Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 02, 2013 18:48 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

agusialublin pisze:No to naleśniki zrobione. :ok:
Poza tym zrobiłam sałatkę bo mi warzywa walały po lodówce.
A i placka upiekłam :D tylko chyba mi się trochę przypalił :evil: coś mi się zdaje :evil:
No i fajrant :mrgreen:



a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 02, 2013 18:49 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Kolacyjka zaliczona - pancia pierożki z serkiem a kotusie chrupeczki :D
Chyba chwilę się jeszcze pokręcimy i idziemy lulu.
Strasznie senny ten dzisiejszy dzień. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 18:50 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

mir.ka pisze:
agusialublin pisze:No to naleśniki zrobione. :ok:
Poza tym zrobiłam sałatkę bo mi warzywa walały po lodówce.
A i placka upiekłam :D tylko chyba mi się trochę przypalił :evil: coś mi się zdaje :evil:
No i fajrant :mrgreen:



a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)

Tego niestety Agusia nam nie zdradziła. :lol:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 18:53 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
agusialublin pisze:No to naleśniki zrobione. :ok:
Poza tym zrobiłam sałatkę bo mi warzywa walały po lodówce.
A i placka upiekłam :D tylko chyba mi się trochę przypalił :evil: coś mi się zdaje :evil:
No i fajrant :mrgreen:



a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)

Tego niestety Agusia nam nie zdradziła. :lol:


bo się bała, że się u niej zjawimy :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 02, 2013 18:54 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:Kolacyjka zaliczona - pancia pierożki z serkiem a kotusie chrupeczki :D
Chyba chwilę się jeszcze pokręcimy i idziemy lulu.
Strasznie senny ten dzisiejszy dzień. :mrgreen:


ja też jakaś senna jestem i mam zamiar wcześniej sie położyć :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 02, 2013 18:55 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
agusialublin pisze:No to naleśniki zrobione. :ok:
Poza tym zrobiłam sałatkę bo mi warzywa walały po lodówce.
A i placka upiekłam :D tylko chyba mi się trochę przypalił :evil: coś mi się zdaje :evil:
No i fajrant :mrgreen:



a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)

Tego niestety Agusia nam nie zdradziła. :lol:


bo się bała, że się u niej zjawimy :mrgreen:

No tak bo Lublin to takie pstryk i już jesteśmy 7 góra 10 min i już. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 18:56 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Kolacyjka zaliczona - pancia pierożki z serkiem a kotusie chrupeczki :D
Chyba chwilę się jeszcze pokręcimy i idziemy lulu.
Strasznie senny ten dzisiejszy dzień. :mrgreen:


ja też jakaś senna jestem i mam zamiar wcześniej sie położyć :)

Pewnie przez tą pogodę :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 18:57 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Szybko się robi ciemno, popadało trochę to i człowiek nie może się zebrać do kupy :|
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 18:57 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ja wczoraj wcześniej się położyłam, o 22. Oczywiście o tej samej porze przylazła Beatka, zaczęła się dopiero tłuc i kąpać a dzisiaj robi pranie :? ciekawe do ilu dojdzie w tym miesiącu i ile wyniosą rachunki za wodę :?

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 02, 2013 18:58 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
agusialublin pisze:No to naleśniki zrobione. :ok:
Poza tym zrobiłam sałatkę bo mi warzywa walały po lodówce.
A i placka upiekłam :D tylko chyba mi się trochę przypalił :evil: coś mi się zdaje :evil:
No i fajrant :mrgreen:



a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)

Tego niestety Agusia nam nie zdradziła. :lol:


bo się bała, że się u niej zjawimy :mrgreen:

No tak bo Lublin to takie pstryk i już jesteśmy 7 góra 10 min i już. :mrgreen:



a ona by go jeszcze zdążyła zjeść zanim byśmy dojechały :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 02, 2013 18:59 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Spilett pisze:Ja wczoraj wcześniej się położyłam, o 22. Oczywiście o tej samej porze przylazła Beatka, zaczęła się dopiero tłuc i kąpać a dzisiaj robi pranie :? ciekawe do ilu dojdzie w tym miesiącu i ile wyniosą rachunki za wodę :?

Jak pranie robi w pralce do dorzuć jej swoje :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 19:02 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Nie ma jak, bo jak już załaduje swoje (najczęściej dosłownie kilka rzeczy) to pralka nie ma możliwości dorzucenia już po zamknięciu.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 02, 2013 19:04 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

a jaki placek?
bo u mnie najczęściej z jabłkami :)[/quote]
Tego niestety Agusia nam nie zdradziła. :lol:[/quote]

bo się bała, że się u niej zjawimy :mrgreen:[/quote]
No tak bo Lublin to takie pstryk i już jesteśmy 7 góra 10 min i już. :mrgreen:[/quote]


a ona by go jeszcze zdążyła zjeść zanim byśmy dojechały :([/quote]
Może po kawalontku by nam zostawiła :roll:
Agusia nie jest chytra :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 02, 2013 19:05 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

A wiecie co zrobiłam taki serniczek na kruchym spodzie a ser to masa serowa z serków homogenizowanych
Bardzo bym się cieszyła gdybyśmy ten serniczek zjadły razem :1luvu:
Oj żebyśmy tak bliżej siebie mieszkały :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lis 02, 2013 19:06 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Spilett pisze:Nie ma jak, bo jak już załaduje swoje (najczęściej dosłownie kilka rzeczy) to pralka nie ma możliwości dorzucenia już po zamknięciu.

To szkoda :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości