Perełka-już wszystko dobrze

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2007 20:20

Agn pisze:A co? Oddasz ją? :twisted: :twisted:

A chcesz-to sama przywiozę. :lol:
I to wcale nie dlatego, że mam jej dosyć, ale dlatego, że Perełka stałą sie ufną, wyluzowana pieszczochą. I gdyby ktoś się w niej zakochał, tak naprawdę (jak nowy dom w Milce :) ), to pewnie by, oddała. Ale domu jej nie szukam. Perełka wczoraj pewnie doczytałą, że zapytałąm kogoś, czy ją chce i po raz pierwszy przytuliła się do Toffi-która nie jest agresywna, ale też nie szuka nowych przyjaźni. Tak naprawdę to nie chodziło o przytulenie się do drugiego kota, tylko o miejsce w wysokim, duzym, okrągłym kwietniku- bo wszystkie chcą w nim spać (po dłuższym czasie udawania, że problem nie istnieje, skapitulowałam i usunęłam z niego kwiaty, na których koty urządziły sobie legowisko).. Tofii ostrzegawczo syknęla, naprężyła się, a Perełka wykazała sie szczytem dyplomacji-udawała, że to nie na nią i powoli, niezauważalnie "miękła" (jak zabawka, z której uchodzi powietrze :) ), by w rezultacie doprowadzić się do stanu kłębuszka wciśniętego w Toffi. I tak juz zostały :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2007 20:23

thor pisze:Tosza widać Perełka wcieliła się w rolę tzw "szalonych nauczycieli mądrości" czyli takich którzy poprzez niekonwencjonalne metody uczą nieprzywiązywania sie do rzeczy materialnych :D

To długa droga przed nią-bo ja bardzo lubię niektóre swoje rzeczy materialne :lol:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2007 20:24

thor pisze:Tosza widać Perełka wcieliła się w rolę tzw "szalonych nauczycieli mądrości" czyli takich którzy poprzez niekonwencjonalne metody uczą nieprzywiązywania sie do rzeczy materialnych :D


:ryk: :ryk: :ryk:
Przybycie Perełki do Ciebie było zapisane w dziejach wszechświata - masz przechlapane :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2007 20:25

A taka na przykład drukarka, choć wcale jakoś specjalnie jej nie lubię, jest mi po prostu potrzebna. Teraz muszę usunąć z niej ziemię i sprawdzić, czy działa :evil:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 07, 2007 22:01

Przychylam się do koncepcji Thora.
Pewnie źródło tej ziemi stało blisko drukarki, co? Zatem muszę Ci powiedzieć, że prędzej, czy później sama byś sobie zapaskudziła drukarkę. Najpewniej podlewając kwiaty. Perełka po prostu uprzedziła Cię.

I z chęcią bym ją przyjęła. Tylko musiałabyś zabrać ode mnie pięć tymczasów. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 08, 2007 9:36

Agn pisze:I z chęcią bym ją przyjęła. Tylko musiałabyś zabrać ode mnie pięć tymczasów. 8)

To chyba mnie nie urządza taka zamiana :lol:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 08, 2007 9:59

Tosza pisze:
Agn pisze:I z chęcią bym ją przyjęła. Tylko musiałabyś zabrać ode mnie pięć tymczasów. 8)

To chyba mnie nie urządza taka zamiana :lol:


No popatrz, to jednak nie jest taka namolna...

A ja się już łudziłam...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 20, 2007 20:25

Perełka co słychać? Pozdrawia Cie tarnowska kocia rodzinka!

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Sob lis 24, 2007 15:34

thor pisze:Perełka co słychać? Pozdrawia Cie tarnowska kocia rodzinka!

Bez zmian :D Szalejemy z kociakami, wymiotujemy zwłaszcza po surowym mięsie, bo chcemy zjeść za dużo i za szybko, rozszerzyliśmy politykę namolności również na gości, i ile tylko usiądą i nawiążą z kotem kontakt wzrokowy i obrastamy coraz gęstszym futrem.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 28, 2007 17:25

No to super! Mam nadzieję że w końcu uda mi się odwiedzić Perełkę!

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Śro lis 28, 2007 20:54

thor pisze:No to super! Mam nadzieję że w końcu uda mi się odwiedzić Perełkę!

No to kiedy mam czekać kawą? :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 03, 2007 1:36

Małgosiu, Perełka jest piękna!
MCO już Ci zbędny ;)
Zamiziam to Twoje cudo jeśli się da :twisted:
salma75
 

Post » Pon gru 03, 2007 9:18

salma75 pisze:Małgosiu, Perełka jest piękna!
MCO już Ci zbędny ;)
Zamiziam to Twoje cudo jeśli się da :twisted:

Dogrzebałaś się do mojej długowłosej!:lol: Ona na początku wyglądała....tak sobie. Ona da z sobą zrobić wszystko-sama zobaczysz. jedynie na początku będzie trochę nieśmiała.
A MCO jest mi potrzebny, bo potrzebuje długowłosego, który nie sypia w nocy na twarzy człowieka :evil: :lol: , bo w charakterystyce rasy nie znalazłam takich skłonności, a Perełka niestety ma taki feler. :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 29, 2007 17:17

Ciekawe czym Tosza ma zajętą głowę, że wątek Perełki bez wieści od tak dawna :?:

Tosza popraw się :wink: :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob gru 29, 2007 17:22

Amika6 pisze:Ciekawe czym Tosza ma zajętą głowę, że wątek Perełki bez wieści od tak dawna :?: Tosza popraw się :wink: :lol:


Ma kolejne czterolapne klopociki ... zdaje sie. Tosza, dobrego nowego roku, pisz koniecznie co slychac. Ja tez czekam.
Pozdrawiamy serdecznie
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości