka pisze:Na razie zaoordynaował Ketokonazol

O, to jest to, co BluM miala dostawać, gdyby to na brodzie okazało się grzybem... Na razie oszczędzili jej wątrobę. Wtrącając swoje trzy grosze - ja bym jej przy tym podawala lakcid do popicia. Koty to lubią, więc nei powinno być problemu...
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto paź 05, 2004 9:04

8O No jestem w szoku. Dobrze, ze Miodunka trafila na Ciebie bo w schronisku to moglaby pomazyc o takiej opiece :evil:
Ketokonazol jest dobrym lekiem i Fanaberi pomogl skutecznie. Trzymam kciuki za zdrowko :ok:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto paź 05, 2004 9:05

Oj Majorko, to się narobiło....
Dobrze, że kicia jest w odosobnieniu, łatwiej będzie leczyć.
Tak sobie myślę, czy nie ma tam jakiegoś kocyka z którym przyjechała i od ktorego mogłaby się ponownie zarażać?
Mam nadzieję, że uda się szybko pokonac paskudztwo, tym bardziej że kicia taka kochana się robi :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto paź 05, 2004 9:10

Aniutka, kocyk dostała dopiero ode mnie - po przyjeździe, ze schroniska nic nie miała.
Anno - lakcid - kupuje się w aptece bez recepty?
Chyba się nie odważę wykąpać jej przed obcięciem pazurów... ma ostre jak igły. Tam, gdzie jest Mio, nie ma ciepłej wody ani gazu, trzeba będzie przynieść. Jeśli ktoś ma dobre rady na temat jak wykąpać kota, będę wdzięczna. Nigdy dotąd tego nie robiłam :strach: Rozumiem, że nie wolno zamoczyć głowy.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2004 9:16

Masz rację, lepiej obciąć pazurki. Najlepiej kąpać mając kogoś do pomocy, jedna osoba trzyma druga kąpie. Jak kąpaliśmy Imbirka to wsadziłam mu do uszu waty troszkę żeby mu tam woda nie wleciała. Mam nadzieję, że obejdzie sie u Was bez scen walki :wink:
Aaaaa i kot musi czuć silny, zdecydowany uścisk - jak poczuje niepewność czy wahanie od razu to wykorzysta.
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto paź 05, 2004 9:19

Majorka pisze:Anno - lakcid - kupuje się w aptece bez recepty?

Tak.
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto paź 05, 2004 9:19

I koniecznie dobrze wysusz ja. Mi juz sie udalo 2 koty przeziebic po kapieli, suszeniu reczniekiem i suszarka, wiec lepiej chuchac na zimne :roll:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto paź 05, 2004 9:24

Ann_pl pisze:I koniecznie dobrze wysusz ja. Mi juz sie udalo 2 koty przeziebic po kapieli, suszeniu reczniekiem i suszarka, wiec lepiej chuchac na zimne :roll:

To czym jeszcze można wysuszyć? Okno będzie zamknięte, dobrze chociaż, że już grzeją...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1484 gości