Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2013 12:10 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

się pilnie czymie aparat pod ręką :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Czw cze 27, 2013 21:37 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

... i pewnie pincet klatek na sekundę i piękny obiektyw, jasny jak słońce? :>....
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Czw cze 27, 2013 21:43 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ależ

zwykła cyfrówka canon, tyle, że z nieco dłuższym niż zwykłe idiot kamery obiektywem.

biorąc pod uwagę prędkość pojawiania się pewnych pozycji u Kotów, a chcąc je sfotografować, mus się naumieć szybkości reakcji ; )
KotkaWodna
 

Post » Pt cze 28, 2013 22:58 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

a tak, tak - ćwiczę :) cierpliwość też mi się przedefiniowała odkąd mieszkam z naszą cudną kociną - uczę się od niej przyczajek ;)
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Sob cze 29, 2013 11:47 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze:znaczy, naszym Kotą nogi i uszy dopisują ;>

Tu mi się przypomina stwierdzenie z jakiejś książki, że u kotów jest taki element organizmu, który nazywa się sznurek od kiełbasy: połączenie nos – łapki z pominięciem mózgu :mrgreen:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 30, 2013 1:14 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

o!
to jest dobre - i bardzo adekwatne do mojego Nocusia.
Coś się dzieje - ja LECĘ!!
Nieważne, co, nieważne, kto, on MUSI być pierwszy. Za nosem, za słuchem, na rozbieganych łapkach.
rozczarowanie na czarnym ryju, gdy się okazuje, że to NIC dla Kota - bezgraniczne :mrgreen:
no, ale chociaż sprawdził... ;>

A ja wykonałam sobie wczoraj potężną wycieczkę rowerową - w Bory Tucholskie, 47 km w jedną stronę... i z powrotem.
Zadu nie czuję Obrazek
niemniej, Bory warte są wytrzęsionej dupki, zdecydowanie.
Ta cisza, ponakłuwana ptasim szczebiotem... ten zapach ziół i sosen....
mogłabym stamtąd nie wyjeżdżać...
No i oczywiście nie obyło się bez kotka :kotek:
Taka lokalna panienka przyszła na działkę:

Obrazek
"przepraszam, czy tu karmią?..."
No jasne, że nakarmili - w domku leży dyżurna paczka chrupek i saszetka.
Się zjadło, się namruczało, się poudeptywało, się poszło po won, myszów szukać ;>
KotkaWodna
 

Post » Pon lip 01, 2013 19:31 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

:kotek: ale piękna! i jakie zdjęcie!... mru mru
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Pon lip 01, 2013 23:52 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

to ja się przywitam w wątku :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon lip 01, 2013 23:56 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

i nawzajem : )
zapraszamy, rozgość się, miejsce jest... 8)
KotkaWodna
 

Post » Wto lip 02, 2013 7:54 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

A propos gościny: "przyszły tydzień" trwa... ;)
Aniada
 

Post » Wto lip 02, 2013 9:09 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ano :)
A ja dziś jadę do Katowic, z tą jednakże różnicą wynikłą w trakcie, że najpierw śmigam ze Ślunska do Pragi - trafił mi się wyjazd, łiiiiii!, wracam w niedzielę i z tą drobną obsuwą napadnę Cię w początku przyszłego tygodnia, o ;>
KotkaWodna
 

Post » Wto lip 02, 2013 10:33 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

A czemu mnie tu nigdy nie było? :conf:

Siknę sobie w kącie, kulturalnie.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Wto lip 02, 2013 10:37 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ależ proszsz
właśnie nasypałam świeżego żwirku do kuwet :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Śro lip 24, 2013 23:16 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

zaraz będzie cieeeeemnooooo!!!!!.....


yyyyy.....
już jest ciemno, a to psota....

Topsz, to co to ja chciałam?....

poza pójściem spać, of curse, bo mi szczęka z zawiasów wypada po całodziennej aktywności, o której za moment.....

a! chciałam pokazać, co robio moje Koty ostatnio.
Moje Koty się byczo.
Leżo i mruczo.
Żywio się ćmo - Nocek, wczoraj wieczorem - czasem mucho, jeśli wleci.....
Poza tym w dzień śpio, a ożywiajo się noco... jak to w upały..

[Antoni Gucwiński mode off]
a-hem.

