Rudi i Pysia VI Dziennik niecodziennik ;) łamigłówka s. 73 ;

Wieje, błyska, grzmi, pada śnieg, na drogach szklanka.
Tak się w Pyrlandii dzieje.

U mnie też tragedia na dworze. Od północy podobno ma wiatr zelżeć

Mam nadzieję...
I mam też problem.
Nie będę oryginalna. Szukam domu. Kotu. Porzuconemu. Kot miał dom po sąsiedzku. Właściciele się rozeszli, ona wyjechała w Polskę, on do pracy za granicę. Kot został. Ma sobie radzić. Wychodzący był od zawsze, Widywałam go często spacerującego po okolicy. obok mojego domu jest biuro ANR, kociolubne biuro, no to się zadomowił na dobre, kontaktowy, proludzki gaduła. Jeść dostaje, głaski dostaje...żal go dziewczynom wystawiać po 15... a tu zima idzie

. U siebie w "domu" ma podobno dostęp do...piwnicy. Do nas nie podchodzi (psy...). Pytam wszędzie, zapytam i tu - może ktoś by chciał? Albo zna kogoś kto szuka? To młody kot, nie wiem ile ma lat ale pewnie kilka. Mogłabym podpytać sąsiadów, może wiedzą. Właścicieli o zgodę pytać nie zamierzam. Babeczki z biura też szukają.... Nie mogę szukać na fb bo mam w znajomych sąsiadów, kota znają.... gdzie by go warto było ogłosić? tu na wsi kotów...jak psów i pewnie wiosną będą nowe.... Czy sądzicie, że warto mu zakładać wątek na miau? Poradźcie mi.
Taki to kot, szkoda, że w tym biurze nie może mieszkać....ma dobrze....szefowa oko przymyka, ale....
Takie fotki mu porobiły.
Popatrzcie - oto Gacuś

rudy

z wątkiem to może dobry pomysł

mir.ka pisze:rudy

z wątkiem to może dobry pomysł

Tylko, ,że tu wszyscy zakoceni po kokardę.....

Ozesz kurde :evil:

shira3 pisze:
mir.ka pisze:rudy

z wątkiem to może dobry pomysł

Tylko, ,że tu wszyscy zakoceni po kokardę.....

ale znajomi, znajomych

Jesoo jaki piękny.
Zakochałam się, ale co z tego :evil:

Rudzi się też podoba

shira, mogę go udostępnić na moim fb? przecież sąsiedzi nie będą szukać w znajomych znajomych
na miau będzie ciężko, ale fb już prędzej
nie wiem ilu sąsiadów masz w znajomych, ale możesz ustalić ustawienia niestandardowe i nie wyświetli im się ten akurat post
(korzystam z tej opcji, żeby nie wysłuchiwać od mamuni, że ciągle na fejsie siedzę :twisted:

)

Nie wiem jak to zrobić ale mam np dorosłą córkę właścicieli kota mieszkającą od lat za granicą i jej kuzynów np.... no i znajomi z mojej miejscowości też mogą mieć wśród swoich kogoś kto go zna.... ryzykowne.

no a ja go mogę u siebie wrzucić?

Ale fajny grubolek! Może ogłoszenie na alegratka mu zrobić...?

Nie znam się czy się u moich znajomych nie wyświetli, poczekajmy z tą opcją. Dam go na tablicę.... szukam też drogą pantoflową.

nie wyświetli się
wyświetli się wyłącznie u moich znajomych

Rudi i Pysia VI Dziennik niecodziennik ;) łamigłówka s. 73 ;

Kto przegląda forum