pojechałam dzisiaj z Didi do weta, już mówiłam Asi, że mi się ona nie podoba. no i oczywiście przeczucie mnie nie zmyliło. miała zrobione rtg. oskrzela zawalone, w płucach też coś jest.
zęby do sanacji, bo ma taki kamień, że aż się rany porobiły..
za to badania krwi całkiem niezłe.
miała potwornego gluta w nosie dzisiaj rano, ledwo oddychała.. Martyna powiedziała, że trzeba by było wymaz zrobić..
--
kupale zbiorcze oddane były do badania. wynik ujemny. dalej nie wiem czemu Paćka ma rzadkie kupy :/ :/
--
jadę z Wyżliczką do DS
edit:
Wyżliczka już w DS. namawiam na dokocenie jej

właścicielka bardzo na tak, ale właściciel niezbyt przekonany. podesłałam artykuł "co dwa koty, to nie jeden" i namawiałam w szczególności na Jasia, Rysię lub MiłegoBurego

wreszcie się też dowiedziałam, że wreszcie wykastrowani zostali Sirca i Medi. UFFFFF!