Wiosną zaczął się jak zwykle bardzo pracowity okres zawodowy i niestety, związany z moimi licznymi wyjazdami :/
Jest to rzecz, która mnie najbardziej dręczy w mojej pracy - nienawidzę zostawiać Futrząt samych, tylko z dochodzącymi catsitterami, nawet, jeśli oboje to zwierzo- i kocioluby....
Moje zwierzaczki są tak okropnie stęsknione, kiedy wracam, że serce mi się kroi w małe różowe plasterki....
Osładza mi ten fakt jedynie świadomość, że konsekwentnie buduję swoją przyszłość zawodową i mam możliwość polepszania im warunków bytowych....
I właśnie w ramach tego polepszania przyjechała przedwczoraj do nas pasza ^^

Byłam pewna, że zostanie obdarzona OGROMNYM zainteresowaniem jeszcze w workach....
tymczasem, owszem, obwąchano i obmacano dostarczone dobra....
Obrazek

Obrazek

Obrazek

...ale o wiele ciekawszy okazał się \m/ KARTON \m/!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po emocjach należało ostudzić rozpalone zmysły, co też Piksunia uczyniła, i nieważne, że nie ze swojej michy ;>

Obrazek

Tak baj de łej, moja Seniorka skończyła już 13 lat....
Jeszcze tego po niej nie widzę zbyt wyraźnie, jeszcze skacze i bawi się zupełnie raźno, ale, że lepiej jest dmuchać na zimne, w tym tygodniu jedziemy na kłujaka do weta i zrobimy kici przegląd techniczny z pełną morfologią i innymi bajerami, tym bardziej, że co najmniej jeden ząbek Piksuni niespecjalnie mi się ostatnio podoba.
Będzie z tym zapewne fura nerwów, bo Najstarsza strasznie się boi wychodzić z domu i u weta zamienia się w kłębek czystego przerażenia, wbity we mnie pazurkami... No, ale jak mus, to mus....
A w dzisiejszych zawodach osiągania poziomu ekspert w lenistwie Pikseczka osiągnęła level grandmaster :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Tak jeszcze z innej beczki, to wspólnie dotarliśmy w ostatnim czasie do kilku dość uroczystych rocznic...
Po pierwsze, poza oczywiście 13 urodzinami Piksy, świętowaliśmy 27 czerwca 5ciolecie, eee, pożycia, nieprawdaż, udanego wielce, eeee, oczywiście, z Nocusiem.
5 lat temu znalazłam to małe czarne Niecięcie - które obecnie wcale małe nie jest, dziękuję uprzejmie, 5 kilo jak obszył - i z roku na rok kocuras staje się coraz bardziej przytulaśny i miziasty.
Co do spoważnienia i nabrania mądrości.... e, spuśćmy na tę kwestię miłosierną zasłonę milczenia... :mrgreen:
Oto dostojny jubilat-pięciolatek:
Obrazek

Minęły też w kwietniu 3 lata, odkąd jest z nami Polcia - i chyba jej dobrze u nas, sądząc z rozkładu kotka :>
Obrazek

A że wraz z Polcią dostałam w pakiecie wspaniałą znajomość z Basią - to i kolejny wielki powód do świętowania jest. I nawet się ostatnio widziałyśmy i kurczę, że ja tak daleko od tego Ślunska mieszkam :/ - bo to i Basia, i Aniada od niedawna katowiczanką została, a z tego naszego Pomorza to cholerny hektar drogi jednak..
A właśnie. Z Aniadą, mam nadzieję, zobaczę się także na moich bydgoskich śmieciach, bo miałam niekłamaną przyjemność odwiedzić ją i jej piękne Niebieszczaki w Katowicach właśnie i powiem Wam coś - kto nie dał się poogryzać Bolusiowi, ten nie poznał życia! :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Śro lip 24, 2013 23:47 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

:mrgreen:

Kto nosi perukę i ukrywa ten fakt przed światem - nigdy nie powinien Bolusia odwiedzać. Boluś bowiem koooocha długie włosy, które może szarpać niczym brytan nogawki spodni.
Donoszę zatem, że Kotka peruki nie nosi. Ma własne sploty, co Boluś stwierdził naocznie i własnozębnie!

Fajne widoczki. Cieszę się, że już jesteście razem. :D
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1398 gości