wspólne życie - wątek optymistyczny :-) koniec cz. 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 14:34 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Byłam dzisiaj u weta z Chłopaniem i dodatkowo z Euzebiuszem, bo mu oczko zaropiało. Euzebio generalnie ok, tylko musze mu przez tydzień zakraplać gentamycynę.
Ja albo i nie ja :mrgreen: Spotkaliśmy w przychodni panią, która chce wziąć kota, Euzebiuszek wpadł jej w oko. Jestem z nią umówiona na jutro na wizytę domową :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 25, 2011 14:49 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

super wieści :ryk: :ryk: :ryk:
to trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :ok: :ok: :ok: :ok:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Czw sie 25, 2011 14:56 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

najszczesliwsza pisze:O nawadnianiu podskórnym i piciu przy PNN jest dopisek tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=130760&start=300

bo się nie dogadamy przez tel.



Najszczesliwsza, z całym szacunkiem:nie bądź upierdliwa, przeciez Marysia i nasz wet nie sa IDIOTAMI,wiedza co i jak,a nasz wet dobrze podskórnie nawadnia,co tez do perfekcji opanowałam.Daj spokój.Nasz wet to dobry wet-nie wrózbita co na oko i pod palcem leczy jak na niektórych watkach wyczytuję.Marysiu ide stad , bo sie szatan we mnie uaktywnia :twisted:
do miłego poczytania wymiziaj "moją" Niusię :1luvu: :1luvu: :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw sie 25, 2011 14:58 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

BOZENAZWISNIEWA pisze:
najszczesliwsza pisze:O nawadnianiu podskórnym i piciu przy PNN jest dopisek tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=130760&start=300

bo się nie dogadamy przez tel.



Najszczesliwsza, z całym szacunkiem:nie bądź upierdliwa, przeciez Marysia i nasz wet nie sa IDIOTAMI,wiedza co i jak,a nasz wet dobrze podskórnie nawadnia,co tez do perfekcji opanowałam.Daj spokój.Nasz wet to dobry wet-nie wrózbita co na oko i pod palcem leczy jak na niektórych watkach wyczytuję.Marysiu ide stad , bo sie szatan we mnie uaktywnia :twisted:



Niestety takie pytanie zadałam po moje rozmowie z Marysią, bo ona swoje, ja swoje... To jej słowa...
najszczesliwsza
 

Post » Czw sie 25, 2011 15:01 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

najszczesliwsza pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
najszczesliwsza pisze:O nawadnianiu podskórnym i piciu przy PNN jest dopisek tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=130760&start=300

bo się nie dogadamy przez tel.



Najszczesliwsza, z całym szacunkiem:nie bądź upierdliwa, przeciez Marysia i nasz wet nie sa IDIOTAMI,wiedza co i jak,a nasz wet dobrze podskórnie nawadnia,co tez do perfekcji opanowałam.Daj spokój.Nasz wet to dobry wet-nie wrózbita co na oko i pod palcem leczy jak na niektórych watkach wyczytuję.Marysiu ide stad , bo sie szatan we mnie uaktywnia :twisted:



Niestety takie pytanie zadałam po moje rozmowie z Marysią, bo ona swoje, ja swoje... To jej słowa...

i jak na razie jej kot...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw sie 25, 2011 15:04 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Trzymamy się tego, że Marysia będzie Henia nawadniała codziennie wg. instrukcji i czekamy na relację z nawadniania :mrgreen: a na pdst. doświadczeń własnych i wetów i Casica widziała, to jest na co czekać :mrgreen:
najszczesliwsza
 

Post » Czw sie 25, 2011 15:04 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

kamari pisze:Spotkaliśmy w przychodni panią, która chce wziąć kota, Euzebiuszek wpadł jej w oko. Jestem z nią umówiona na jutro na wizytę domową :ok:

Mam nadzieję, że domek spodoba się Euzebiuszowi :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 15:10 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Bazyliszkowa pisze:
kamari pisze:Spotkaliśmy w przychodni panią, która chce wziąć kota, Euzebiuszek wpadł jej w oko. Jestem z nią umówiona na jutro na wizytę domową :ok:

Mam nadzieję, że domek spodoba się Euzebiuszowi :ok:


Euzebio łatwo poszedł na ręce do pani. Zobaczymy jutro sam domek, a właściwie mieszkanie. Okna na szczęście są zabezpieczone, a Euzebio miałby półrocznego kumpla do zabawy.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 25, 2011 15:12 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

To wszystko wygląda obiecująco. Za jutrzejszą wizytę :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 16:37 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Zrobię dzisiaj coś, czego już dawno nie robiłam - wyjdę z pracy o 18-stej :mrgreen: I wrócę dopiero jutro :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 25, 2011 16:38 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

:ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 25, 2011 16:39 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Marysia, szalejesz :ryk: :ryk: :ryk: !
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sie 25, 2011 16:45 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

Tak wcześnie 8O Nie wstyd ci? :ryk:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 16:46 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

I popsuliśmy Marysię :ryk: :ryk: :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sie 25, 2011 16:47 Re: wspólne życie - zaklinamy rzeczywistość

A co, a wyjdę sobie...I może jutro też 8O
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 59 gości