Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 04, 2015 14:38 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Dużo zmian u Ciebie a ja dawno nie byłam. Mam nadzieję ż e Kunek po lekach jeszcze długo będzie z Wami. Rudzielec jest uroczy, . W Nowym Roku życzę wszystkiego dobrego dla Was i futerek zdrowia i jak najmniej problemów.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie sty 04, 2015 14:43 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Dzięki wielkie, Tobie też życzę wszystkiego najlepszego :D

A Myszak wczoraj się przeżarł i dzisiaj kupa juz nie jest wzorcowa.
Nie jest zadowolony, bo dosta wybór: głodówka albo moczony intestinal :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie sty 04, 2015 20:34 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

I co wybrał? 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 04, 2015 21:10 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

głód zwyciężył :wink:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie sty 04, 2015 21:17 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

he he, nie ma to jak lekko kotka zmobbingować :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 04, 2015 21:22 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Ale jadł tak, jakby go w zęby kłuło :ryk:

On się zachowuje tak, jakby mieszkał u nas od zawsze, tylko bardzo spokojny jest, nie chce się bawić, dużo śpi.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sty 05, 2015 14:55 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Późnym wieczorem rudzielec dostał antybiotyk, który wetka kazała mu zapodać na tę trzustkę. I po chwili kot oszalał, podejrzewam, że dostał reakcji alergicznej. Na szczęście udało się opanować sytuację, w nocy kot już domagał się jedzenia i to suchego intestinala i żarł jakby od miesiąca nie jadł.
Już nigdy nie podam kotom antybiotyku wieczorem...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sty 06, 2015 19:55 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Jak nie urok, to sraczka, a raczej zatwardzenie.
Rudy ostatnio zrobił sraczkę w niedzielę wieczorem, potem żarł intestinala i kupy brak.
Dzisiaj po południu dostał puszkę, normalnie się wykończę, jak nie nawali do kuwety :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sty 06, 2015 21:24 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Jak w niedzielę miał potężną sraczkę, to daj mu chwilę na zrobienie kupy. Jak nie zrobi do jutra, skonsultuj się z wetką, bo nie wiem, czy jemu można bez konsultacji podawać coś na popchnięcie kupy.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 06, 2015 21:30 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

W sumie w niedzielę zrobił wieczorem jedną kupę, tyle że rzadką, więc to nie była taka typowa sraczka.

Znowu poszłam oglądać zawartość kuwety. Kupy w niej nie było, znalazłam tylko ogryzek :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sty 06, 2015 21:36 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

a widać, że czuje się źle? Po zatkanym kocie widać, że coś mu dolega, jak mu się przyjrzeć.
Trudno coś powiedzieć, bo to nie jest całkiem zdrowe zwierzę. Lepiej wszystko konsultować z wetką. To znaczy ja mam za małą wiedzę i doświadczenie, żeby coś w tej sytuacji radzić.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 06, 2015 21:39 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Dziś jest wtorek. Kota wyczyściło w niedzielę. Podjadł dopiero wczoraj i dziś. Był pusty.
Dajcie mu chwilę na tę kupę, cio? :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sty 06, 2015 21:42 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Nie wygląda na chorego, apetyt ma jak koń, łazi po chałupie, gada jak najęty, chyba nic go nie boli
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sty 06, 2015 21:43 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

O, Naczelny Głos Rozsądku i Równowagi Emocjonalnej Forum Miau się objawił :mrgreen: Przypomnę Ci to, jak się Tobie Hugcio zatka :ryk:

EDIT: to do Marcelibu było :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 06, 2015 22:20 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

No wiem... :oops:
Ja tylko w gębie mocna jestem. Czasami.
Odpiszesz na SMSa? Ten film... "Bandyta"?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue, Talka i 19 gości