
nasz nowy domownik. odbieramy go jutro.
to ten pan po prawej

wlasnie zakupilismy klatke i caly osprzet

powieksza nam sie zoo.
w planie nadal sa szczury-ale ciezko mi znalezc bezwlosego tu...a sprowadzac z anglii lub szkocji nie usmiecha mi sie. bedzie to drozsze i to sporo niz wartosc ogonka.a ja nie planuje prowadzic hodowli.wiec poki co odpuszczam lysolce.
poczekam na dumbo...bywaja czasami.
tz ciagle czeka na dostawe swojego weza.
a po przeprowadzce na wieksze mieszkanie bedzie jeszcze kilka wezy, pajaki i pies

zastanawiam sie nad imieniem. poki co stanelo na Popcorn'ie lub Danio.
co myslicie?chlopak bedzie musial isc pod noz...