Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 09, 2010 23:08 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Witajcie Kochani
Martwi mnie ta łapka Morfiego :(
trzymam za zdrowko Morfeuszku
całuję Ciebie i Kefcia oraz Dużą

tak patrzę ile na forum potrzebnych DT na cito i strasznie mi smutno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt gru 10, 2010 15:50 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Witam :)
Mój Morfeusz też niedomaga.... jakiś miesiąc nie-Morfeuszowy?

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 10, 2010 19:04 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Morfku, zdrówka Ci życzę.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 10, 2010 19:15 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Czekam na komunikat o stanie zdrowia Morfiego :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 11, 2010 11:26 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

coś ja niedomagam, sądzę, że to przemęczenie - ileś tygodni pod rząd praca, weekendy zajęte, remont, sprzedaż / kupno mieszkania, przeprowadzka, zima i uroki dojazdów po 1,5 h w jedną stronę - dziś nie poszłam do szkoły - czuję się rozbita i chora - taka "grypowa"
Wczoraj za to machnęłam obu kotom testy FIV/FELV + szczepienie p/białaczce na wszelki wypadek, żeby miały komplet szczepień.
Do tego Kefir dostał gratis profil nerkowy i wątrobowy - i ma wyniki młodego kociaka 8O
Czyli - zdrowe koty mogą iść zarobić na ten serwis weterynaryjny. Nie wiem jak, ale mogą.
W mieszkaniu obok ale na parterze - w ogródku dzieciaki zrobiły wielkiego bałwana w prawdziwym wiadrze na głowie :ryk: Mieszkania na parterze mają ogródki - ładnie oświetlone - tak świątecznie.

Łapa Morfeusza - dziś chodzi pięknie. Wczoraj kulał. Skacze po meblach, wannie, oknach. Za to ma jakies zapalenie skóry znów.
I schudł 100 g! Dzielny Morf! Teraz już tylko 7,2 !!!
Kefir zaś smukły jako łania - 5,1 !
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob gru 11, 2010 11:29 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Dagmara kładź się so wyra i wypoczywaj. Szkoła nie zając, nie ucieknie.
Ty i tak kujon jesteś, więc na pewno masz materiał przerobiony na przynajmniej 3 zjazdy do przodu :twisted:
Cieszę się, że koty zdrowe jak rydze. I że jeden nawet smukły :lol:
Morfiego na siłę nie odchudzaj - kot musi mieć coś z życia. Jak go przegłodzisz to nie będzie w stanie zarabiać na przeglądy. O :!:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob gru 11, 2010 11:32 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Morf musi się odchudzać....Widziałam na USG , jakie ma otłuszczone "wnętrze". No i te połamane kości - nie powinny takiego spaślaka nosić.
Poza tym Morf wsuwa obesity RC jak odkurzacz, dawki nie przekracza, a teraz śpi na parapecie i mam nadzieję, że chudnie :twisted:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob gru 11, 2010 11:35 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

viewtopic.php?f=1&t=113417&start=705

Andżelika1952 z KAN ma urodziny - zapraszam do złożenia życzeń :-) to od niej przyjechał Felicjan!

A Może ktoś zechce zagłosowac jeszcze na KAN? Patrz banerek w moim podpisie.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob gru 11, 2010 11:35 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Hej :)
Mój Morfeusz to pióreczko - 3,7kg. Za to Joachim... 7,90! Też próbuję go odchudzić, na razie efekty mierne....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob gru 11, 2010 11:43 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

dagmara-olga pisze:Czyli - zdrowe koty mogą iść zarobić na ten serwis weterynaryjny. Nie wiem jak, ale mogą.


Ta, ja swoim powtarzam, że powinny ruszyć te swoje cztery litery i zarobić na te stery mięsa, które zjadają, ale patrzą się na mnie jak na głupka i nic sobie ze mnie nie robią. Darmozjady ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 11, 2010 11:53 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

fotki dla wiernych fanek czarno czarnych. Chłopaki nie prezentują się uroczo :twisted:

Obrazek

Obrazek

a za tym łapkami trochę tęsknię...

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob gru 11, 2010 12:11 przez czarno-czarni, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob gru 11, 2010 11:56 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Właśnie, że uroczo :twisted:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob gru 11, 2010 11:58 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

Czyli prawie każdy ma kota który musi się odchudzać :-) Tylko jakoś ciężko to idzie.
Nasz pies Buran miał w wypadek po którym jego łapa nigdy nie była w pełni sprawna. Ale to jak na niej chodził w dużej mierze zależało od jego nastroju. Jak był wesoły i biegał to prawie nie było widać. Ale jak go wołałam żeby np szedł do domu a nie chciał to kulał straszliwie. No i też tak po prostu miał lepsze i gorsze dni i czasem kulał bardziej a czasem mniej.
Mam nadzieję że jak trochę wypoczniesz to poczujesz się lepiej. Nie dziwię się Twojemu zmęczeniu - tyle spraw na głowie i jeszcze szkoła co tydzień.
Ściskamy razem z kocią piątką

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob gru 11, 2010 12:05 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

U nas Kajtuś powinien ciut zrzucić....i niestety nie tylko on w naszym domu. Ja też i niestety nie ciut :?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 11, 2010 12:11 Re: Kefir i Morfeusz - już po przeprowadzce.

proszę się tym zrzucaniem nie dołować! Fotki nowe wyżej wrzuciłam, bardziej urocze!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 36 gości