Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2007 19:00

Zuniu - rozmocz jej tego hillsa, może wtedy da radę...moim kotom co prawda wszystko smakuje, ale hillsa wciągnęłyby nosem, jakby mogły 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 25, 2007 19:11

Izuś rozmocyłam, nie chce tego jeść :cry: Chyba poprostu znowu komuś potrzebującemu podarujemy.
Nie wiem co z Punia robić ona jest na dodatek leniwa na jedzenie, Royala jadła bo mogla go połykać w całości ale jej problemy skorne zaczeły się od Royala. I na dodatek czasami jak za dużo połknęła to zwracała.
Mokrego nie chce, nawe Gimpeta.Bardzo malo jest na rynku karm dla kotów 14-to letnich i jeszcze bez zębów i wybrednych.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto wrz 25, 2007 20:56

Musicie w takim razie obczaić jakiś stacjonarny i kupować na wagę próbki, nic innego nie przychodzi mi do głowy...szkoda, że tak się dzieje...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 25, 2007 20:59

Ojej...biedna Punieczka...a próbowałaś Sanabelle senior?
Grzywka się zajada.... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 25, 2007 21:16

Sanabell próbowalam, tak trochę jadła w sumie ta karma jest przez wszystkich bardzo chwalona zresztą stara dobra firma psia.Jedynie moja wetka kręciła głową i znalazlam maleńki minus tej karmy, mianowicie śladowe ilości tauryny lub jej brak w składzie a to jest coś co Punieczka właśnie powinna miec dużo. Ale nie wykluczam, że jeszcze raz jej spróbujemy. Mąż ma blisko do sklepu firmowego z Bosha więc weźmie próbkę.Będziemy szukać probek :? A jak nie to pozostaje nam ten Royal bo przeciez nie może Punia głodować.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 26, 2007 7:57

Zuniu, a ja myślę, że znajdźcie jej dobrą - dla niej - karmę bytową , niekoniecznie senior, taurynę można kupić w kroplach i dodawać do danej karmy...wydaje mi się, że w tym wieku - to o obniżonej kalorycznośći, chociaż - skoro je i tak mało - to nie jest konieczne. Wrócę do Acany ligth ma bardzo maleńkie chrupki, takie groszki, moje koty jej nie chrupią tylko łykają.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro wrz 26, 2007 8:27

izaA pisze:Zuniu, a ja myślę, że znajdźcie jej dobrą - dla niej - karmę bytową , niekoniecznie senior, taurynę można kupić w kroplach i dodawać do danej karmy...

Ja polecam seniora ze względu m.in. ze względu na obniżoną zawartość fosforu (nerki) i większą zawartość błonnika (zaparcia u starszych kotów). Taurynę faktycznie można dodawać osobno.
ostatnio przyglądałam się w lecznicy nowej (?) karmie RC
http://www.krakvet.pl/royal-canin-senio ... 6b63c6fa9c
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro wrz 26, 2007 8:55

W polskim oddziele zooplusa są karmy niemieckie, które są nowością na naszym rynku, może poproś ich o przesłanie próbek...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro wrz 26, 2007 9:48

Punieczka teraz cały czas jadła royala dla kotek powyzej 10-tego roku życia ale nie pisalo na niej senior, może zostać przy Royalu :? może problemy skorne nie mają z ta karmą nic wspólnego, zreszta to nie są jakieś wielkie problemy, poprostu przerzedzone włosy ma na uszach i czasami lekko zaczerwienione.Ja też wolę aby ona jadła karmę dla seniorów właśnie ze względu na skład.
Bardzo dziękuje za dorady bo ja już wariuje :wink:
Dlaczego nie ma karmy idealnej :placz:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 26, 2007 10:02

zunia pisze:Dlaczego nie ma karmy idealnej :placz:


Na szczęście nie ma... 8) :wink:
Bo ideały nie występują w przyrodzie.
Pozwól Puni wybrać. Ona wie najlepiej...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro wrz 26, 2007 10:11

Pixie masz rację. Wczoraj mój mąż stwierdził, że najgorzej jak karma jest Bogiem a wiara w Boga nalogiem, to się odnosiło do mnie :evil:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 26, 2007 10:20

zunia pisze:Pixie masz rację. Wczoraj mój mąż stwierdził, że najgorzej jak karma jest Bogiem a wiara w Boga nalogiem, to się odnosiło do mnie :evil:


Hmmm...Fajnego masz Męża :lol: :ok:




Podpadłam...? :oops:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro wrz 26, 2007 11:52

Nie, nie podpadłaś :D
Faktycznie człowiek za dużo kombinuje i w rezultacie przedobrzy.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro wrz 26, 2007 13:22

U mnie Kitka dostaje teraz Acanę dla dorosłych, ale ja nie wydzielam i suche stoi cały czas, a ponieważ mam koty w bardzo różnym wieku, więc wybrałam taki kompromis. Kitka nie narzeka i chyba ładnie wygląda, ale to już nie mnie oceniać, bo nie jestem obiektywna ;)
Mała dodatkowo ma babycata w specjalnie przygotowanym transporterze, żeby mogła tam wejść tylko ona, bo inaczej dorosłe by wyżarły :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 26, 2007 13:38

Tez bym chciała aby u mnie stalo caly dzień, niestety to jest nie do wykonania. Tosia by wszystkim zjadła a Gin to taka pierdoła, że je tylko jak inne koty jedzą, jak one odchodzą od miski to on też.
Wygląda to u nas tak, że Gin i Punia jedzą z miseczek a w tym samym czasie karmię Tosie z ręki po jednym chrupku. Dodatkowo Gin je puszeczkę Gimpeta w osobnym pomieszczeniu ale to akurat zjada nie domagając się towarzystwa.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Meteorolog1, Silverblue i 486 gości