Zuzia i Pola po raz 33

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 18, 2015 12:06 Re: Zuzia i Pola po raz 33

MalgWroclaw pisze:ten termometr po słonecznej stronie

:201463

Mój nie. To termometr pokojowy a słońca u nas nie widziałam już od co najmniej kilku dni.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 12:10 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Po ponad 2 godz. otwartego okna w kuchni i w pokoju nadal 20,3 *C. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 12:25 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Zbieram się pomału i idę do rodziców na dożywianie - tradycyjnie niedzielny obiad. Podobno mają być kopytka ale z czym.....to któż to wie :mrgreen:
Życze wszystkim miłego i ciepłego dzionka :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 12:38 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa L. pisze:Zbieram się pomału i idę do rodziców na dożywianie - tradycyjnie niedzielny obiad. Podobno mają być kopytka ale z czym.....to któż to wie :mrgreen:
Życze wszystkim miłego i ciepłego dzionka :ok:

mniam mniam kopytka :1luvu: SMacznego Ewcia :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Nie paź 18, 2015 14:03 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Nie cierpię deszczu. Zwłaszcza na okularach

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 18, 2015 14:42 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Witam niedzielnie. Kopytka kooocham! (ale nie umiem robić :oops: )
Ja dzisiaj też u rodziców na obiadku. Był rosołek z makaronem domowej roboty.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35359
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie paź 18, 2015 15:45 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa L. pisze:Zbieram się pomału i idę do rodziców na dożywianie - tradycyjnie niedzielny obiad. Podobno mają być kopytka ale z czym.....to któż to wie :mrgreen:
Życze wszystkim miłego i ciepłego dzionka :ok:


kopytka najlepsze bez niczego, gołe,łyse :mrgreen: do tego tylko sałatka
mnie tak smakują :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie paź 18, 2015 17:06 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ja kopytka lubię takie świeże prosto z wody wyjęte z dobrym gulaszem albo samym sosem :wink: ale mnie wychodzą twarde. W sumie to raz robiłam bo mama robi lepsze. Są Dania które zostawiam mamie takie jak kopytka i bigos :ok:
A ja dzisiaj jadłam na obiad to co jak zwykle sama ugotowałam. Miałam pieczone udka z ryżem brązowym. Reszta rodzinki miała z ziemniaczkami o ogórkiem kiszonym. Dla mńie ogórka nie starczyło :placz:
Miłej koncówki niedzieli :ok: :201461
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18214
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie paź 18, 2015 18:43 Re: Zuzia i Pola po raz 33

AgaS1987 pisze:
Ewa L. pisze:Zbieram się pomału i idę do rodziców na dożywianie - tradycyjnie niedzielny obiad. Podobno mają być kopytka ale z czym.....to któż to wie :mrgreen:
Życze wszystkim miłego i ciepłego dzionka :ok:

mniam mniam kopytka :1luvu: SMacznego Ewcia :1luvu:

Dzięki Aga ! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 18:44 Re: Zuzia i Pola po raz 33

MaryLux pisze:Nie cierpię deszczu. Zwłaszcza na okularach

No tak ....to może być nie fajne :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 18:45 Re: Zuzia i Pola po raz 33

MB&Ofelia pisze:Witam niedzielnie. Kopytka kooocham! (ale nie umiem robić :oops: )
Ja dzisiaj też u rodziców na obiadku. Był rosołek z makaronem domowej roboty.

Mnie też zawsze wychodzą nie takie jak powinny dlatego zdaję się na mamę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 18:45 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Nie cierpię deszczu. Zwłaszcza na okularach

No tak ....to może być nie fajne :roll:

Nie wiem, dlaczego nikt jeszcze nie opracował wycieraczek na okulary :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 18, 2015 18:46 Re: Zuzia i Pola po raz 33

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Zbieram się pomału i idę do rodziców na dożywianie - tradycyjnie niedzielny obiad. Podobno mają być kopytka ale z czym.....to któż to wie :mrgreen:
Życze wszystkim miłego i ciepłego dzionka :ok:


kopytka najlepsze bez niczego, gołe,łyse :mrgreen: do tego tylko sałatka
mnie tak smakują :)

Gołe i łyse to ja lubię odsmażane na patelni. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 18:46 Re: Zuzia i Pola po raz 33

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Nie cierpię deszczu. Zwłaszcza na okularach

No tak ....to może być nie fajne :roll:

Nie wiem, dlaczego nikt jeszcze nie opracował wycieraczek na okulary :evil:

Popatrz a były już takie pomysły.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 18, 2015 18:47 Re: Zuzia i Pola po raz 33

U nas też pada .
A kopytka uwielbiam , świeże , z masełkiem :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, Meteorolog1 i 25 gości