PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

i jak psinka? przestali strzelać? bo u mnie wczoraj był juz wzgledny spokój

mir.ka pisze:i jak psinka? przestali strzelać? bo u mnie wczoraj był juz wzgledny spokój

Już lepiej choć wczoraj jeszcze ktoś rzucił petarde i jeszcze dziś gdzieś tam sobie strzela. Emi jest tak czujną że ona slyszy nawet te daleko. Dziś wybralysmy się na dłuższy spacerek i biegła z ogonkiem do góry.
Powiem szczerze ze fajerwerki są piękne i lubię je podziwiać ale żeby byly tylko na pożegnanie i powitanie roku, a nie dzień przed, caly Sylwester i Nowy rok i jeszcze po. :oops:

Witam czwartkowo, skończyłam trzy tygodniową rehabilitację i powiem szczerze ze nie widzę poprawy. Poza przeziebieniem którego się nabawiłam. :mrgreen:

Moja siostra tez tak twierdzi, to znaczy podziela Twoją opinię :wink:

Po każdej rehabilitacji (w jej przypadku lędźwiowy odcinek kręgosłupa) twierdzi, ze już nigdy więcej, bo to tylko strata czasu. Współczuję przeziębienia

waanka pisze:Moja siostra tez tak twierdzi, to znaczy podziela Twoją opinię
Po każdej rehabilitacji (w jej przypadku lędźwiowy odcinek kręgosłupa) twierdzi, ze już nigdy więcej, bo to tylko strata czasu. Współczuję przeziębienia

To mamy z siostrą podobnie bo ja też ledzwiowy i jeszcze kolanko. No cóż chociaż odpoczelam od pracy :mrgreen:

i poćwiczylam na basenie.

Gosiagosia pisze:Witam czwartkowo, skończyłam trzy tygodniową rehabilitację i powiem szczerze ze nie widzę poprawy. Poza przeziebieniem którego się nabawiłam.

Może poprawa przyjdzie z czasem. A przeziębienie to szybko zwalczysz :ok:

klaudiafj pisze:
Gosiagosia pisze:Witam czwartkowo, skończyłam trzy tygodniową rehabilitację i powiem szczerze ze nie widzę poprawy. Poza przeziebieniem którego się nabawiłam.

Może poprawa przyjdzie z czasem. A przeziębienie to szybko zwalczysz

Na to liczę

został mi tylko kaszel. W poniedziałek do pracy :cry:

Kolano jest podwójnie trudne do rehabilitacji, co pewien czas trzeba wszystko powtarzać, a skutek nie zawsze pozytywny.
Ale może tym razem będzie tak jak napisała Klaudia

waanka pisze:Kolano jest podwójnie trudne do rehabilitacji, co pewien czas trzeba wszystko powtarzać, a skutek nie zawsze pozytywny.
Ale może tym razem będzie tak jak napisała Klaudia

Musi być lepiej, mam zwierzaki dla których muszę być zdrowa. Zauważyłam że najlepiej się czuję w ciepłym klimacie. W Chorwacji się wygrzalam i cudownie się czulam to samo w Ziemii Świętej nic mnie nie bolało. Może ta kąpiel w Morzu Martwym, błoto jest cudne

Gosiagosia pisze:
waanka pisze:Kolano jest podwójnie trudne do rehabilitacji, co pewien czas trzeba wszystko powtarzać, a skutek nie zawsze pozytywny.
Ale może tym razem będzie tak jak napisała Klaudia

Musi być lepiej, mam zwierzaki dla których muszę być zdrowa. Zauważyłam że najlepiej się czuję w ciepłym klimacie. W Chorwacji się wygrzalam i cudownie się czulam to samo w Ziemii Świętej nic mnie nie bolało. Może ta kąpiel w Morzu Martwym, błoto jest cudne

to moze chociaż sauna by Ci sie przydała?

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
waanka pisze:Kolano jest podwójnie trudne do rehabilitacji, co pewien czas trzeba wszystko powtarzać, a skutek nie zawsze pozytywny.
Ale może tym razem będzie tak jak napisała Klaudia

Musi być lepiej, mam zwierzaki dla których muszę być zdrowa. Zauważyłam że najlepiej się czuję w ciepłym klimacie. W Chorwacji się wygrzalam i cudownie się czulam to samo w Ziemii Świętej nic mnie nie bolało. Może ta kąpiel w Morzu Martwym, błoto jest cudne

to moze chociaż sauna by Ci sie przydała?

Może by się przydała i poszukam w okolicy bo nawet nie wiem czy na Ochocie jest. Basenów mam 4 więc może choć jedna sauna będzie.

Dzień dobry

ser_Kociątko pisze:Dzień dobry

dla Was i dobrze się bawcie z Willber.

Dziś Święto którego wcale nie czuję, chyba coś się ze mną porobiło....

„Mędrcy świata, monarchowie, gdzie śpiesznie kroczycie...?”
Lubię tę uroczystość i towarzyszące rytuały - zmieniłam już cyferkę na drzwiach i okadziłam mieszkanie

waanka pisze:„Mędrcy świata, monarchowie, gdzie śpiesznie kroczycie...?”
Lubię tę uroczystość i towarzyszące rytuały - zmieniłam już cyferkę na drzwiach i okadziłam mieszkanie

Zapomniałam okadzić ale jeszcze zdążę, miałam jechać na Plac Piłsudskiego ale coś mi się z brzuszkiem porobiło i nie pojechałam. :placz:

PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

Kto przegląda forum