Hellol. Zaczely sie egzaminy. Dzis rano Jas mial ustny angielski. Wczoraj pisal z holenderskiego. W domu Sodoma i Gomora, Tz siedzie w biurze jak jaskiniowiec i poprawia egzaminy

Dzis wieczorem ide na zebranie do stadniny, w ktorej jezdza dzieci. Niestety, dziewczyna postanowila ja zamknac, chyba ze kazdy jezdziec wezmie na utrzymanie konia... Zupelnie nie wiem co robic...
