Banda Prawdziwych Drani. Part One. PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 08, 2009 23:08

skaskaNH pisze:
Wielbłądzio pisze:mój ukochany marmur od dawna nie tylko posikuje, ale olewa mieszkanie na potęgę... i co...? i nic, bo co mogłabym z nim zrobić poza mufką, dywanikiem, nausznikami itp. :twisted: ???


Tyle rzeczy na raz? To jakiś zmutowany olbrzym :twisted:


nie noo, musiałabym się na coś zdecydować, dywanik chyba najpotrzebniejszy :smokin:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 08, 2009 23:12

a nie lepiej mufkę? zima przecież jeszcze :evil:
juz dzwonię do TOZu,że kotu się krzywda dzieje :smokin:

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 23:17

Tu też donosami do TOZu straszą? :strach:
A już miałam zaproponować jakąś gustowną czapeczkę :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 23:21

znów mam w domu śliczną i grzeczną szylkretkę, tym większą mam ochotę dokonać pewnej wymiany w kotostanie :smokin: a ponieważ bardzo kocham Julisia, niech zostanie z nami chociaż w postaci dywanika :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 08, 2009 23:23

Wielbłądzio - czytałam kiedyś, że można skremowac ciało (tzn chodziło chyba o ludzi :roll: że niby zwłoki ukochanego ) i zrobic z niego diament. pomysl - pierścionek z ulubionym kotkiem :twisted:

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 23:24

skaskaNH pisze:
Wielbłądzio pisze:a może o czymś chciałabyś przekonać się nawet empirycznie?
U mnie w wątku Kalair coś wspominała o planach dokoceniowych :twisted:

Podpisano: życzliwa :smokin:

Życzliwa,a ja słyszałam,że się w Beskidy wybierasz,to lepiej uważaj :twisted:
Równie Życzliwa Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 08, 2009 23:26

mirabella pisze:Wielbłądzio - czytałam kiedyś, że można skremowac ciało (tzn chodziło chyba o ludzi :roll: że niby zwłoki ukochanego ) i zrobic z niego diament. pomysl - pierścionek z ulubionym kotkiem :twisted:

I ktoś tu TOZem straszył :twisted:


Ps. Kalair - wybieram się, ale dopiero w lecie, jest szansa, ze krwiożercze Kretki Cię do tego czasu unieszkodliwią :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 23:28

Wielbłądzio pisze:
skaskaNH pisze:
Wielbłądzio pisze:a może o czymś chciałabyś przekonać się nawet empirycznie?
U mnie w wątku Kalair coś wspominała o planach dokoceniowych :twisted:

Podpisano: życzliwa :smokin:


tak tak, sama czytałam :D z tym, że ja od razu pomyślałam w tym kontekście o Lusince, bo pasuje do kompletu (i nawet tak jak Kretki nie przychodzi na kolanka :twisted: )...
kalair, poważnie: jak dotąd próbowałam tu różnym osobom wciskać same kocie buble :wink: , Lusia dla odmiany bublem nie jest i NAPRAWDĘ szuka kochającego dobrego Domu. jestem pewna, że będzie z niej fajna kontaktowa kocina, być może nawet hmm... grzeczna, przynajmniej na razie jest grzeczna bardzo :wink: , i wydaje mi się, że tego dooswajania-ośmielania [/size]

U mnie chwilowo dokocenie też nierealne.. :roll: Bardzo bym chciała,ale to raczej sprawa przyszłości.A nie wątpię,że Lusinka słodka. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 08, 2009 23:29

skaskaNH pisze:
Ps. Kalair - wybieram się, ale dopiero w lecie, jest szansa, ze krwiożercze Kretki Cię do tego czasu unieszkodliwią :twisted:

Wiem,że latem! :twisted: Specjalnie się im nie dam! Wytrwam! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 08, 2009 23:33

nadal siedzi mi na kolanach i nadal mruczy 8)
ciekawe, czy to kwestia tego, że im nie ufała, a mnie ufa? kot to niegłupia bestia i kociarza wyczuje od razu :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 08, 2009 23:35

To fakt, kot wyczuwa ludzia - i chyba jednak musiała im nie ufać.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 08, 2009 23:36

Wielbłądzio pisze:nadal siedzi mi na kolanach i nadal mruczy 8)
ciekawe, czy to kwestia tego, że im nie ufała, a mnie ufa? kot to niegłupia bestia i kociarza wyczuje od razu :wink:

Myślę,że tak. I to jeszcze jeden dowód na to,że to nie był dobry domek. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 08, 2009 23:37

skaskaNH pisze:
mirabella pisze:Wielbłądzio - czytałam kiedyś, że można skremowac ciało (tzn chodziło chyba o ludzi :roll: że niby zwłoki ukochanego ) i zrobic z niego diament. pomysl - pierścionek z ulubionym kotkiem :twisted:

I ktoś tu TOZem straszył :twisted:


hmm, ja miałam na myśli po naturalnej śmierci zwierzątka. Proszę mi tu nie wykręcac kota ogonem 8)

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 09, 2009 8:58

Hello Wielbłądku! Jak na dzisiaj Draństwo , jak Lusia? :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 09, 2009 11:42

Witanko :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości