ODESZŁA :( AMBER FeLV+ szczęśliwa w wymarzonym DS :)

Trzymam kciuki i sle pozytywne fluidy

Zofia&Sasza pisze:Biedna Selenga Kciuki najmocniejsze za POZYTYWNY wynik testu z kału

Dokładnie. No bo na razie nic nie wiadomo. Doczytałam dziś ten wątek i siedzę jak na szpilkach.

ps: Jestem w kontakcie z Selengą. Tak mi przykro, że się Ambiście pogorszyło.

joshua_ada pisze:
Zofia&Sasza pisze:Biedna Selenga Kciuki najmocniejsze za POZYTYWNY wynik testu z kału

Dokładnie. No bo na razie nic nie wiadomo. Doczytałam dziś ten wątek i siedzę jak na szpilkach.
ps: Jestem w kontakcie z Selengą. Tak mi przykro, że się Ambiście pogorszyło.

Tez czekam na jakiekolwiek wiesci

Wynik badania kału jest ujemny chociaż nie pewny, bo pobranego materiału było za mało.
Po 16:00 idziemy na USG

Selenga ile kosztuje takie usg,ja nie znam cen
a moze trzeba Ci pomoc?

anulka111 pisze:Selenga ile kosztuje takie usg,ja nie znam cen
a moze trzeba Ci pomoc?

Na pewno pomoc będzie potrzebna

Jakie to sa koszty,ja mam mlode ,zdrowe koty i zupelnie nie orientuje sie w cenach

USG jamy brzusznej u dr. Marcińskiego kosztuje 100 zł.

Kurcze -faktycznie ceny wysokie :roll:

Moge dac 50zl ale dopiero 1-go :oops:

U nas będzie trochę taniej z tym USG, ale koszty wogóle są koszmarne, kończą mi się rezerwy, a jeszcze cholerny klient nie zapłacił za robotę

Wystawię bazarek, postaram się coś wystawić na allegro.
Całe szczęście, że MiNutka już zdrowa, bo z leczeniem dwóch nie wiem jak bym dała radę.
Chociaż ona też wykazuje podejrzanie duży apetyt - zwykle trzeba było ją zmuszać do zjedzenia 1 saszetki dziennie, a teraz pożera 2 saszetki i jeszcze na dokładkę zjada więcej mięska niż Guzik.... Amberka też pochłaniała straszne ilości jedzenia na początku....

Selenga pisze:U nas będzie trochę taniej z tym USG, ale koszty wogóle są koszmarne, kończą mi się rezerwy, a jeszcze cholerny klient nie zapłacił za robotę
Wystawię bazarek, postaram się coś wystawić na allegro.
Całe szczęście, że MiNutka już zdrowa, bo z leczeniem dwóch nie wiem jak bym dała radę.
Chociaż ona też wykazuje podejrzanie duży apetyt - zwykle trzeba było ją zmuszać do zjedzenia 1 saszetki dziennie, a teraz pożera 2 saszetki i jeszcze na dokładkę zjada więcej mięska niż Guzik.... Amberka też pochłaniała straszne ilości jedzenia na początku....

Kurcz emusze sciagnac tu Blusik -jej kotka miala problem z jelitami ...tez apetyt po byku i biegunka ,ktora wydawalo sie ,ze nie do zwalczenia-wyciagnela ja lekami i glutem z siemienia ....i barfem.
Napisze do niej moze cos doradzi :oops:

Cholera jasna

Trzymajcie się :ok:

ja bym zrobiła u Marcińskiego. Nie chodzi o USG , tylko chodzi o odczytanie wyników. Taniej będzie o 30 zł. max a interpretacja może byc taka , ze dalej nie będziesz wiedziała co kotce jest.

Biedna Ambisia

Taka jest kochana :1luvu:

USG będzie prawdopodobnie umawiane u dr Marcińskiego lub Siedlickiego.
Pani doc dziś zbadała tylko palapacyjnie i wyczuwa powiększenie węzłów chłonnych. O żadnej zawartości nie mówiła.
Ambisia dostała kroplówkę z glukozą, duphalyte, catosal, metacam, cefalosporynę i coś na "I" co ma poprawić metabolizm i lek, który obniża wydzielanie kwasów żołądkowych (bo Bambiś nie ma tam żadnej zawartości).
Zniosła wszystko bardzo dzielnie. Mimo iż miała 39,8 C

Diagnozy w sumie nie ma. Są podejrzenia. Różne, od A do Z. Dlatego usg wg doc potrzebne. Może być jedna przyczyna, a może być kombinacja przyczyn. Na pewno - powtarzam za wet - białaczka pogarsza sprawę. Jeśli to np. bakteria to to, co zwykły kot zwalczałby 3 dni, Ambiś będzie zwalczać 7 dni

Dlatego proszone są mocne, mocniutkie kciuki za Ambisię! Widać, że zmęczona. Choć bardzo dzielna.
I - Selenga mnie może nie udusi - przyda się każdy dodatkowy grosz. Nawet 5, 10 zł. Dzisiejsza wizyta pochłonęła ponad 50 zł.

edit: poprawiłam temperaturę. Bo miała 39,8 a nie jak napisałam wcześniej 38,9

Kurka wodna

Bambelku, królewno moja :ok:

ODESZŁA :( AMBER FeLV+ szczęśliwa w wymarzonym DS :)

Jak nazwiemy bezimienną?

Kto przegląda forum