Zielonookie Kotołaki :) cz.6

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 07, 2009 7:40 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

alus1 pisze:
MarciaMuuu pisze:TŻ wąchał :mrgreen:

a już widziałam biedną Marcię nad zjawiskiem :mrgreen:

Przypuszczam, że Marcia by wyczuła od razu. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 07, 2009 7:43 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

kalair pisze:
alus1 pisze:
MarciaMuuu pisze:TŻ wąchał :mrgreen:

a już widziałam biedną Marcię nad zjawiskiem :mrgreen:

Przypuszczam, że Marcia by wyczuła od razu. :mrgreen:

i pewnie by dołączyła :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 07, 2009 7:56 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

:evil:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro paź 07, 2009 7:58 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

MarciaMuuu pisze::evil:

no co taka mina mamuśku ja bym dołączyła bo węchowcem jestem :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 07, 2009 8:00 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

alus1 pisze:
kalair pisze:
alus1 pisze:a już widziałam biedną Marcię nad zjawiskiem :mrgreen:

Przypuszczam, że Marcia by wyczuła od razu. :mrgreen:

i pewnie by dołączyła :mrgreen:

Dokładnie to miałam na myśli.. :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 07, 2009 8:13 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

alus1 pisze:
MarciaMuuu pisze::evil:

no co taka mina mamuśku ja bym dołączyła bo węchowcem jestem :roll:

Wiesz, ja pomyslałam, że miałam dołączyć w czym innym :oops:
Ale mam ostatnio problemy z myśleniem :oops:

A poza tym, potem by mnie trzeba z podłogi zbierać, bo jakbym się miała nachylić, to bym wogóle ryjkiem zaryła w podłogę :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro paź 07, 2009 8:14 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

MarciaMuuu pisze:
alus1 pisze:
MarciaMuuu pisze::evil:

no co taka mina mamuśku ja bym dołączyła bo węchowcem jestem :roll:

Wiesz, ja pomyslałam, że miałam dołączyć w czym innym :oops:
Ale mam ostatnio problemy z myśleniem :oops:

A poza tym, potem by mnie trzeba z podłogi zbierać, bo jakbym się miała nachylić, to bym wogóle ryjkiem zaryła w podłogę :lol:

:ryk: :ryk: kulałabyś się na brzuniu :ryk: :ryk:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 07, 2009 8:18 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

:ryk:


Marcia jak nic powinniście spać na cienkiej karimatce na podłodze. Kirunia by wtedy nie miała problemów ze wskakiwaniem :D

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 8:33 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

To by w brzuch zaryła - jeszcze gorzej :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro paź 07, 2009 18:10 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

A Sonia rodziców zeżarła ostatnio pomidora w nocy :mrgreen: hyhy

Ja natomiast zajmuję sie prokocią edukacją na innym forum (dla styczniowych mam) 8)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro paź 07, 2009 18:10 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

Marciu wpadnij do mnie ,bo moje potffory wszystkie zabawki pogubiły i nie ma kto powyciągać :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 07, 2009 18:16 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

MarciaMuuu pisze:A Sonia rodziców zeżarła ostatnio pomidora w nocy :mrgreen: hyhy

Ja natomiast zajmuję sie prokocią edukacją na innym forum (dla styczniowych mam) 8)

Sonia jest genialna :ryk:

Bravo Marciu uświadamiaj :ok:

to będzie kolejny koziorożec :dance:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 07, 2009 19:16 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

To styczniowe mamy akurat w marcu będą mogły za sterylki (koteczek) się zabrać :mrgreen:
Uświadamiaj, uświadamiaj.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw paź 08, 2009 7:23 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

bry :wink:

Dzisiaj wyczytałam argument, że koty mają robaki i nie daj Boże mogą dziecko zarazić. No to uświadomiłam, że jak się regularnie odrobacza i bada kał to nie ma takiego zagrożenia :mrgreen: . Że bardziej niebezpieczna jest pisakownica pod blokiem. A wogóle, to swoją drogą uświadomiło mi to (bo zapomniałam w sumie :oops: ), że w grudniu czeka nas zbiorowe (kocie) badanie kału. Mam nadzieje, że nic nie mają (zwłaszcza Wypłoszczuś, bo u niego odrobaczenie to kolejne obciążenie nerek).

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 08, 2009 7:35 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6

Witam Marcie i spółkę! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 57 gości