Omne trikotum perfectum! Odliczanie…

[jolabuk5]

I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

[MaryLux]

I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

[Gosiagosia]

[MaryLux]

[Anna2016]

I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

no coś Ty, Ciociubabciu.....

[jolabuk5]

I umiem czarować.
Obiecałam turystom, że do końca spaceru nie będzie padać. I słowa dotrzymałam

a później lunęło?

Pokapało przez chwilkę - oni byli już w autokarze, a ja wsiadałam do autobusu. Kiedy wysiadałam (jechałam 3 przystanki), już nie padało

Znowu zaczarowałaś?

Bo wcześniej wytłumaczyłam moim turystom (z Gliwic), żem stara heksa

Heksa tak, ale czemu od razu stara? Czarownice żyją setki lat!

[MaryLux]

Bo podobno "stara heksa" jest dość pozytywna

[Kotina]

W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Prawdziwy i śliczny wierszyk - jak zresztą i pozostałe. Uwielbiam je czytać

[Kotina]

W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Skąd ja to znam

[jolabuk5]

W każdym kąciku
Widzę posłanko
I już mnie bierze
Chętka na spanko
Z boczku na boczek
Z plecków na brzuszek
Troszkę się w spaniu
Powiercić muszę
I jeszcze łapką
Machnę bezwiednie
Takie to spanie
Moje powszednie

Prawdziwy i śliczny wierszyk - jak zresztą i pozostałe. Uwielbiam je czytać

Ja też

[MaryLux]

[MB&Ofelia]

[jolabuk5]

Fajne! Gdyby moje koty tak się chciały okryć...

[MB&Ofelia]

Spoko, moje też nie chcą. Tylko czasami Ofelia zakopie się cała pod kołdrę i drzemie.

[MaryLux]