Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 9:32 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

no wiem, wiem....po co kota stresować ;)
szkoda tylko, że pogoda nie będzie już tak ładna jak w zeszły weekend
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 9:35 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

u nas się przeciera
może zdarzy się cud? :D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2011 9:40 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Przed chwilą słyszałam, że weekend nie ma być taki zły, jak myśleli :-)
Chociaż u nas pada śnieg :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 18, 2011 9:46 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

pogoda nie jest przewidywalna do końca, więc kto wie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 11:46 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Witam już nie tak porannie ;)
Gratuluję córce 6 - tak myślałam, że sobie poradzi :)
I trzymam kciuki za dzisiaj, oby wycieczka i dokocenie się udały :ok: :ok: :ok:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pt mar 18, 2011 11:52 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

dzięki kasumi :)
a o kciuki to poprosimy na jutro, bo to w sobotę ta słynna wyprawa po kota :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2011 12:13 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Oj faktycznie, mam dziś wolne i niedawno wstałam - wydało mi się że już dziś sobota :D To kciuki za jutro :ok:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pt mar 18, 2011 13:01 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

To kciuki za jutro :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 13:11 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

kciuki i dobre rady to się przydadzą na wieczór najbardziej - na sam moment dokocenia
przedstawiać Caillou od razu, czy zamknąć się ze mną w pokoju przynajmniej do rana?
Teraz oprócz radości doszedł mi niepokój, jak ten histeryk (Loki) zareaguje

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2011 13:19 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

przedstawić od razu Obrazek
można pokazać Lokiemu Caillou i jednocześnie dać mu coś pysznego do jedzenia i jej też

a potem dać im czas i przestrzeń na ochłoniecie , ale najlepiej tak, żeby się mogli widzieć ,ale pod kontrolą
nie zamykałabym sie z Caillou, bo ona będzie chciała obejrzeć mieszkanie
a Lokiemu może się nie podobać, że jakiś pokój i jakiegoś człowieka objęła w posiadanie NOWA

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28694
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 18, 2011 13:22 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

koty czasem na siebie warczą na początku - tak po prostu jest
na Caillou tez Ruda strasznie warczała przez pierwszą godzinę
więc siedziałam i obserwowałam
po godzinie ciekawość przezwyciężyła

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28694
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 18, 2011 13:33 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Wiem Patmol,
ja tylko wspominam bardzo ciężkie chwile, kiedy przyniosłam Lalunię do domu i nastapiła katastrofa.
Właśnie dlatego, że Lalka musiała byc izolowana ze względu na FELV +/-, chcoiałam ich poznac ze sobą, zeby się nie denerwowali że ktoś jest a szybą, a nie mogą się dokładnie zobaczyć, czy powąchać.
I wtedy Loki wpadł w taka panikę, że cały następny dzień w formie zestrachanej szmatki krył się po kątach i nie był w stanie nawet się wysikać
To dłuższa historia, a ja za chwilę kończę, więc nie przytoczę. Długo wracał do siebie.
Stąd ta karma RC Calm, a teraz Kalm Aid
W każdym razie wtedy się przekonałam, że nasz dzielny tygrys, jest histeryczno- neurotyczny i trzeba to wziąć po uwagę.
Liczę na to, że Caillou jest dzieckiem, jest zdrowa, wesoła i dobrze się dogaduje z kotami, więc może on zamiast się przestraszyć, zaopiekuje się nią, a potem zaprzyjaźni - bardzo chcę im OBYDWOJGU oszczędzić niepotrzebnych stresów.

Stanę w każdym razie na głowie :spin2: , żeby bylo dobrze :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2011 13:53 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Będzie dobrze :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 13:55 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

wiem czytałam 8)
Caillou jest młoda zdrowa i wesoła, ale jest też bardzo absorbująca i bardzo pewna siebie.
bardziej niż Ruda.
Chociaż pewnie u was na początku będzie trochę zestresowana.
Ja bym proponowała, że jak wejdziesz do domu z transporterem to postawić go gdzieś z boku, tak jak stawiasz torbę
i trochę o nim "zapomnieć"
i zachowywać sie tak jakbyś nie przywiozła żadnego kota
co robicie po przyjściu do domu? witacie się z Lokim? kawę? herbatę? jedzenie dla Lokiego?

Caillou nie lubi być zamknięta. Bardzo ją to złości. Więc pewnie będzie piszczeć.
I wtedy sobie o niej "przypomnicie". Jedna osoba niech podejdzie do transportera i spokojnie go otworzy i dalej niech robi to co zwykle robi po przyjściu do domu.
Jeśli Loki dostał jeść - to i dla Caillou można przynieść miskę i dać jej to samo co ma na misce Loki.
Jeśli dałoby się, najlepiej ta puszeczkę animondy dla dzieci. 'Trzeba pilnowac caillou, bo ona może po zjedzeniu zwojego próbować skończyć za Lokiego - jeśli on zostawi.
a potem - można robić to co zwykle, byle bez większych hałasów. Caillou nie boi się ani pralki ani odkurzacza, ale lepiej nie puszczać na full np. hevi metalu.
Po jedzeniu trzeba ją wziąć na ręce i i postawić w kuwecie. I puścić. I niech sobie radzi.
Można sobie gdzieś usiąść i się pogapić na koty. Pozachwycać się Lokim jaki mądry i wyjątkowy. 8)

Masz dwie kuwety?
zamówiłam ten dziwny żwirek 7 marca ale go dotąd nie dostałam...więc Caillou lepiej wsyp Benka najlepiej lawendowego.
Gdyby był jakiś problem zadzwoń, nawet w nocy.

Dopóki jej nie weźmiesz możesz jeszcze zrezygnować. Może tak być , że Loki jest kocim jedynakiem i nie zaakceptuje Caillou. Może lepiej byłoby dokocić sie czymś mniejszym - np, 3- miesięcznym. Caillou jest już dość duża i nie bardzo nadaje się do bycia zaopiekowaną przez innego kota. Ale ja tego nie wiem, bo nie znam Lokiego.
Po prostu spokojnie jeszcze raz to przemyśl i przedyskutuj z rodziną. Ty wiesz najlepiej jaki jest Loki i każda Twoja decyzja będzie dobra.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28694
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 18, 2011 13:56 Re: Stara Szafa czeka na Caillou :) - odliczamy do soboty

Tutaj jest jedna z moich ulubionych relacji z dokocenia i fajna rada magdaradek:

viewtopic.php?f=13&t=109964&hilit=naja&start=240

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 41 gości