Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

[Kociama]

Miau. Wymiziałam dużą, przyszła dopiero, a ja już czekałam, żeby się przytulić
Na podwórku nie przyszły dwie kicie i duża się martwi.
Fasolka

U na 3 nie zjawiły sie na karmieniu,ale ja myśle że ta pogoda jest winna że gdzies się skuliły i spały
zobaczymy wieczorem jak to będzie
a Stodołowe Koty zjadły i chciały dokładkę

Dziewczyny miłego dnia Wam Życzymy

[Ewa L.]

Witajcie w ten słoneczny dzionek!
Drapaczek jest niesamowity a wy na nim wyglądacie przepięknie

[MaryLux]

Pada Nie lubię mojej @, ale wolę być z nią niż moknąć.
Inka

[MalgWroclaw]

Mam zapalenie krtani
dostaję antybiotyk
Florka

[puszatek]

Florko kochana
a gdzie się tak dorobiłaś pewnie nawet jeść nie możesz, biedaku
Figusia współczująca

[MalgWroclaw]

Florko kochana
a gdzie się tak dorobiłaś pewnie nawet jeść nie możesz, biedaku
Figusia współczująca

Duża widziała, że jem
nie wiem, gdzie zachorowałam
Florka

[puszatek]

gdzieś Cię może zawiało Florko kochana
Figusia

[MalgWroclaw]

gdzieś Cię może zawiało Florko kochana
Figusia

Duża leciała ze mną do gabinetu jak na pogotowie. Duża mnie kocha i się przeraziła
Jestem burą kotką, ale bardzo się kochamy z dużą.
Florka

[MalgWroclaw]

Miau. Duża wreszcie wróciła, myślałam, że całkiem przepadła na podwórku.
Fasolka

[Alyaa]

gdzieś Cię może zawiało Florko kochana
Figusia

Duża leciała ze mną do gabinetu jak na pogotowie. Duża mnie kocha i się przeraziła
Jestem burą kotką, ale bardzo się kochamy z dużą.
Florka

Floreczko, cóż z tego, ze jesteś bura? Kolor kotka nie ma w ogóle znaczenie. Duża by Cię kochała, nawet gdybyś była... zielona

[MaryLux]

gdzieś Cię może zawiało Florko kochana
Figusia

Duża leciała ze mną do gabinetu jak na pogotowie. Duża mnie kocha i się przeraziła
Jestem burą kotką, ale bardzo się kochamy z dużą.
Florka

Floreczko, cóż z tego, ze jesteś bura? Kolor kotka nie ma w ogóle znaczenie. Duża by Cię kochała, nawet gdybyś była... zielona

... albo różowa

[jolabuk5]

Fasolko, to Ty teraz zostaniesz glownym domowym miziakiem
Sabcia

[bagheera]

I jak Florka?

Duduś

[Dorota]

Fasol,

a jak Ty sie czujesz?

Mru

[MalgWroclaw]

Miaudziękuję, że o mnie pytacie. Duża mówi, że jeszcze nigdy nie byłam taka odważna
Wczoraj rano grałyśmy z dużą: duża w nogę, a ja w łapkę. Duża kopnęła do mnie piłeczkę, a ja podałam dużej i znów, i znów.
Miziakiem...
Teraz duża wróciła z podwórka, znowu jej długo nie było.
Fasolka

A ja nie czuję się najlepiej
Trudno mi się oddycha
dzisiaj podobno idziemy na zastrzyk.
Florka